magdalena12345 Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Dzień dobry wszystkim, mam takie pytanie dotyczące winy w "wypadku". Mieszkam w małej miejscowości i jak to na takiej wsi, drogi są tak wąskie, że dobrze, jak się jedno auto zmieści. Jest jedna felerna droga: wysoki żywopłot, zakręt, rów drzewa, co się równa ze słabą widocznością i oczywiście potrzebą zachowania dużej ostrożności, każdy mieszkaniec mojej miejscowości zna ten zakręt i na niego uważa, jednak no stało się jak stało, jechałam ja z jednej strony a zza zakrętu wyjechał mi sąsiad no i chciał nie chciał nasze auta "nie zmieściły" się na drodze i się przetarliśmy bokami. Na jednym samochodzie przetarcia, które zamaskowała pasta, drugi samochód niestety plastikowe elementy no i troszkę widać. Czy jest tutaj możliwość wyciągnięcia sprawcy, tego kto zawinił i doprowadził do tego przetarcia? Czy wina leży tutaj po dwóch stronach, które dobrze znały ten zakręt i wiedziały, że samochody lubią zza niego wyjeżdżać? I czy sprawiedliwym jest, że pomimo tego, że dwie strony ucierpiały na tym zdarzeniu (każda strona miała porysowany samochód, najadła się stresu), jedna z tych osób żąda zapłaty za szkodę? Może mój tok myślenia jest zły, ale chcę rozwiać wszelkie wątpliwości. Dziękuje za odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się