labadek Opublikowano 1 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2008 W lisopadzie mąż uległ wypadkowi w pracy . Pracodawca i BHP-owiec spisali protokół niezgodny z prawdą. Podali innych swiadków i przebieg zdarzenia. Mąz podpisal poniewaz szef powiedzial ze ta wersja bedzie lepsza, ze też otrzyma odszkodowanie. Mąz boi sie o prace i myslał ze to bedzie dobrze.Teraz okazalo sie ze wypadek nie zostal uznany za "wypadek". Chcemy odwolac sie, ale nie wiemy jak to zrobic, skoro wersja wypadku byla falszywa.Prosimy o szybką odpowiedz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 1 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2008 ??? Nie bardzo rozumiem. Wypadek byl w listopadzie, a dopiero teraz dowiedzieliscie sie, ze wypadek nie byl uznany za wypadek przy pracy? KIEDY maz dostal swoj egzemplarz zatwierdzonego przez pracodawce protokolu?Obawiam sie, ze - jesli wszyscy zainteresowani, czyli pracodawca, zespol powypadkowy i Pani maz poswiadczyli nieprawde swoimi podpisami, moga byc problemy z odkreceniem wszystkiego... Chyba, ze maz ma dowody albo swiadkow na to, ze bylo inaczej niz falszywie ustalono w protokole.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
labadek Opublikowano 1 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2008 Dziekuje za szybka odpowiedz. Dopiero po 4 miesiacach leczenia zostal zlozony wniosek o wyplate odszkodowania i ZUS nie uznal tego za wypadek(wiadomosc telefoniczna). A teraz czekamy na odpowiedz pisemna motywujca odmowe. Mamy rowniez problem z wyplata zasilku chorobowego, jest to tak zagmatwana sprawa ze boje sie ze nic nie uzyskamy. Zwolnienie jest 80% ZUS wyplacil tylko nastepujacy po pierwszych 33 dniach jeden miesiac, potem byla przerwa 4 dniowa w ciaglosci zwolnienia z winy meza, pomylil daty, teraz ZUS odsyla zwolnienia do pracodawcy o wyplate i nie wiem jaki bedzie dalszy ciag. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 1 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2008 Czyli - jesli dobrze rowumiem, pracodawca uznal wypadek za wypadek przy pracy i na protokole powypadkowym jest, ze wypadek jest uznany? A teraz ZUS nie uznaje? Poczekajcie na decyzję ZUSu, potem trzeba sie od niej szybko odwolac.Prosze byc dobrej mysli. Podaję moj e-mail, bedzie mi potrzebnych wiecej informacji, zebym mogla sie zorientowac jak sprawa wyglada: irisewa@wp.plProsze do mnie napisac, byc moze sytuacja nie jest taka zla na jaką wygląda:-)Pozdrawiam - ewania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
labadek Opublikowano 2 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 Bardzo dziekuje za wiadomość. Dala mi pani tym promyk nadzieji:) Jak otrzymam decyzje z ZUS'u z uzasadnieniem odmowy to się odezwę. Jeszcze raz dziekuję. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
labadek Opublikowano 12 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Nowe informacje wyslalam mailem do Pani "Ewaniu" . Prosze o kontakt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemko13 Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Dzień Dobry! Proszę mi pomóc napisac odwołanie do ZUSu. Pracownik w firmie miał wypadek przy pracy (pracodawca i zespół powypadkowy uznał zdarzenie za wypadek przy pracy). Zus przysłał decyzję odmowną do jednorazowego odszkodowania z tyt wypadku, ponieważ twierdzi, że to zdarzenie nie jest wypadkiem przy pracy. W protokole jest opisane ze pracownik wyszedł do toalety gdzie zemdlał i upadł na podłogę uznając urazu łokcia (rzeczywiscie moze nie ma tu czynnika zewnetrzenego, ale pracownik miła 143 dni chorobowego, także to nie było tylko lekkie stłuczenie tylko operacja łokcia, rehabilitacja itd.) Bardzo proszę o pomoc w napisaniu odwołania do ZUS-u! (choc pewnie marne szanse na wygranie tej sprawy ale..)Z poważaniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Jesli nie ma czynnika zewnetrznego to JAK uzasadnil w protokole zespol powypadkowy fakt uznania zdarzenia za wypadek przy pracy?Liczba dni zwolnienia lekarskiego nie ma zadnego znaczenia, niestety...?Prosze o odpowiedz, zobaczymy czy jest jakas szansa.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemko13 Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 Zespół powypadkowy niestety nie zwrócił uwage na nieprawidłowo opisane zdarzenie.Jest opisany cały przebieg wypadku (czyli ze pracownik zemdlał i upadł na posadzkę) a w uzasadnieniu jest tylko tyle że zdarzenie to spełnia ustawowe wymogi definicji wypadku przy pracy. Niestety, wiem ze jest to źle napisane ale cały czas mam nadzieje ze da sie to odwołanie jakoś uzasadnic i zeby sąd to uznał, tylko własnie nie mam pojęcia co napisać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 Sprobujmy poszukac czynnika zewnetrznego.Prosze odpowiedziec na pytania|:1. Czy maz mial aktualne profilaktyczne badania lekarskie? (potocznie mowiac-u lekarza zakladowego?) Kiedy byl ostatnio na takich badaniach i kiedy mial wyznaczony termin nastepnych badan na zaswiadczeniu??2. Czy mial aktualne szkolenie bhp? Kiedy mial ostatnio?3. Czy byl zapoznany z ryzykiem zawodowym na swoim stanowisku pracy?4. Czy nie pracowal ostatnio zbyt duzo w nadgodzinach?5. Czy nie pracowal w zbyt goracym, dusznym pomieszczeniu?6. Czy przed zemdleniem nie doznal jakiegos ponadnormatywnego stresu w pracy?7. Czy lekarz stwierdzil JAKA byla przyczyna zemdlenia?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemko13 Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 wszystkie badania, szkolenia miał aktualne, zapoznany z ryzykiem na stanowisku pracy, nadgodzin niestety zadnych ale wypadek był 12 czerwca i było bardzo gorąco w ten dzień. Lekarz nawet sie nie pytał dlaczego zemdłał tylko później operowali łokieć i lekarz swierdził ze to musiał być wynik tego bardzo mocnego uderzenia bo inaczej sie takie rzeczy nie dzieją. Jedynie ten upał byłby czynnikiem zewnętrznym, ale nie wiem czy wystarczy napisać ze w związku z bardzo upalnym i dusznym dniem czuł się źle i wyszdeł do łazienki gdzie zemdlał? jak Pani myśli? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 Tak, upał mógłby byc czynnikiem zewnętrznym. Ale - idźmy dalej: trzeba udowodnić, ze rzeczywiscie byl taki upalny dzien (udowodnic musi ten, kto z dowodu wyciaga skutki prawne, czyli w tym przypadku poszkodowany). Ponadto - czy w pomieszczeniu pracy rzeczywiscie jest tak goraco w takie dni, od ktorej strony są okna, czy w oknach są żaluzje, czy w pokoju jest klimatyzacja lub jakakolwiek wentylacja (mechaniczna,grawitacyjna), jakis wentylator?Przepisy wymagają aby w pomieszczeniach pracy byla zapewniona wentylacja.Te wszystkie rzeczy trzeba sprawdzic i na czyms sie oprzec. Wydobyc skądś potwierdzenie formalne na wysoką temperaturę powietrza w omawianym dniu (ile stopni).Mając te wszystkie informacje możnaby rzeczywiscie - opierając sie na nich - napisac skuteczne odwolanie do Sądu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemko13 Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 ok dziękuję bardzo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się