Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

wypadek komunikacyjny w Anglii-kolizja bez świadków


ruda
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Miesiąc temu miałam stłuczkę w Anglii. Wjeżdżałam na bardzo wąski most, z naprzeciwka nadjechał samochód. Ktoś z nas musiałam ustąpić, zaczęłam więc cofać. Kobieta jadąca za mną nie zachowała odpowiedniej odległości, troszkę się wycofała i zaczęła trąbić. Osoba z naprzeciwka nie miała nadal przejazdu, cofałam więc dalej i delikatnie stuknęłam samochód znajdujący się za mną.

Była to moja pierwsza kolizja w życiu i niestety nie spisałam numerów rejestracyjnych samochodu. Kobieta nie podała mi również swojego adresu i numeru ubezpieczenia. Posiadam jedynie jej nazwisko, numer telefonu i nazwę ubezpieczyciela.

Tego samego dnia zadzwoniłam do mojego ubezpieczyciela i zgłosiłam stłuczkę jako osoba poszkodowana. Moje zgłoszenie zostało odnotowane. Ze względu na zbyt małą ilość danych drugiego kierowcy ubezpieczyciel nie podjął dalszych działań. Pogodziłam się z tym, że sama pokryję swoje szkody.

Problem zaczął się, kiedy druga strona tydzień temu postanowiła zgłosić stłuczkę do swojego ubezpieczyciela i jako winnego podała mnie. Oni również nie posiadają mojego numeru rejestracyjnego i numeru ubezpieczenia. Mają jedynie moje imię, nazwisko, numer telefonu i adres.

Wczoraj dostałam list od ich ubezpieczyciela z prośbą o przesłanie kopii tegoż listu do mojego ubezpieczyciela. Jest to równoznaczne z przyznaniem się do winy. Oczywiście nie zamierzam tego zrobić.

Szkody poniesione przez nich są bardzo niewielkie. Małe zadrapania i wgniecenia na przednim nadkolu. Ja mam wgnieciony tylni zderzak. Dla mnie byłoby najlepiej gdyby każdy zapłacił za siebie.

Czy są oni w stanie wygrać tę sprawę? Ja nie mam świadków, kobieta jest miejscowa, więc świadków mogła sobie znaleźć.

Może powinnam załatwić tę sprawę polubownie i zapłacić im za poniesione szkody?

Proszę o poradę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Twojego opisu wnioskuje, że ponosisz odpowiedzialność za wypadek, więc nic tutaj nie zdziałasz. Ponieważ masz ubezpieczenie, nie grozi Ci żaden proces, Twoja ubezpieczalnia wypłaci odszkodowanie, podniesie Ci składkę i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...