km Opublikowano 17 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2008 Prosze o pomoc w następującej sprawie.4 lipca 2008 miałem kolizję sprawcą był Polak(zameldowany w Polsce),samochód był zarejestrowany w Kazachstanie a polisę oc miał w towarzystwie AAS Gjensidige Baltic w Rydze.Niewiedziałem jak załatwić tę sprawę więc wezwałem policję,która spożądziła protokół i ukarała spracę mandatem.Sprawę odszkodowania zgłosiłem w Warcie(oni prowadzą na terenie Polski sprawy osób ubezp w podanej wyżej fimie).Rzeczoznawca wycenił szkodę na 10tyś zł.Odszkodowanie jednak do dziś nie zostało wypłacone.Warta tłumaczy że wypłacą odszkodowanie jeśli"uzyskają od łotewskiego zakładu ubezpieczeń pisemne potwierdzenie ważności polisy OC dla kierującego pojazdem.... na teretorium RP".Mimo iż dzwonię do nich prawie codziennie oni tłumaczą że nie maja tego potwierdzenia że sprawca mógł z tym ubezp.jeździć po Polsce i dlatego narazie nie wypłacą odszkodowania.Kiedy nalegam dlaczego to tak długo trwa mówią że mogą mi wydać decyzję od razu ale będzie odmowna!Nie wiem co mam zrobić dalej.Dodam, że mój samochód został już naprawiony i 2 tyg temu znowu miałem wypadek tym autem(nie z mojej winy).Tym razem szkoda uznana została za całkowitą-samochód już sprzedałem.Ma to znaczenie o tyle że auto miało równiez ubezp AC w PZU.W związku z tym mam pytanie czy mogę wystąpić o wypłate odszkodownia z AC w związku z tym pierwszym wypadkiem jeśli auto zostało już naprwione i wskutek drugiego wypadku sprzedane?Ewentualnie czy PZU uwzględni kosztorys sporządzony przez rzeczoznawcę z Warty(bo przecież szkody nie będą mogli ocenić ponieważ auto uległo kolejnemu wypadkowi)?Nie wiemjak rozwiązać tę sprawą dlatego tez proszę, może ktoś z Szanownych forumowiczów poradzi co mam zrobić. Dodam że dziwi mnie stanowisko Warty przecież była policja, która chyba by zorientowała się że sprawca nie ma ważnej polisy...A tak wogóle to kontakt z Wartą, jej "kompetentnymi" pracownikami to jest poprostu przegięcie.Takiej nieuprzejmości nie doznałem jeszcze nigdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sonday Opublikowano 24 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2008 Warta niestety taka jest, z nikim tam nie porozmawiasz...a co do sprawy. Chesz uzyskać odszkodowanie z AC za pierwszy wypadek? A zgłosiłeś tą szkodę w ciągu 24 godzin? Takie są zapisy większości OWU AC. Jeżeli nie zgłosiłeś, zapomni że miałeś te ubezpieczenie...Idąc dalej...jeżeli zgłosiłeś w ciągu 24 godzin - powinni wykonać Ci kosztorys szkody, jeżeli nie wykonali a Ty auto naprawiłeś po 30 dniach od wypadku - ich wina. No ale domniemywam że pośrednik ubezpieczyciela z Rygi (czyli Warta) wykonał wycenę i ją ma? i to na tej podstawie chcą wypłacić odszkodowanie?Co do Warty, powiedz aby koniecznie wydali decyzje, nawet odmowną, będziesz miał wówczas na papierze wszystko i możesz się w końcu odwołać jeżeli złamią prawo. Ewentualanie zadzwoń jeszcze raz do warty (ale na ul. chmielną, nie na przasnyską!), poproś prezesa lub kogoś kto czuwa nad przebiegiem likwidacji i powiedz jak wygląda sprawa, podaj numer szkody i niech pogonią tych z przasnyskiej, albo tez poproś o numer do TU Rygi i sam zadzwoń i spytaj o to co jest powodem opóźnień).jeszcze jakieś wątpliwości? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się