odszkodowanie za zla krew

[berceuse]

Chcialabym opisac swoj przypadek. W jednym z lodzkich szpitali bylam poddana operacji, w czasie ktorej zostala przetoczona mi krew. Krew byla niezgodna z moja - obcogrupowa.

Sam fakt musu poddania sie operacji byl juz bledem, poniewaz przez 4 lata bylam leczona na inne schorzenie, ktorego w sumie nie mialam. Brak wlasciwego leczenie zaowocowal feralna operacja. Szpital, w ktorym przetoczyli mi zla krew jest ubezpieczony od bledow w PZU.

Nie wiedzialam co zrobic, wiec zglosilam sie do firmy, ktora udzielila mi pomocy. W moim imieniu zalatwili wszystkie sprawy papierkowe, itp. takze sama niewiele musialam zrobic.

W trakcie dochodzenia odszkodowania zostalam poddana ocenie bieglych lekarzy pracujacych dla PZU i oni stwierdzili, ze nie ma zadnych podstaw, aby stwierdzic jakikolwiek uszczerbek na moim zdrowiu - paranoja. Myslalam, ze to juz koniec wszystkiego. Ale firma, z ktora mialam podpisana umowe droga sadowa odzyskala to, co mi sie nalezalo. Oplacenie tej uslugi nastapilo dopiero po wygranej, wiec w trakcie sprawy nie ponioslam zadnych kosztow. W telewizji duzo sie teraz mowi o tego typu dzialanosci,a mnie nie spotkalo nic zlego ze strony tej firmy i smialo moge powiedziec, ze w tv mowia bzdury, albo po prostu inne firmy sa gorsze.

Ludzie, nie bojcie sie, jesli was czyms zakazono, albo lekarz popelnil blad, to nalezy wam sie odszkodowanie. Ciezko jest samemu dac sobie z tym rade, wiec mozna isc do prawnika, tylko mnie na prawnika nie stac, poza tym, nigdy nie wiadomo czym specjalizuje sie dany prawnik, wiec jesli generalnie rozwodzi ludzi, albo zajmuje sie kodeksem karnym, to niewiele wie o bledach lekarskich, dlatego znalazlam ta firme i naprawde moge ja polecic. Nie chce wymieniac, bo nie wiem czy moge robic reklame, ale jesli ktos by potrzebowal namiarow, to prosze pisac na priva.

 

Berceuse

 

p.s. swoja droga ten szpital, gdzie lezalam cieszy sie dosc dobra renoma i nigdy w zyciu bym nie pomyslala, ze tak beznadziejnie mnie potraktuja.

[radek77]

cieszę się że miałaś dobre doświadczenia, nie wszyscy mieli takie same (np. ja z firmą "V").

pozdrawiam

i żyjesz po przetoczeniu krwi? przecież to szoku można dostać i zejść

cud się stał zdrowia życzę!