Marek1661348253 Opublikowano 26 Lutego Udostępnij Opublikowano 26 Lutego Dzień dobry. Dostałem odmowę z polisy OC Zarządu Drogi. Samochód wpadł w dużą dziurę w asfalcie i uszkodził oponę i felgę. Do policji zgłoszono zdarzenie. Na co się powołać jakbym chciał sprawę do sądu złożyć? Poniżej treść odmowy: ----------------- Informujemy, iż w rozpatrywanym przypadku odpowiedzialność naszego Ubezpieczonego oparta jest o określoną wart. 415 kodeksu cywilnego zasadę winy. Przepisy prawa nie przewidują domniemania winy w stosunku do zarządcy drogi. Podkreślić należy, że przesłanką konieczną do objęcia przedmiotowego zdarzenia ochroną ubezpieczeniową jest wskazanie po stronie Ubezpieczonego elementu zawinienia, który doprowadził do powstania szkody. Istotnym elementem jest również wykazanie związku przyczynowo - skutkowego pomiędzy zachowaniem Ubezpieczonego podmiotu w ramach prowadzonej przez Niego działalności statutowej, a następstwem w postaci szkody. Fakt zarządzania drogą nie wywołuje bowiem odpowiedzialności za wszystkie zdarzenia powstałe na podległych mu drogach. Wyjaśniamy, że z treści przepisów ustawy z dnia 21 marca 1985 r o drogach publicznych (tekst jednolity Dz.U. z 2000r nr 71 poz. 838 z późn. zm.) wynika, iż do podstawowych obowiązków ciążących na zarządcach dróg należy szeroko rozumiany obowiązek wykonywania ogółu prac remontowych i zabezpieczających, których celem jest poprawa i zwiększenie bezpieczeństwa ruchu. W celu realizacji tego zadania Zarządca powinien utrzymywać podlegające mu drogi w stanie wykluczającym narażenie użytkowników na wypadek pozostający w adekwatnym (wyłącznym i bezpośrednim) związku przyczynowym z ich wykorzystaniem. Przywołane wyżej przepisy ustawy o drogach publicznych nie nakładają, więc na zarządcę drogi obowiązku osiągnięcia rezultatu w postaci idealnego utrzymania drogi w stanie zapewniającym bezpieczeństwo jej użytkownikom, lecz przewidują obowiązek podejmowania określonych działań zmierzających m.in. do zwiększenia bezpieczeństwa ruchu oraz niedopuszczenie do pogorszenia tych warunków. Odpowiedzialność zarządcy drogi nie jest, więc odpowiedzialnością za sam skutek, ani nie pozwala wnioskować o winie z samego faktu powstania szkody, a o istnieniu winy lub jej braku można wnioskować tylko z odpowiednich faktów. W tym miejscu warto przytoczyć sentencję Wyroku SN z dnia 16 grudnia 2005 r. (III CK 317/05), cyt; „Wina nie jest okolicznością faktyczną, lecz kategorią oceny postępowania i o jej istnieniu lub braku można wnioskować tylko z odpowiednich faktów, a zarazem nie sposób racjonalnie założyć, by stałe utrzymanie wszystkich odcinków dróg publicznych w stanie całkowitego bezpieczeństwa było technicznie możliwe". W postępowaniu wyjaśniającym okoliczności powstania przedmiotowej szkody ustaliliśmy, że Ubezpieczony dokonuje objazdy dróg systematycznie. Ostatni, przed dniem zdarzenia, objazd drogi powiatowej 1475N nie wykazał żadnych nieprawidłowości, które mógłby zagrażać niebezpieczeństwu ruchu. Jednocześnie nadmieniamy, że Ubezpieczony po otrzymaniu informacji o ubytku, przystąpił do jego naprawy. Wskazujemy, że w świetle obowiązujących przepisów nie można oczekiwać, aby reakcja podmiotu odpowiedzialnego za stan drogi, na każde pojawiające się niebezpieczeństwo, była natychmiastowa, gdyż nie dysponuje on zarówno ludzkim, jak i technicznym potencjałem umożliwiającym momentalną reakcję na wszystkie pojawiające się zagrożenia, zaś utrudnienia okresowo występujące na drodze nie mogą być utożsamiane z zaniechaniem zarządcy drogi. Co więcej, kontrole, do przeprowadzenia których, na mocy ustawy z dnia 21.03.1985 r. o drogach publicznych, zobowiązany jest administrator drogi mają mieć charakter okresowy, nie zaś ciągły. W związku z powyższym stoimy na stanowisku, że Ubezpieczony dochował wymaganej staranności w zakresie sprawowanych czynności jako zarządca drogi i nie znaleźliśmy podstaw do przypisania Mu winy i obarczenia odpowiedzialnością za skutki wypadku. Wobec powyższego brak jest podstaw do przypisania Mu odpowiedzialności w świetle art. 415 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964r. Kodeks Cywilny (Dz. U. Nr 16 poz. 93 z późniejszymi zmianami) cyt.:, „Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marta Sordon Opublikowano 15 Maja Udostępnij Opublikowano 15 Maja Witam serdecznie, w przypadku uszkodzeń pojazdów na ubytkach dróg publicznych, Ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania, jeśli zarządca drogi wykaże, że prawidłowo nadzorował stan jezdni (jak to zostało wskazane w decyzji- dnia poprzedniego podczas objazdu nie stwierdzono ubytku). Jeśli jednak ubytek został usunięty (naprawiony) świadczy to wprost o zagrożeniu, jakie stanowił dla ruchu pojazdu, tym samym potwierdza, że stan jedni w chwili zdarzenia nie był prawidłowy, co mogło być przyczyną uszkodzenia pojazdu. Ubezpieczyciel może na drodze polubownej lub sądowej wyłączyć swoją odpowiedzialność, jeśli wykaże, że ubytek spowodowała osoba trzecia, był działaniem siły wyższe lub wyłączną winę za zdarzenie ponosi poszkodowany. Roszczenia sądowe należy jednak rozważyć pod względem ryzyka procesowego i kosztów związanych z takim postępowaniem. Marta Sordon Campter Odszkodowania tel. +48 795 005 188 ul. Oświęcimska 7, 42-700 Lubliniec www.campter.pl Skonsultuj bezpłatnie swoje prawa do odszkodowania Cytuj Pozdrawiam Marta Sordon Campter Odszkodowania tel. +48 795 005 188 ul. Oświęcimska 7, 42-700 Lubliniec www.campter.pl Skonsultuj bezpłatnie swoje prawa do odszkodowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.