joasiap Opublikowano 21 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2007 Witam.. Córka moja uległa wypadkowi na szkolnej wycieczce.Nauczyciel nie sporządził żadnej notatki dotyczącej sprawy ani nie zawiózł na pogotowie aby udzielono jej pomocy.Nie wiem czy ta wycieczka była ubezpieczona dodatkowo ,ale lekarz prowadzący zasugerował mi, abym rościła odszkodowanie od wychowawcy.Czy jest to w ogóle możliwe i jak się do tego zabrać? Drugie pytanie to czy córka może dostać odszkodowanie bez względu iż nie sporządzono takiej notatki?(w zasadzie nauczyciel bąknął coś o protokole wypadku , ale nie wiem co tam wpisywać i czy będzie to ważna informacja dla ubezpieczalni )Proszę o odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asia Opublikowano 21 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2007 Dobry wieczórDochodzenie odszkodowania od wychowawcy oznacza skierowanie sprawy do sądu. Musi mieć więc Pani dowody na to, iż wypadek miał miejsce z jego winy. Po drugie wychowawca nie koniecznie musi być wypłacalny - tzn. przyznane odszkodowanie nie trafi w Pani ręce z uwagi na pustą kieszeń nauczyciela. Dochodzą do tego koszty sądowe i prawnika. Może się to okazać całkowicie nieopłacalne.Jeżeli byli świadkowie wypadku, to mogą w razie potrzeby zeznać o przebiegu zdarzenia, więc oświadczenie nie jest tu najważniejsze.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.