wojtas-sec Posted August 11, 2008 Share Posted August 11, 2008 Witam w lutym br. mialem nieciekawe spotkanie z TIR-em, pracuje jako Przedstawiciel Handlowy w Rzeszowie (jechalem oczywiscie regulaminowo bo roznie bywa z PH) z auta nie zostalo wiele dobrze ze auto mialo poduszki a ja mialem zapiete pasy. Winnym wypadku uznano oczywiscie juz na miejscu kierowce TIR-a (zjechal na czolowke na moj pas) Dzieki Bogu "wiele" mi sie nie stalo, mialem (dalej mam) uszkodzone kregi szyjne - dwa miesiace w kolniezu, kregoslup w odcinku ledzwiowym i uszkodzenie barku prawego.Wlasnie dzisiaj zakaczylem leczenie po dosyc licznej rehabilitacji. I teraz pytanie do Was czy warto brac sobie firme (do odszkodowania OC sprawcy) ktora mi pomoze w odszkodowaniu czy isc po prostu samemu na komisje??? I ile orjentacyjnie mogl bym dostac odszkodowania, to mnie akurat najbardziej interesuje.Prosze o pomoc z gory dzieki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Campter.pl Posted August 13, 2008 Share Posted August 13, 2008 Witam,jeżeli zamierza Pan samodzielnie starać się o odszkodowanie, proszę pamiętać o uwzględnieniu wszystkich należnych roszczeń:- zadośćuczynienia- zwrot utraconych zarobków (jeżeli miało to miejsce, przykładowo utraty premii)- zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji- zwrot za zniszczone w wypadku ubrania, rzeczy osobiste, telefony, komputery.w razie dalszych pytań służę radą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pablotorun Posted August 17, 2008 Share Posted August 17, 2008 Z teksu wynika również że wypadek miał miejsce w trakcie jej wykonywania więc nalezy też zwrócić się do pracodawcy o sporządzenie odpowiedniej dokumentacji co pozwoli na dodatkowe swiadczenie z tytułu wypadku przy pracy! Procentowo co możesz liczyć to prawdopowdobnie od 3-12% na komisię skieruje Cię towarzystwo ubezpiecznieowe sprawcy ale to zazwyczaj jest lipa bo wiadomo że tam zatrudnieni lekarze pracują dla nich i często określają procent uszczerbu zerowy!!! Warto poszukać w okolicy lekarzy orzeczników i zrobiś to na własny koszt wtedy taka ocena dla Ciebie będzie napewno bardziej satysfakcjonująca. Ze znajomości tematu muszę Cię troche zmartwić gdyż pisałeś że byłeś na zwolnieniu około 2 miesięcy to w przypadku takiego schorzenia troszkę za krótko i może poważnie obniżyć Twoje szanse na i tak mierne w Polsce odzskodowania. Pozdrawiam Paweł Toruń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtas-sec Posted August 18, 2008 Author Share Posted August 18, 2008 Okazuje sie jeszcze, ze do uszkodzen mojego ciala (po wizycie u neurologa) moge doliczyc spade sprawnosci obydwu rak (cierpna przez caly czas) poniewaz mam ucisk na nerwy w odcinku szyjnym kregoslupa. Co do dokumentacji z pracy to juz takowa mam. I mam jeszcze pytanie: jezeli pojde prywatnie do lekarza orzecznika i On mi wystawi procent uszczerbku na zdrowiu, czy ja pozniej moge sie tym orzeczeniem poslugiwac na komisj w TU (OC, NW, NWW)? Z gory dzieki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pablotorun Posted August 18, 2008 Share Posted August 18, 2008 Oczywiście każdy uraz a za tym uszczerbek na zdrowiu czy to ortopedyczny czy neurologiczny zwiększa szanse na większe odszkodowanie. Nalezy to potwierdzic odpowiednią dokumentacją i orzeczeniem o uszczerbu przez lekarza orzecznika. Orzeczenie zlecone przez Ciebie nie będą dla firmy ubezpieczeniowej wiążące ale pomoze w ewentualnej sprawie w Sądzie -tam niewątpliwie dla Sądu może być juz podstawą do przyznania Ci racji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.