wezwanie do zapłaty odszkodowania - do kogo należy się zwrócić?

[agnieszka2101]

Kolega podjechał do taksówkarza, który stał na parkingu przy dużym hipermarkecie z pytaniem czy jest wolny i czy ma czas przewieźć motocykl z punktu a do b. Na samochodzie taksówkarza widniała nazwa "*** taxi" i nr tel. do korporacji taksówkarskiej. Umowa na usługę transportową była tylko ustna. Podczas transportowania motocykl przewrócił się (niewłaściwe zabezpieczenie). Spisany został protokół, który taksówkarz pisał własnoręcznie (sam napisał również, że motocykl został niewłaściwie zabezpieczony podczas wykonywania usługi transportowej), z tym że pieczątka pod podpisem jest innej firmy (nie tej co nazwa korporacji na aucie). Taksówkarz dzwonił do właścicielki firmy, tej widniejącej na pieczątce i podał numer ubezpieczenia. W protokole podał też swoje dane osobowe i numer rejestracyjny auta. Sprawa poszła do PZU (ubezpieczenie OC firmy z pieczątki) ale Kolega dostał pismo, że PZU nie wypłaci Mu odszkodowania, bo kierowca-taksówkarz był zatrudniony na umowę zlecenie i jego osoba nie jest objęta ubezpieczeniem i rzekomo tylko taksówkarz ponosi pełną odpowiedzialność. Do kogo zatem należałoby się zwrócić z wezwaniem do zapłaty odszkodowania? Do PZU, do firmy która widnieje na pieczątce z protokołu na drodze sądowej czy bezpośrednio do taksówkarza (i jego OC)? ?? Z góry dziękuję za radę

[sonday]

najrozsądniej do ubezpieczyciela OC pojazdu sprawcy szkody (czytaj taksówkarza).

Macie jego dane?

Policja odnotowała wypadek? Byli świadkowie?

[agnieszka2101]

Tak też zrobiliśmy Dziękuję za odpowiedź. Policji nie było, świadków chyba też nie.. ale jest protokół spisany własnoręcznie przez taksówkarza, z opisem sytuacji, i zaznaczeniem, że motocykl został niewłaściwie zabezpieczony podczas usługi transportowania.

[Campter Odszkodowania]

Szkoda powstała podczas transportowania motocykla, nie zaś poprzez kolizję z nim. Obawiam się, że zwykłe ubezpieczenie OC pojazdu taksówkarza nie będzie tu wchodziło w rachubę. W tym przypadku nie mamy do czynienia z deliktem, a z umową przewozu i jej niewłaściwego wykonania. Być może taksówkarz posiada dodatkowe ubezpieczenie OC obejmujące również zobowiązania umowne.

[agnieszka2101]

Hm dziękuję za odpowiedź. Widzę, że sprawa nie będzie prosta. Kolega mówił mi wczoraj, że dostał telefon i pismo z PZU, z informacją, że zajmą się jednak sprawą (w PZU ubezpieczona jest właścicielka firmy/firma, zatrudniająca taksówkarza na umowę zlecenie). Zastanawia mnie tylko fakt, iż w pierwszym piśmie Kolega został poinformowany, że PZU nie jest tu właściwym podmiotem do wezwania wypłaty odszkodowania..