kika0131 Opublikowano 6 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2008 W sierpniu 2005 roku mialam powazny wypadek: wieloodłamowe kompresyjne zlamanie kregoslupa w odcinku piersiowo-ledzwiowym. Leczono mnie zachowawczo czyli gips a pozniej gorset,Niestety nastapilo pogorszenie przez zaniedbanie z jednego z lekarzy bo powinnam byc operowana w ciagu 3 m-cy od wyapdku a on zwlekal prawie rok az wkoncu poweidzial ze on sie nie podejmie tej operacji bo jest ona zbyt ryzykowna i sie boi. Na szczescie znalazlam dosc szybko innego wspanialego neurochirurga ktory ze swoim zepsolem zgodzil sie mnie zoperowac. Operacje mialam 25 pazdzernika 2006 trwala 12 godzin- polegala na zalozeniu stablizacji i koszyczka. Niestety wystapily po niej komplikacje - głęboki niedowlad lewej konczyny dolnej. Spowodowane to bylo odlamaniem sie kawalka kręgu i usisniecie rdzenia kregowego. 27 pazdziernika bylam reoperowana. Operacja udala sie. Niestety w dlaszym ciagu mam ciagle bole kregoslupa, brak czucia głebokiego po lewej stronie brzucha i pleców oraz zaburzenia czucia powierzchownego w lewej nodze, jest ona duzo słabsza. W czerwcu zlozylam wniosek do pzu o odszkodowanie. Komisja nie poweim zeby byla fachowa bo lekarz ktory mnie tam ogladal pierwsze pytanie ktore mi zadal to slytal po czym mam taka duza blizne na boku (operacje mialam z dojscia przedniego czyli mam ciecie od kregoslupa po lewej stronie az do olca biodrowego lewego) Lekarz ktory jest ortopeda wydaje mi sie powinien znac sie na tych sprawach a njie pytac skad to lub po czym ta blizna. Po obstukaniu mnie mloteczkiem stwierdzil ze nie ma odruchow w kolanie i stopie ale ze to moze minie. Dostalam tylko 10 % uszczerbku na zdrowiu. Nie pamietam czy wtedy zaznaczylam ze rehabilitacjia zostala zakonczona. Tak szczerze mowiac to moja rehabilitacja bedzie trwac juz do konca zycia. Zlozylam odwolanie w sprawie ponownej komisji ale odpowiedz ybla negatywna. wedlug nich lekarz przeprowadzil badanie poprawinei. Moje pytanie jest takie czy moge zlozyc poniwnie wniosek o odszkodowanie do PZU tym bardziej ze nie czuje sie lepiej tylko gorzej. Niestety na odszkodowanie od sprawcy wypadku nie moge za bardzo liczyc bo staram sie o nie juz ponad rok i firma kotra sie ta sprawa zajmuje nie moze wyegzekwowac odszkodowania.Pozdrawiam i bede wdzeczna za jaka kolwiek rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
imported_michal Opublikowano 6 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2008 a jaka firma tym się zajęła? skoro nic jeszcze nie zrobili powinnaś zrezygnować. 10% uszczerbku to śmieszny uszczerbek, powinnaś wziąć firmę która się tym zajmie - odszkodowaniem z OC pojazdu sprawcy (od samego sprawcy nie warto bo ubezpieczyciel potrąci tą kwotę ze swojej części odszkodowania do wypłaty i wyjdzie na to samo).ile dostałaś zadośćuczynienia? czy zwrócono Ci koszty leczenia i rehabilitacji?Poza tym mam pytanie: Ta firma zajmuje się odszkodowaniem z OC sprawcy czy tylko bezpośrednio od sprawcy.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kika0131 Opublikowano 6 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2008 dziekuje za odpowiedz Na poczatku zlecilam wyegzekwowanie zadoscuczynienia firmie z legnicy bylo to Europejskie Centrum Odszkodowac ale pomimi ich obietnic nic nie wywalczyli i jeszcze sama musialam sie od nich domagac informacji na jakim etapie jest moje postepowanie. Zrezygnowalam z nic. Obecnie od wrzesnia 2007 znalazlam inna firme ktora postanowila zajac sie moja sprawa. Jednak nie jest to takie łatwe bo sprawca nie chce wyplacic odszkodowania. Niestety do tej pory sprawca ani nie zainteresowal sie mna ani nie wyplacil mi zadnego zadoscuczynienia za wypadek. Moja rehabilitacja jest bardzo kosztowna i nawet na NFZ nie mam co liczyc bo te zabiegi co ja mam to NFZ ich nie refunduje. Jestem zmuszona chodizc prywatnie. Wypadek ten zmienil a raczej zrujnowal mi moje plany zawodowe. Byalm akurat w trakcie studiow ktore na szczescie udalo mi sie skonczyc. Jednak juz wyzsza ich kontynuacja jest nie mozliwa ze wzgledu na stan zdrowia. Obecnie ani moj neurochirirg ani rzaden inny nie wyraza zgody zebym podjela prace. Obecnie mam 24 lata.Tez mi sie wydaje ze 10% uszczerbku an zdrowiu to dosc malo, bo niektorzy maja tyle za zlamianie palca. Jaka firme masz na mysli ze powinnam wziasc w celu wyegzekwowania wiekszego % uszczeebku an zdrowiu.Aha zapomnialam dodac a to chyba najwazniejsze ze nie byl to wyapdek samochodowy tylko na terenie osrodka sportu na basenie w walbrzychu. Powodem wyapdku bylo to ze podczas zjazdu ze zjezdzalni gdy wpadlam do brodzika z woda uderzylam o dno. Bylo to spowodowane mala iloscia wody ktora powinna mnie wyprzec do gory.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.