Zainteresowany_123 Opublikowano 17 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2014 Witam, bardzo zainteresowała mnie jedna sprawa likwidacji szkody samochodowej.Stan faktyczny sprawy:Uszkodzono samochód. Szkoda likwidowana z OC sprawcy. Ubezpieczyciel uznał, że zachodzi szkoda częściowa i wyliczył koszt naprawy na częściach alternatywnych oraz oryginalnych (do oryginalnych zastosował amortyzację). Wiem, że przy szkodzie z OC nie można stosować amortyzacji i części alternatywnych. Jednak po przygotowaniu własnego kosztorysu na częściach wyłącznie oryginalnych i bez amortyzacji, koszt naprawy przewyższa wartość auta, co mnie zdziwiło, bo ubezpieczyciele jeżeli mogą, to robią szkodę całkowitą, a w tej sprawie tego nie uczyniono. 1) Wartość samochodu przed uszkodzeniem: 20.000 zł2) Koszt naprawy wg kosztorysu ubezpieczyciela (taką też kwotę wypłacono): 10.000 zł3) Koszt naprawy wg mojego kosztorysu: 30.000 zł4) Samochód naprawiono do stanu poprzedniego, ale nie ma i nie będzie na to żadnych faktur VAT ani rachunków, a jedynie auto przedstawione do oględzin ponaprawczych. Mój znajomy twierdzi, że w opisanej sytuacji jest możliwość otrzymania dopłaty odszkodowania do łącznej wysokości wartości auta, czyli jeszcze 10.000 zł, po naprawieniu samochodu, ale bez przedstawiania jakichkolwiek faktur VAT czy rachunków za naprawę. Podkreślam, ubezpieczyciel nie stwierdził szkody całkowitej, ale jeżeli zrobi się kosztorys naprawy na oryginałach i bez amortyzacji, to koszty naprawy przewyższają wartość pojazdu przed zdarzeniem. Jest możliwe uzyskanie dopłaty do wysokości wartości auta przed zdarzeniem (w tym przypadku 10.000 zł) przy powyższych okolicznościach sprawy? Dziękuję za pomoc i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miszka Opublikowano 17 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2014 Tym ubezpieczycielem jest zapewne PZU, bowiem tylko PZU z tego co wiem uznaje, że szkoda jest częściowa jeżeli kalkulacja ofertowa nie przekroczy wartości pojazdu przed wypadkiem. To jest zgodne z prawem, w odróżnieniu od praktyk innych TU, które uważają, że jeżeli maksymalny, możliwy koszt przekroczy WR to już wtedy jest szkoda całkowita. Na drugie pytanie odpowiedź brzmi nie, bo bez sensu byłoby gdyby bez żadnych .dodatkowych warunków można byłoby sobie dostać drugie 10 tys. złotych. Można natomiast przedstawić kosztorys do weryfikacji, potem fakturę za naprawę i pojazd do oględzin po naprawie, pod warunkiem, że koszt całkowity naprawy nie przekroczy WR.i otrzymać odszkodowanie w kwocie nie przekraczającej WR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zainteresowany_123 Opublikowano 18 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2014 UWAGA!!!Edytowałem post, bo błędnie przedstawiłem stan faktyczny. Główna zmiana dotyczy tego, iż samochód został faktycznie naprawiony do stanu przed zdarzeniem i jest gotowy do oględzin ponaprawczych, jednakże poszkodowany na okoliczność wysokości kosztów naprawy nie posiada żadnych faktur VAT ani rachunków. Proszę o ponowne zapoznanie się z pierwszym postem. Dziękuję i pozdrawiam. Miszka, widziałem kosztorysy, gdzie PZU również naliczało stawki ASO chcąc zrobić całkę. W powyższej sprawie, przy przyjęciu szkody całkowitej musieliby wypłacić 14.000 zł, natomiast przy częściowej 10.000 zł, więc przyjęli szkodę częściową, bo jest dla nich korzystniejsza kwotowo. Jednakże, to jedynie moje przypuszczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miszka Opublikowano 18 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2014 Nic z tego, bez faktury i kosztorysu nie będzie żadnej dopłaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zainteresowany_123 Opublikowano 19 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2014 Miszka, rozumiem, że pozasądowo nie będzie żadnej dopłaty bez faktur VAT czy rachunków za naprawę i części. A co w sytuacji wytoczenia powództwa? Przecież zgodnie z orzeczeniami SN poszkodowany nie musi przedstawiać faktur VAT ani rachunków za naprawę czy części, co więcej, nawet nie musi naprawiać pojazdu. Miszka, oczywiście zgadzam się z twoim stanowiskiem, ale mój znajomy twierdzi, że znalazł firmę, która właśnie zaoferowała jemu załatwienie sprawy w taki właśnie sposób. Zastanawia mnie o co w tym chodzi i czy to w ogóle możliwe? Proszę o wypowiedzi również inne osoby mające wiedzę i doświadczenie w tego typu sprawach. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DPDO Opublikowano 24 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 oczywiście, że dopłata jest możliwa - niezależnie od tego, które z TU prowadziło sprawę.Sprawy tego typu prowadzę na co dzień i wcale nie trzeba przedstawiać FV za naprawę - nawet w przypadku wejścia w spór sądowy, wystarczy "umiejętnie" uargumentować swoje stanowisko. Oczywiście nie gwarantuję dopłaty równej kwoty 10.000 zł, ale "maksymalnej" możliwej. Po szczegóły zapraszam do kontaktu DPDO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.