Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Niby "niewinne" stłuczenie nogi w autobusie


blabla
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

Jakiś czas temu wracałam do domu autobusem. Podjeżdżając na mój przystanek podnosiłam się z miejsca siedzącego, w tym momencie autobus hamował. Niefortunnie oparłam się albo inaczej zatrzymałam się kolanem na siedzeniu przede mną (wyhamowałam siłę uderzenia kolanem by się nie przewrócić). Poczułam ból w kolanie ale doszłam do wyjścia i wysiadłam z autobusu. Na przystanku już musiałam usiąść i odpocząć bo ból uniemożliwił mi chwilowo poruszanie się. Po ok. 2 godzinach pojechałam do szpitala. Okazało się że mam skręcone kolano i zerwane wiązadło w nim. Noga została zagipsowana na 4 tygodnie.

Niestety nie zapamiętałam numeru bocznego autobusu, światków zdarzenia też nie mam, gdyż żaden z pasażerów jadących w autobusie nie widział mojego „wypadku”. Powiedzcie mi proszę czy jest sens i czy mam jakieś szanse by uzyskać odszkodowanie z ZTM? Co powinnam zrobić by takie odszkodowanie uzyskać?

Z góry dziękuję za podpowiedzi i pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...