02janusz02 Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 Witam. Z końcem ubiegłego roku miałem wypadek samochodowy. Jadąc samochodem, w tył mojego pojazdu uderzył samochód ciężarowy. Doznałem urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego, stłuczenia kręgosłupa lędźwiowego, podejrzenie wstrząśnienia mózgu. Chodziłęm w kołnierzu przez miesiąc, odbyłem rehabilitacje 10 dni. Następnie ponownie skierowano mnie na zabiegi rehabilitacyjne. Leczę sie u neurologa i psychiatry, przyjmuje leki przeciwbólowe i psychotropowe. W sumie leczenie trwało 4 miesiące u neurologa i ortopedy. U psychologa i psychiatry trwa nadal. Zgłosiłem już szkode osobową z OC sprawcy która jest w trakcie likwidacji. W międzyczasie zgłosiłem także szkodę do PZU gdzie jestem ubezpieczony grupowo na wypadek trwałego uszczerbku, pobytu w szpitalu itd. Niestety dostałem decyzje odmowną a oto jej treść: W imieniu PZU Sa informujemy, że świadczenie nie moze zostac przyznane(...). (..) Wedug opinii lekarza orzecznika, wydanej po wnikliwej analizie przedstawionej dokumentacji medycznej, brakuje obiektywnych dowodów na stwierdzenie, że przebyty uraz trwałe, nieodwracalne nastepstwa. Brakuje również dowodów na trwałe upośledzenie innych funkcji uszkodzonego organu. Dostarczona dokumentacja zawiera jedynie dowody na wystepowanie objawów i dolegliwości o charakterze przejściowym i odwracalnym. (...) Poniżej jest dopisane, że w razie braku akceptacji mogę dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej. Mam pytanie do doświadczonych w temacie? Czy powinienem sie odwoływać i w jaki sposób to zrobić. Napisałem już do nich o przesłanie orzeczenia i aktualnej tabeli procentowej oraz samej decyzji odmownej. Czekam na odpowiedź z ich strony. Na stronie PZU można znalezc tabele oceny procentowego uszczerbku z 2003r z której wynika w pkt 89 a) i 91 a) że za stłuczenie, skręcenie z niewielkim naderwaniem przyznawane jest od 1% do 5%.. Czy powinienem sie odwoływać i mam szanse na zmiane decyzji i wypłate odszkodowania? Dodam iż kręgosłup mnie boli i jestem cały czas na środkach przeciwbólowych. Co jakis czas dostaje zapalenia korzonków, wczesniej nigdy tak nie mialem. Jesli tak dalej pojdzie, zgłosze sie ponownie do lekarza w celu wykonania rezonansu magnetycznego (tak zalecił mi lekarz, jesli w przyszłosci by sie nasilały dolegliwosci, bo wiadomo ze nie maja kasy i nie garną sie zrobic tego od razu z NFZ). Pozatym lekarz prowadzacy moja chorobe powiedział mi, ze takie bóle są wredne i utrzymuja sie nawet kilka lat a czasem całe zycie odczuwa sie problemy z kręgosłupem. Proszę o odpowiedź, czy mam podstawy i szanse na uzyskanie odszkodowania, a jeśli tak, to na co szczególnie zwrócić uwage w pisaniu odwołania. Co oznacza, że nie ma obiektywnych dowodów? W dokumentacji jest jasno opisane rozpoznanie i przebieg leczenia. To chyba oni powinni ocenic uszczerbek, na podstawie komisji lub tabeli? Prosze o odpowiedź jak to ugryźć i z góry dziękuje wszystkim którzy wezmą udział w dyskusji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.