stefan30 Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Witam Mam kilka pytań do was drodzy użytkownicy forum. Przedstawiam sytuację jaka mnie spotkała .Dnia 05.10.2007r roku miałem wypadek samochodowy, w którym zostałem poszkodowany , a następnie przewieziono mnie do szpitala(przytomność odzyskałem w karetce), gdzie poddany zostałem operacji.(Facet wjechał na czerwonym świetle na skrzyżowanie). Na miejscu zdarzenia sprawca nie przyznał się do winy. Zostało wszczęte postępowanie przez policje , które było nadzorowane przez prokuraturę. Dziesięć dni później po przesłuchaniu i uzyskaniu danych sprawcy zgłosiłem likwidację szkody z OC sprawcy( sprawca ubezpieczony w PZU) do jednostki PZU. PZU po kilku dniach dokonało oględzin, została oszacowana wartość samochodu.Dnia 21.10.2007r Otrzymałem pismo w którym PZU powołując się na artykuł 436$2 K.C oraz art 415 K.C informuje mnie tu cytat:„ze na podstawie otrzymanych dokumentów od drugiego uczestnika zdarzenia , wynika iż to pan wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, co było powodem zaistniałego zdarzenia”oraz informując mnie ze na podstawie art 6 K.C. ciężar udowodnienia winy spoczywa na mnie. ( Tamten uczestnik zdarzenia wysłał oświadczenie w którym nie przyznawał się do winy - ) JA w takim wypadku wystąpiłem do policji o NOTATKĘ URZĘDOWĄ z miejsca zdarzenia. Otrzymałem ja do tygodnia. W notatce tej wyraźnie było wyszczególnione, sprawca , pojazd sprawcy , poszkodowany , pojazd poszkodowanego, świadkowie . Gdzie ja byłem poszkodowanym a mój pojazd pojazdem poszkodowanego. W notatce tej znajdował się również podpunkt, że „ Sposób załatwienia sprawy: Dochodzenie z artykułu 177. K.K w tokuNotatkę tą dostarczyłem do PZU (po tym jak dostałem wymienione wyżej pismo ). Została podpięta do akt sprawy. Po około 3 tygodniach od dostarczenia notatki urzędowej dzwonie do PZU z pytaniem jak się sprawa ma. Osoba prowadząca sprawę poinformowała mnie że aby PZU wypłaciło odszkodowanie, to musze mieć prawomocny wyrok sądu.Odszkodowania jeszcze nie otrzymałem. W związku z tym mam kilka pytań1 Czy PZU ma obowiązek wypłacić mi odszkodowanie w terminie ustawowym tzn. 30 dni od daty zgłoszenia szkody? 2 Czy PZU ma obowiązek poczynić własne ustalenia co do ustalenia sprawcy jeżeli nie ma jeszcze prawomocnego wyroku sądu,? 3 Czy w związku braku prawomocnego wyroku PZU ma obowiązek wypłaty odszkodowania, mimo że postępowanie prowadzone jest jeszcze przez policje, a została dostarczona NOTATKA URZĘDOWA do towarzystwa ubezpieczeniowego ? 4 Czy notatka urzędowa w moim przypadku jest wystarczająca do wypłaty odszkodowania ?. 5 Czy w myśl polskiego prawa „NOTATKA URZĘDOWA ” z miejsca zdarzenia jestdokumentem stwierdzającym winę ?( bo według postępowania PZU to nie jest) 6 Jeżeli niesłusznie wstrzymano mi wypłatę odszkodowania z OC sprawcy to czy mogę domagać się odsetek ustawowych od PZU, oraz w jaki sposób to zrobić.? 7 Jak napisać odwołanie od decyzji PZU ?8 Do kiedy należy złożyć odwołania od decyzji o wstrzymaniu wypłaty odszkodowania ?. Na marginesie .W tamtym tygodniu zapadł już wyrok w tej sprawie . Sprawca przyznał się do winy i skorzystał z prawa dobrowolnego poddania się karze . Z góry dziękuję za odpowiedzi na pytania, oraz porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo_1st Opublikowano 11 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 1) nie, ma obowiązek zakończyć likwiację szkody, co uczynili odmową2) tak, ale w moim przekonaniu zrobili co mogli, ponieważ sprawa nie była rozstrzygnięta zapytali jeszcze raz rzekomęgo sprawcę3)opuszczam4) nie5) nie, przecież policja nie widziała zdarzenia, przyjechali po fakcie, a zresztą mogą się mylićresztę też opuszczę, chcesz gotowy elaborat? napisz same fakty i konkrety to musi wystarczyć Teraz jak już maszprawomocny wyrok powołaj się na niego, wskazując ustalonego sprawcę zdarzenia i dostaniesz odszkodowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiki45 Opublikowano 22 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2008 Ja pozwałam PZU do sądu czekam teraz na rozprawę ale obiecałam sobie jedno nie dam się im Twoje posty pablo_1st w których opisywałeś swoją walkę dodają mi odwagi dzięki ... Dla innych też info nie dajcie się PZU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Campter Odszkodowania Opublikowano 22 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2008 Sprawa wcale nie jest taka oczywista, gdyż w tym przypadku zachodzi tzw. zasada winy, a nie ryzyka, która daje pewne ułatwienia. W większości należy zgodzić się z tym co napisał Pablo_1st. Jedno tylko wyjaśnienie: Zgodnie z art. 14 ust.2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK " W przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie [30 dni] okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1 - [30 dni], zakład ubezpieczeń zawiadamia na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłaca bezsporną część odszkodowania. W Pana przypadku z pewnością powinna być wypłacona bezsporna część odszkodowania w terminie 30 dni, reszta jednak po ustaleniu odpowiedzialności w toku toczącego się postępowania karnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo_1st Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 bezsporną kwotę, zgadza się oczywiście, ale jeśli spraw nie jest oczywista, czyli pytanie nie jest "kto w jakim stopniu się przyczynił", ale "kto jest winien", to jak wypłącić cokolwiek? Na marginesie, znam przypadke, kiedy ubezpieczalnia wypłaciła bezsporną kwotę za uszkodzenie ciała (wypadek z pieszym) i czekali na zakończenie postępowania. Wyrok okazał się być zaskakujący bo pieszy został uznany jedynym sprawcą wypadku i zażądali zwrotu kasy. W odpowiedzi dostali, ( musiał jakiś adwokat pomóc), że wypłacone pieniądze były przez ubezpieczyciela uznane za bezsporna, zatem kasy nie zwrócą i... mieli rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.