piokie Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Witam serdecznie. Trzy miesiące temu miałem stłuczkę, facet zajechal mi droge na zielonym. Była policja itp. On uciekł spisałem numery. Z ubezpieczalnia (Uniqa) już zostało pozałatwiane. Policja temu delikwentowi wysyła pisma ale do tej pory sie nie stawił, nie ma tez potwierdzeń z poczty ze odebrał. Policjant był tam 2 razy i nikt nie otwierał, jak się pytał po sąsiadach to mieszka tam mężczyzna. Skrzynka na listy pełna. Policjant który prowadzi tą sprawę mówi ze trzeba czekac itp. że go dorwą tylko kiedy...Ubezpieczalnia nie ma winnego i nie chcą wypłacić pieniędzy. Na szczęscie samochodem można jeżdzić ale idzie zima i sa szczeliny na masce i kolo reflektorów. Odkładam pieniążki na naprawę ale to 2500 zł. Czy można coś z tą sprawa zrobić ?Miał ktoś podobny przypadek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.