kamo131 Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Witam!Mialem wypadek komunikacyjny, przechodzilem w niedozwolonym miejscu i zostalem zakleszczony miedzy dwoma tramwajami. Doznalem urazu ud, a mianowicie sa to krawiaki i mam male klopoty z chodzeniem. Lezalem tydzien w szpitalu i tydzien zostaje w domu. Wypadek odbyl sie w czasie dojazdu do szkoly tzn. najpierw pkp,a potem korzystalem z uslug mpk. wypadek zgloszony tylko mpk, nie policji. Moje pytanie jest nastepujace: czy dostane jakies odszkodowanie i jesli tak to skad i w jakiej mniej wiecej wysokosci? Czy ubezpieczenie szkolne obejmuje wypadki komunikacyjne? Mam 17lat. Z gory dziekuje za odp. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
odszkodowanie Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Trzeba było wezwać policję na miejsce wypadku. Choć nie wykluczone że dostałbyś mandat. Pytanie w jaki sposób wdarłeś się na jezdnię i czy tramwajarz miał możliwość uniknięcia wypadku, zdderzenia. Mimo wszystko szanse na uzyskanie odszkodowania są bardzo małe. Jeżeli nie odmówią wogóle wypłaty to przynajmniej będziesz miał 50% przyczynienia do powstania szkody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szkodnik Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Jak wynika z opisu szkody, to Ty byłeś sprawcą zdarzenia skoro przechodziłeś w miejscu niedozwolonym. Tramwaj niestety nie ma możliwości ominięcia przeszkody! Z tytułu odniesionych obrażeń możesz starać się o odszkodowanie z ubezpieczenia NNW szkolnego, a jego wysokość będzie zależna od poniesionego uszczerbku na zdrowiu. Z tego co piszesz obrażenia, na szczęscie nie są bardzo duże więc i potencjalne odszkodowanie wielkie nie będzie. W ubezpieczeniu NNW nie ma mowy o przyczynieniu się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamo131 Opublikowano 14 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 nawiazujac do poprzedniej wypowiedzi, motorniczy mial mozliwosc unikniecia potracenia mnie... Swiadek twierdzi, ze gdy znalazlem sie miedzy dwoma tramwajami on celowo przyspieszyl... wnioskuje, ze na wiecej niz 3-4% nie mam co liczyc? z gory dziekuje za odp. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.