polamany 24 razy Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2008 hejmam takie pytanie, miałem bardzo poważny wypadek motocyklowy w zeszłym roku, ztraciłem jedną nogę, miałem kilka operacji na kręgosłupie, dalej nie odzyskałem władności w drugiej nodze, siedzę na wózku:(dodam że to nei moja wina, wypadek spowodował pijany kierowca, trafił do więzienia (Bogu dzięki!) bo nie pierwszy raz miał taki wypadek pod wpływem alkoholu, ostatnio potrącił małą dziewczynkę i go nawet nie zamknęli!i teraz pytanie bo zlozyłem pismo o odszkodowanie do PZU. Do tej pory żadnego odszkodowania z PZU nie dostałem! nie wiem ile to może trwać jeszcze? jak myślicieszkodę zgłosiłem w PZU w maju tego roku, jak już wiedziałem że stan mój jest ustabilizowany.napiszcie jakie odszkodowania PZU wypłaca w takich przypadkach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablotorun Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Witaj w przypadku tak poważnych urazów nie rób błędu i nie idź na tą swoistą wojne sam! Weź ksiązkę telefoniczną (google) zadzwoń do kilku adwokatów, firm walczących z tymi hydrami ubezpieczeniowymi, zainwestuj te 1000 zł za przygotowanie dokumentacji powypadkowej plus ok 10-15% za uzyskane odszkodowanie wypłacone po przelewie oczywiście i możesz liczyć wtedy na setki tysięcy złotych. Naprawde warto! Sam polegniesz i bedziesz się musiał cieszyć 20 tyś złotych zobaczysz -nie ryzykuj, nie oszczedzaj -nie warto!!! pozdrawiam Paweł Toruń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.