Maciek Opublikowano 23 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2008 Podczas klubowego treningu (piłka nożna) zerwałem więzadło krzyżowe, jestem juz po artroskopi i czeka mnie nastepny taki zabieg, rekonstrukcji więzadła. czy mam jakieś podstawy aby ubiegać sie o odszkoddowanie? prosze o odpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hagin Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Jeśli posiadasz ubezpieczenie NW to możesz oczywiście starać się o odszkodowanie. Musisz zebrać dokumentację lekarską stwierdzająca uszczerbek na zdrowiu, jakiego doznałeś oraz dowody wszystkich poniesionych w związku z wypadkiem kosztów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siatkarka7 Opublikowano 16 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2008 witam. ja jestem po rekonstrukcji acl 8 miesiecy, wczesniej mialam tez artroskopie ale dopiero teraz po wszystkim staram sie o odszkodowanie... ostatnio zlozylam wszystkie papiery z klubu i ze szkoly i dostalam wczoraj papierek z pzu odszkodowanie ze szkoly... bez zadnej komisji przyznano mi 3% - 270 zl... chce sie odwolywac bo w glowie mi sie nie miesci ze tylk otyle za artroskopie szyny rekonstrukcje itd itd...na to z klubu nadal czekam, ale mi powiedziano ze tez nie mam liczyc na wiele , dlatego mam prosbe jesli juz dostales odszkodowanie to wielka prosba jakbys mogl mi napisac ile % dostales i czy miales komisje, chcialabym wiedziec jak tu wyglada u innych....z gory thx za odp.papa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek Opublikowano 20 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2008 ok. napisze Ci jak to u mnie przebiegło, ale to jeszcze minie troche czasu.Pozdrawiam.Zdrowia życze, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dominick1982 Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2008 mnie tez wykonano artroskopowe badanie stawu kolanowego. nastepnie wycieto mi czesc lakotki. rozpoznanie ostatecznie wykazalo urwanie acl, ale kolano jest stabilne i mam zamiar poddac sie operacji rekonstrukcji acl za jakis czas. Mimo to bede zglaszal szkode z ubezpieczenia NNW. Jestem ubezpieczony na uczelnii, ktora ma umowe z compensa. Ja uporam sie z formalnosciami, dam znac jak poszlo i jaki uszczerbek mnie przedstawili. Siatkarka7 - Twoj post nie napawa mnie optymizmem mozesz napisac gdzie bylas ubezpieczona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siatkarka7 Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Jestem ubezpieczona w szkole i w klubie (PZU) - ze szkoły dostałam papierek 3 dni po złożeniu wniosku, że mam się zgłosić do najbliższego banku PEKAO S.A i pobrać pieniądze jakie mi przyznano, a przyznano mi tak jak już wspominałam 3 %- 270 zł. Z klubu czekam na komisję, która ma się odbyć w maju (czekam na powiadomienie kiedy dokładnie). Co do dezycji pierwszej czyli do tych 3% (bez żadnej komisji lekarskiej) złożyłam odwołanie i póki co czekam .Mam nadzieję, że odwołanie pomoże,a jak nie to sprawa trafi do sądu bo nie dam za wygraną.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2008 mój uraz polega na tym ze gdy cały ciezar ciałą był oparty na lewej nodze kolano zgięło sie do wewnątrz (lewe kolano), przy tym urazie zerwało sie więzadło krzyżowe, jak już napisałem na początku jestem po artroskopii (20 marca), lecz w zeszłym tygodniu tj. 23 IV żle stanąłem i kolano znów mi się zgięło, bolesne i nieprzyjemne uczucie, jak to stwierdził lekarz "kolano jest juz stracone" cięzko mi sie z tym pogodzic, ale zobaczymy ja to jeszcze bedzie. teraz mam zagadke, skoro kolano bedzie mi sie zginac to w takim razie znów byłbbym narazony na zerwanie wiezadła, wiec czy w moim przypadku rekonstrukcja jest potrzbna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siatkarka7 Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2008 no ja podobnie jak Ty skrecilam kolano, w czasie treningu (pilka siatkowa) zaatakowalam spadlam na lewa noge caly ciezar kolano do srodka i poczatkowo byly naderwane wiezadla boczne potem po 2 miesiacach czulam ze jest ok poszlam na trening zagralam i sytuacja podobna atak spadlam i juz sie nie podnioslam - wtedy nastapilo calkowite zerwanie acl... jestem po rekonstrukcji acl i poki co jest oki , nie czuje jakiegos bolu, nie czuje uciekajacego kolana ale tez strasnzie uwazam na kazdym kroku zeby czasem zle nie stanac itd... kiedy ide na impreze rolki itd to ubieram specjalny stabilizator ktory przepisal mi doktor , taki stabilizator do uprawiania sportu ktory zabezpiecza kolano w jakis tam sposob i czuje sie pewniej ...xmaciek ale miales juz rekonstrukcje czy sama artroskopie ? bo z tego co wyczytalam to jestes jedynie po artroskopii tak? jesli poddasz sie rekonstrukcji to wiadomo ze kolano nie wroci do pelnej sprawnosci ale zawsze w jakis tam sposob to pomaga, nie czuje sie tego uciekajacego kolana ... ja sie poddalam operacji, poki jestem mloda... wiem jak wyglada rehabilitacja ciezka praca itd i nie chcialabym tego przezywac w wieku 50-60 lat, lepiej za mlodu szybciej sie dochodzi do siebie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dominick1982 Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2008 xmaciek jezeli masz mozliwosc przeprowadzenia rekonstrukcji, poddaj sie tej operacji. Prawdopodobnie lekarze sprobuja poprawic Twoje zdrowie nie tylko rekonstrukcja. Jezeli po tym zabiegu bedziesz mial dalej takie dolegliwosci, pozostaje dalsze leczenie, tudziez zabiegi albo tak jak siatkarka7 wspomniala - specjalny stabilizator. Porozmawiaj tez z lekarzem (w miare mozliwosci) co on proponuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2008 tak jestem dopiero po samej artroskopi podczas ktorej mi wycieli wiezadło ktore się zerwało, za moją pomocą.... ok rekonstrukcja rekonstrukcja, ale głownie chodzi mi o sam fakt zginania sie kolana, lekarz mnie lekko negatywnie nastawił do tego mówiąc ze do konca życia bede miał taką skłonność. reknostrukcji sie poddam tak czy inaczej. ale chodzi mi oto cz to sie bedzie powtarzac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siatkarka7 Opublikowano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2008 mi po rekonstrukcji kolano nie ucieka i poki co dziala ok.coprawda nie mam jeszcze pelnego zgiecia ale to sie ma wyrobic - tak uspokajali mnie rehabilitanci:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek Opublikowano 29 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2008 kurcze nie wiem co masz na mysli mówiac ze kolano ucieka, czy to o czym ja mówie, ze kolano gdy było obciazone ciezarem całego ciała zgiina sie jak ręka w łokciu( to sie dzieje w moim przypoadku, a konkretnie zdazyło sie raz) czy jakas zwykła niestabilność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siatkarka7 Opublikowano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2008 obojetnie czy zgina sie w pol czy ucieka na boki po operacji nie powinno nic wystepowac, mi kolano uciekalo do srodka jakby jedna strona poszla w prawo druga w lewo, takie dziwne uczucie ktore ciezko opisac ale teraz po operacji nie odczuwam juz tego i kolano funkcjonuje normalnie. na rehabilitacji zeskakuje z krzeselka ,skacze na jednej nodze i nic mi nie ucieka;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek Opublikowano 30 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2008 ale zrozum ze u mnie z tym zgieciem towarzyszył taki sam ból jak podczas wypadku, to nie sa jakeis "luzy" w kolanie podczas chodzenia. nie odczuwam jakiejs niestabilności kolana, tylko to zgiecie, jak dotad zdarzyło sie jedno, oby wiecej nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamila1991 Opublikowano 17 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2008 Witam.W środę wybieram się do szpitala na rekonstrukcję ACL-a. Miałam teoretycznie być już po, termin do szpitala miałam na 15.05, ale mnie nie przyjęli, bo nie było miejsc. Nasz kochana służba zdrowia ;]Wiadomość Siatkarki nie napawa mnie optymizmem. 270 zł to bardzo mało. Kolega z klasy za skręcenie nogi na WF dostał 350.A Ciebie Maćku doskonale rozumiem. Więzało zerwałam na nartach, mama przewróciła mnie na wyciągu. Początkowo ból był straszny, ale po paru dniach minął i myślałam, że nic się nie stało. Do czasu.. Któregoś dnia zaczęłam kręcić hula-hopem no i tak kręciłam, że po raz kolejny kolano mi się wygieło i ból był identyczny do tego, który odczułam podczas upadku. Znów nie mogłam stanąć na nogę i historia się powtórzyła.Oprócz zerwanego ACL-a, mam uszkodzone rogi łąkotek i zrobiła mi się torbiel B-coś tam pod kolanem.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dominick1982 Opublikowano 4 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2008 Ubezpiecznie grupowe z tytułu NNW (na uniwerku) Rozpoznanie ostateczne (Wypis ze szpitala): Urwanie podłużne łąkotki przyśrodkowej stawu kolanowego prawego. Stan po skręceniu kolana prawego. Urwanie ACL. Niestabilność przednio-przyśrodkowa. S83 Ubezpieczyciel (zaoczna komisja lekarska) przyznała mnie 10% uszczerbku na zdrowiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siatkarka7 Opublikowano 4 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2008 zaoczna czyli niejawna? czy jaka:> ? bo mi przyznano 3% z tabeli. nie miałam komisji lekarskiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dominick1982 Opublikowano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2008 Na decyzji mam napisane" Wypłata odszkodowania zgodnie z Umową Generalną, na podstawie orzeczenia zaocznej komisji lekarskiej, na której przyznano 10% trwałego uszczerbku na zdrowiu" Odwołuje sie od tej decyzji. Kolega dostał aż 20% uszczerbku na zdrowiu. Dzwoniłem do TU i powiedziano mnie, że tabele sa ich dokumentem wewnętrznym. Jedynie mogę wystapić o kopię orzeczenia tej komisji. Jeżeli napiszę odwołanie, będę musiał stawić się na odwoławczą komisję lekarską. Komisja zaoczna, to taki organ, który orzeka bez udziału samego zainteresowanego. To coś jak zaoczne sprawy sądowe, na których sędzia wydaje wyrok, bez fizycznego udziału pozwanego. Sąd listownie zawiadamia ciebie o wyniku posępowania. Jak rozpatrzą moje odwołanie, napiszę więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaszalona Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2008 A ja mam podobny problem. Mój mąż doznał kontuzji podczas turnieju piłki nożnej na wyjeździe firmowym do Czech. Żeby nie płacić za 1 pomoc, ustalona została fikcyjna wersja, że uraz był spowodowany wyskakiwaniem z autobusu. Ubezpieczenie mieli tam wycieczkowe, oprócz tego mają też ubezpieczenie grupowe. Podobno może starać się o odszkodowanie z wycieczkowego NNW, a w grupowym - trwały uszczerbek na zdrowiu w wyniku NW. Tylko co to jest ten trwały uszczerbek na zdrowiu? Mąż ma zerwane więzadła w stawie kolanowym i uszkodzoną łękotkę. Po 2,5 miesiąca zwolnienia wrócił właśnie do pracy, chociaż noga wymaga jeszcze rehabilitacji i ćwiczeń. Robi to po godzinach pracy. Na potrzeby powrotu do pracy, lekarz wystawił zaświadczenie że leczenie zakończone. Oprócz tego mamy jeszcze wynik badania usg z dokładnym opisem uszkodzeń.Czy do ubiegania się o odszkodowanie potrzebne będzie jeszcze jakieś zaświadczenie od lekarza? Co powinno ono zawierać?Czy powrót do pracy nie jest przeszkodą w ubieganiu się o takie odszkodowanie? Zresztą w zakładzie pracy kazali czekać z wnioskami o odszkodowanie aż do momentu skończenia leczenia. Tylko że ono faktycznie jeszcze trwa... co robić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pilkarz07 Opublikowano 22 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2008 elo , podobnie jak wszyscy takze uszkodzilem kolano najpierw mailem zrobiona artroskopiea nastepnie skierowano mnie na rekonstrukcje wiezadla przedniego , po czym w rocilm juz do sportu , zglosilem sie na odszkodowanie PZU i dostalem smieszne pieniadze , i takze mam zamiar sie odwolac (180zl) zal takze nie popuszcze im i tez sprawa trafi do sadu jak odwolanie nic nie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aha123 Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Witam,mój mąż jest po rekonstrukcji więzadeł wykonanej w marcu br.Do dziś nie odzyskał sprawności w kolanie, noga się nie prostuje i nie zgina, zanik mięśni uda w obwodzie mniej o ok 5 cm...Nadal uczęszcza na rehabilitację. Na forach znalazłam kilka przydatnych Wam linków, m. in. ten: "CU przewodnik lekarski.qxd". Skopiujcie, wpiszcie w Google i skupcie się na str. 50, pkt "e" oraz str. 51 pkt e,f,g,h i inne... Nie pozwalajcie na okradanie się przez PZU.Usiłują zamknąć usta wypłatą jakiejś żałosnej jałmużny...Z tego co wyliczyłam, w przypadku mojego męża % uszczerbku na zdrowiu wyniesie około 20-25%... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siatkarka7 Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 ja dostalam 3% za zerwane wiezadla i odwolania nic nie pomogly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siatkarka7 Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 ten link to CU a ja w PZU ubezpieczona i tam sie nie da nic wywalczyc:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek Opublikowano 8 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Ehh ta nasza słuzba zdrowia. pomijając fakt, że czekałem ponad poł roku na wyznaczony termin rekonstrukcji acl, to bd musiał czekac kolejne pól roku, gdyż sami nie potrafią dotrzymac terminow wyznaczonych przez siebie. ehh... ..gdyby prywatnie taka operacja kosztowałą troche mniej juz dawną bym sie na nia zdecydował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacperB Opublikowano 17 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2009 za zerwane wiezadło przednie dostałem 120 złotych. Żal dupe ściska i z checia utłukłbym takiego goscia co tym sie zajmuje. Możecie podać wzór odwołania jak to ma wygladać? pozdrwawiam Kacper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siatkarka7 Opublikowano 18 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2009 odwołanie nic nie da ja składałam dwa razy odpowiedż za każdym razem taka sama `tak jest w tabeli i oni więcej nie dadzą`. i nic sie nie zrobi:/. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacperB Opublikowano 25 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2009 ale ja nawet nie byłem na komisje wzywany tylko od razu mi tyle przyszły pieniadze na konto. Moja siostra ma takie samo ubezpieczenie i za wybity palec dostała 300 złotych. Czy to jest normalne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek171 Opublikowano 26 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2009 Witam ja zerwałem więzadło w marcu podczas sparongu.. miałem artroskopie i rechabilitacje teraz czeka mnie rekonstrukcja... niedawno zaniosłem papiery do pzu zeby ubiegac sie o odszkodowanie, byłem na komisji i przyznali mi 10% uszkodzenia tj. 1100 zł.. ale szczerze to niechciałbum tych pieniędzy żeby tylko mieć kolano zdrowe. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moius90 Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 JA nie rozumiem tych lekarzy!!Również mam zerwane więzadło przednie kolana lewego i to się przecież nie równa do żadnego złamania, a nie jedna osoba po złamaniu ręki dostała o wiele więcej od siatkarki7 i wielu innych osób. To jest uraz trwały! Do końca życia będziemy z tym chodzić. Co do mojego urazy. Po raz pierwszy naderwałam więzadło podczas skoku w dal na lekcji w-fu.Pobolało z miesiąc. Później opuchlizna zeszła, mogłam prostować kolano i w miarę normalnie chodzić. Lekarz stwierdził lekkie skręcenie kolana i dwa tygodnie pochodziłam na krioterapię żeby zeszła opuchlizna. Po trzech miesiącach mogłam w miarę normalnie biegać, skakać i wróciłam do uprawiania mojego ukochanego sportu siatkówki:). Podczas zeskoku po ataku moje kolano tak jakby uciekło w lewą stronę, strasznie chrupnęło no i oczywiście upadłam. Ból był niesamowity! Zrobił mi się na dodatek duży krwiak w kolanie.Trafiłam do szpitala. Zrobiono mi prześwietlenie kolana (oczywiście nic nie wykazało). Puścili mnie do domu bo nie mieli miejsca w szpitalu. Chodziłam ponad miesiąc o kulach. Dopiero gdy poszłam do lekarza prywatnie dał mi skierowanie na rezonans magnetyczny. Wykazał on całkowite zerwane więzadło krzyżowe przednie, pękniętą i przesuniętą łękotkę oraz torbiel ( zapewne krwiak się nie wchłonął do końca). Po dwóch latach męki dowiedziałam się, że przysługuje mi odszkodowanie. Przyznali mi 8% uszczerbku na zdrowiu. Dostałam 480 zł. Ubezpieczona byłam na 6000zł. I to jest sprawiedliwość?? Moja koleżanka dostał 500 zł za złamaną rękę z przemieszczeniem a ja tylko 480 zł za zerwane więzadło?? Chyba coś tu jest nie tak. Będę się odwoływać! Straciłam bardzo dużo pieniędzy na dojazdy do szpitali w innych miejscowościach ( bo u mnie rezonansu nie me) oraz na prywatnych lekarzy. ( Wiem, że jeżeli ma się faktury np jeżeli rezonans się robi na własną rękę to można te pieniądze odzyskać. ) Jestem zawiedziona! I to bardzo! Czy ktoś się odwoływał?? Pomogło to coś?? czekam na odpowiedź.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
recha4 Opublikowano 22 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2009 Witam wszystkich forumowiczówW moim przypadku jest tak że zerwałem więzadłokrzyżowe w , skręciłem kolano i miałem krwiaka kolana. (przpeorwadzono mi operację artroskopię diagnostyczną) nie miałem gipsu nosze orteze wypadek miał miejsce 30 sierpnia 2009 dostałem 100% refundacji na ortezę i za rok przeprowadzą mi drugą operację rekonstrukcji więzadła (prawdopodobnie bo nie mam terminu jeszcze) jestem ubezpieczony w interrisk na kwotę 40 000 i jeśli dostałbym 8% to mnie to urządza za rehabilitację dostanę 20zł za dzień oraz 150zł za 1 dzień pobytu w szpitalu (liczone od 3 dni w szpitalu) Moje zdanie jest takie że dobre ubezpieczenie to podstawa opłaciłem jednorazowo na cały rok i teraz mi sie to powinno zwrócić mam tylko pytanie do specjalistów/lekarzy zerwane więzadło skręcenie stawu kolanowego i krwiak w kolanie według was jaki to jest uszczebek na zdrowiu ?? Z poważaniem Kacper Reszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.