robig8 Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 2 miesiace temu mialem wypadek komunikacyjny .Kilka dni po wypadku mialem zaplanowana i oplacona wycieczke zagraniczna.Obrazenia niestety byly na tyle powazne ze wyjazd byl niemozliwy.Do wycieczki bylo wykupione ubezpieczenie jednak towarzystwo ubiezpieczeniowe do dnia dzisiejszego nie moze podjac zadnej decyzji tlumaczac sie klopotami z przeplywem informacji miedzy swoimi oddzialami.Od zlozenia stosownych dokumentow minelo juz ponad 2 m-ce odpowiedzi jak nie widac tak nie widac a pracownicy towarzystwa ubiezpieczeniowego za kazdym telefonem zbywaja mnie jakimis glupotami i karza dzwonic za kilka dni.Moje pytanie to czy mozna cos z tym zrobic ,czy isc z ta sprawa na droge sadowa czy moze jednak czekac potulnie jak baranek liczac na to ze moze ktos tam w tej firmie zlituje sie i podejmie decyzje o wyplacie nalezytego odszkodowania?pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Riaa Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 Witam, na razie ze wnoszeniem sprawy sądowej powinieneś sie wstrzymać, ponieważ zawsze wiąże się to z dodatkowymi kosztami i problemami. Oczywiście nie powinieneś odpuszczać tej sprawy i nalegać na udzielenie konkretnej odpowiedzi w sprawie. Powołaj się na to że ubezpieczalnia ma 30 dni na rozpatrzenie Twojej sprawy i pamiętaj że za każdą zwłokę należą Ci się ustawowe odsetki. Spróbuj porozmawiać się z kierownikiem lub naczelnikiem ubezpieczalni, która rozpatruje Twoje roszczenie. Jeśli te działania nie pomogą dopiero wtedy powinieneś rozważyć możliwość skierowania sprawy do sądu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.