Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Jedna stłuczka dwa odszkodowania?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Mam taki problem. W zeszłym roku miałem stłuczke samochodową nie z mojej winy. Odszkodowanie za zniszczony samochód wypłacił LIBERTY (nawet całkiem spoko). Teraz jedna z firm odzyskujących zadośćuczynienie walczy w mojej sprawie o odszkodowanie za uraz kregosłupa (rożnież w LIBERTY). Ale w tym samym czasie bylem ubezpieczony w szkole w ALLIANZ od nnw. I teraz moje pytanie czy moge sie również ubiegać o drugie odszkodowanie w ALLIENZIE?

 

Prosze o pomoc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Tak, możesz wystąpić do Allianz, o ile nie minął termin na zgłoszenie szkody.Zgodnie z §9 pkt 2 OWU Allianz ubezpieczenie z klasą, szkodę należy zgłosić niezwłocznie. W tym przypadku trudno będzie to uznać za bezzwłoczne.

 

Co do zasady nie ma żadnych przeciwwskazań prawnych, aby poszkodowany otrzymał odszkodowanie/zadośćuczynienie z ubezpieczenie OC sprawcy oraz wypłatę z dowolnej ilości polis NNW. Świadczenia te nie sumują się i nie wpływają na siebie nawzajem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kacperlca wrote:
Witam wszystkich.
... I teraz moje pytanie czy moge sie również ubiegać o drugie odszkodowanie w ALLIENZIE?
Prosze o pomoc...
Nie słuchaj głupot wypowiadanych przez użytkownika certum, który najwyraźniej nie ma zielonego pojęcia o ubezpieczeniach. Szkodę z ubezpieczenia NNW możesz zgłosić nawet do 3 lat od daty zdarzenia. Takie są terminy przedawnienia (art. 819 kc). W większości OWU znajdują się zapisy, żeby zgaszać szkodę po zakończeniu leczenia, ale nie później niż po 24 miesiącach od zdarzenia. Nie stoi to oczywiście w sprzeczności z postanowieniami art. 819 kc. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michal_Pietrykowski wrote:
Nie słuchaj głupot wypowiadanych przez użytkownika certum, który najwyraźniej nie ma zielonego pojęcia o ubezpieczeniach. Szkodę z ubezpieczenia NNW możesz zgłosić nawet po upływie 3 lat od daty zdarzenia. Takie są terminy przedawnienia (art. 819 kc). W większości OWU znajdują się zapisy, żeby zgaszać szkodę po zakończeniu leczenia, ale nie później niż po 24 miesiącach od zdarzenia. Nie stoi to oczywiście w sprzeczności z postanowieniami art. 819 kc. :)
Drogi kolego, może zamiast obrażać, zajmiesz się pomaganiem, bo po to jest chyba to forum. Przy okazji wypadałoby się jednak nieco podszkolić w prawie ubezpieczeniowym i zacząć rozróżniać takie pojęcia jak "przedawnienie", "termin na zgłoszenie szkody" i "terminu na ustalenie uszczerbku i wysokości świadczenia". Zakładam, że jesteś prawnikiem, więc dobrze wiesz, że jeśli w jakimkolwiek akcie prawnym używa się różnych określeń i terminów, to właśnie dlatego, że mają one określać inne pojęcia. Skoro działasz na tym forum, jak widzę aktywnie, to myślę, że stać Cię na więcej niż inwektywy.

Do rzeczy jednak, bo nie można zostawić pytającego z takim bałaganem.

Po pierwsze, nie wolno mylić instytucji przedawnienia roszczeń z określony w umowie ubezpieczenia terminem na zgłoszenie wypadku ubezpieczeniowego. Przedawnienie bowiem jest prawem przysługującym dłużnikowi (ubezpieczyciel) do zwolnienia się z odpowiedzialności, jeżeli od określonego w prawie momentu (np. wymagalności świadczenia - tutaj dzień wypadku) upłynął określony okres czasu (tutaj 3 lata). Co to oznacza w praktyce - ubezpieczony ma 3 lata na dochodzenie swoich praw. Jeżeli nie uda mu się w tym czasie, to ubezpieczyciel może podnieść zarzut przedawnienia i nie wypłacić odszkodowania, chyba że podejmując określone czynności prawne, będzie przerywał lub zawieszał bieg przedawnienia.

Po drugie, te wspomniane 24 miesiące to maksymalny termin, który biegnie od daty wypadku (np. OWU Allianz NNW Grupowe dla placówek oświatowych §9 ust. 4 pkt 4c), w którym ubezpieczyciel będzie ustalał stopień uszczerbku na zdrowiu. Oznacza on tyle, że jeżeli na koniec tych 24 miesięcy uszczerbek ten będzie ustalony np. na 10%, a w kolejnych miesiącach stan zdrowia ubezpieczonego pogorszy się i uszczerbek będzie większy, to nie ma on prawa wnosić o dodatkowe świadczenie z tego tytułu.

Dla jasności - w praktyce likwidacyjnej odmowa z powodu niedotrzymania terminu zgłoszenia szkody jest spotykana, choć na szczęście nie jest normą, bo często ubezpieczyciele idą tu na rękę ubezpieczonym. Wspomniałem o tym, bo jest taka możliwość. Niestety z tego co obserwuję, wielu prawników, szczególnie tych spoza rynku ubezpieczeniowego, zupełnie ignoruje nie tylko te postanowienia OWU i umowy ubezpieczenia, za jedyny oręż w walce używając postanowień kodeksu cywilnego. Prowadzi to niestety do tego, że większość spraw ląduje w sądach, ku radości prawników...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

certum wrote:
...W tym przypadku trudno będzie to uznać za bezzwłoczne....
Kolego certum (ta nazwa do czasu, jak nie dostaniesz bana), użytkownik kacperlca podał, iż "w zeszłym roku miał stłuczkę" a Ty w odpowiedzi napisałeś, jak wyżej. Dlatego też napisałem, że piszesz głupoty i słowa tego nie cofam. A to, że później podszkoliłeś się i znalazłeś na necie różnice w definicjach, o których piszesz - to już traktuję jako próba wyjścia z "twarzą" z sytuacji, przez którą kacperlca mógłby zostać wprowadzony w błąd.

To o czym piszesz:
certum wrote:
w praktyce likwidacyjnej odmowa z powodu niedotrzymania terminu zgłoszenia szkody jest spotykana, choć na szczęście nie jest normą, bo często ubezpieczyciele idą tu na rękę ubezpieczonym.
To już szczyt g... a na pewno niedopowiedzenie, gdyż:
Brak zgłoszenia szkody w określonym terminie może skutkować odpowiednim zmniejszeniem odszkodowania, jedynie w przypadku gdy do do późnego zgłoszenia doszło:
- z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa a owo późne zgłoszenie przyczyniło się do zwiększenia szkody lub uniemożliwiło ubezpieczycielowi ustalenie okoliczności i skutków wypadku (art. 818 § 3 k.c.).

Nawet i w tym przypadku, ubezpieczyciel nie może odmówić wypłaty odszkodowania, a jedynie odpowiednio zmniejszyć świadczenie!!! Czy późne zgłoszenie, przy ubezpieczeniu NNW, może uniemożliwić ubezpieczycielowi ustalenia okoliczności i skutków wypadku - w mojej ocenie NIE (ubezpieczyciel i tak bazuje na dokumentach medycznych). Ten przepis dotyczy raczej późnych zgłoszeń szkody w ubezpieczeniach AC (np. kradzieży pojazdów).

Naucz się więc drogi "kolego", że jak Twoje wypowiedzi stwarzają wrażenie "profesjonalnych", to możliwe, że któryś z forumowiczów będzie je traktował poważnie i uzna, że masz rację. A wtedy, no cóż, możesz kogoś narazić na szkodę, a wtedy - może będziesz potrzebował ubezpieczenia OC - jak masz :)

Z drugiej strony, w ubezpieczeniach NNW od wielu lat nie spotyka się odmów bądź zmniejszenia świadczeń odszkodowawczych z powodu późnego zgłoszenia szkody.


p.s.1 na forum wraz z Andrzejem i niektórymi innymi użytkownikami działamy od wielu lat (wcześniej pod innymi nazwami - ja od 2007 r.).
p.s. 2 dla Twojej wiadomości jestem prawnikiem specjalizującym się w ubezpieczeniach i odszkodowaniach od 2001 r.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michal_Pietrykowski wrote:
To już szczyt g... a na pewno niedopowiedzenie,
Fajnie, że temat się rozwija, chociaż dalej ubolewam, że jak widzę prawnik, a trudno znaleźć cenzuralne słowa - dobrze, że chociaż pojawiły się trzy kropki. Chyba za dużo tu emocji, może trafiłem którąś z wypowiedzi w czuły punkt, ale nie to było moją intencją.
Michal_Pietrykowski wrote:
certum wrote:
...W tym przypadku trudno będzie to uznać za bezzwłoczne....
Kolego certum (ta nazwa do czasu, jak nie dostaniesz bana), użytkownik kacperlca podał, iż "w zeszłym roku miał stłuczkę" a Ty w odpowiedzi napisałeś, jak wyżej. Dlatego też napisałem, że piszesz głupoty i słowa tego nie cofam.
Jeśli ktoś zgłasza szkodę co najmniej kilka miesięcy po zdarzeniu, to każdy zdrowo myślący człowiek przyzna, że nie jest to bezzwłocznie. Nie bardzo więc rozumiem za co ten przytyk. Nie chcę się tu przytaczać reguł wykładni prawa, bo przecież dyskutujemy w gronie profesjonalistów.
Michal_Pietrykowski wrote:
A to, że później podszkoliłeś się i znalazłeś na necie różnice w definicjach, o których piszesz - to już traktuję jako próba wyjścia z "twarzą" z sytuacji, przez którą kacperlca mógłby zostać wprowadzony w błąd.
Człowiek uczy się całe życie, ale jak widzę Pan mecenas chyba urodził się już wyszkolony. Ja się szkolę w prawie od 98 r.
Rozumiem, że moje doprecyzowanie wypowiedzi trafiło w sedno. O to mi właśnie chodziło.
Michal_Pietrykowski wrote:
Czy późne zgłoszenie, przy ubezpieczeniu NNW, może uniemożliwić ubezpieczycielowi ustalenia okoliczności i skutków wypadku - w mojej ocenie NIE (ubezpieczyciel i tak bazuje na dokumentach medycznych). Ten przepis dotyczy raczej późnych zgłoszeń szkody w ubezpieczeniach AC (np. kradzieży pojazdów).
Każdy ma prawo do własnej oceny i wcale nie napisałem, że kacperlca na 100% dostanie odnowę, ale wskazałem tylko na takie zagrożenie i tyle. Dobrze wiemy obaj, że przy likwidacji szkody sporo zależy od samego likwidatora i nie raz widziałem odmowy z bardziej bzdurnych powodów. Oczywiście nie jest to żadne ostateczne rozstrzygnięcie sprawy i można z tym skutecznie walczyć, ale dobrze chyba wiedzieć, że może taka sytuacja się zdarzyć.
Michal_Pietrykowski wrote:
Naucz się więc drogi "kolego", że jak Twoje wypowiedzi stwarzają wrażenie "profesjonalnych", to możliwe, że któryś z forumowiczów będzie je traktował poważnie i uzna, że masz rację. A wtedy, no cóż, możesz kogoś narazić na szkodę, a wtedy - może będziesz potrzebował ubezpieczenia OC - jak masz :)
Mam taką zasadę, że wolę klienta przygotować na wszystkie możliwe scenariusze, a nie obiecywać złote góry i zapewniać, że wprawdzie jest tu taki zapis, ale da się go obejść. Informowanie o ryzyku jest właśnie po to, żeby moje OC było nietknięte. Może nie wczułem się dobrze w klimat tego forum, albo niektórych wypowiedzi.
Michal_Pietrykowski wrote:
Z drugiej strony, w ubezpieczeniach NNW od wielu lat nie spotyka się odmów bądź zmniejszenia świadczeń odszkodowawczych z powodu późnego zgłoszenia szkody.
Czyli jednak przyznajesz, że teoretycznie odmowa taka jest możliwa, więc nie rozumiem o co ta burza.
Michal_Pietrykowski wrote:
p.s.1 na forum wraz z Andrzejem i niektórymi innymi użytkownikami działamy od wielu lat (wcześniej pod innymi nazwami - ja od 2007 r.).
p.s. 2 dla Twojej wiadomości jestem prawnikiem specjalizującym się w ubezpieczeniach i odszkodowaniach od 2001 r.
Moje uznanie dla stażu dla obu panów i na forum i w branży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te g... miało oznaczać "głupoty" ale nie chciałem być niegrzeczny. Nie jest to wcale niecenzuralne słowo :)

certum wrote:
Jeśli ktoś zgłasza szkodę co najmniej kilka miesięcy po zdarzeniu, to każdy zdrowo myślący człowiek przyzna, że nie jest to bezzwłocznie. Nie bardzo więc rozumiem za co ten przytyk. Nie chcę się tu przytaczać reguł wykładni prawa, bo przecież dyskutujemy w gronie profesjonalistów.
Niestety nadal nie mogę się z Tobą zgodzić. Jako prawnik powinieneś wiedzieć, że przepisy OWU nie mogą być sprzeczne z przepisami powszechnie obowiązującymi. Jeżeli więc zacytowany przez Ciebie przepis mówi o niezwłocznym zgłoszeniu szkody, to należy go interpretować łącznie z art. art. 818 § 3 k.c. i nic tego nie zmieni. Na marginesie należy zaznaczyć, że w "nowszych" OWU (np. Allianz NNW kierowcy i pasażerów) na zgłoszenie szkody jest już 3 lata, tj. tyle ile wynosi przedawnienie. Nie chcę być prorokiem, ale we wszystkich kolejnych wersjach OWU NNW znajdzie się taki zapis (podobny do par. 8 ust. 1 pkt 3 w/w OWU).

 

Może ktoś inny się jeszcze wypowie, żeby wyrazić swoją opinię (Andrzej, Błażej)?

certum wrote:
...Dobrze wiemy obaj, że przy likwidacji szkody sporo zależy od samego likwidatora i nie raz widziałem odmowy z bardziej bzdurnych powodów....
Owszem wiele widziałem, ale na forum udzielamy porad jak powinno być, a nie jak może być bo jakiś niedouczony pracownik podejmie taką a nie inną decyzję.

certum wrote:
Czyli jednak przyznajesz, że teoretycznie odmowa taka jest możliwa, więc nie rozumiem o co ta burza.
Teoretycznie wszystko jest możliwe, ale w tym przypadku muszę Ciebie rozczarować. Jeżeli aktualnie ktokolwiek dostanie odmowę z powodu zbyt późnego zgłoszenia szkody z ubezpieczenia NNW (mieszcząc się jednak w terminach przedawnienia), to na 100% taka decyzja będzie uchylona przez sąd. Do wygłaszania hipotetycznych teorii lepszy jest blog a nie forum. Jeżeli już były takie przypadki to bardzo dawno temu. Na forum podajemy aktualny stan a nie historyczny.

certum wrote:
Moje uznanie dla stażu dla obu panów i na forum i w branży.
Dziękuję i proponuję zamknąć ten temat, bo nie dasz rady obronić swojego stanowiska.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. OWU sprzeczne z KC są nieważne - art. 807 k.c.

2. Na zgłoszenie szkody jest 3 lata - art. - 819 par. 1

3. OWU mogą przewidywać określony termin na zawiadomienie o szkodzie - art. 818 par. 1 k.c., ale niedopełnienie tego obowiązku nie może skutkować odmową wypłaty świadczenia - art. 818 par. 3 k.c.

 

Jednym słowem masz rację Michale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...