procedura odszkodowania z tytułu OC

[looki]

Witam mam taka pytanie odnośnie odszkodowania powypadkowego z tytułu OC sprawcy wypadku. Najpierw opisze całą sytuacje. Jadąc samochodem z synem i kolega syna samochodem uczestniczyliśmy w wypadku którego nie byliśmy sprawcą. w skutek czego samochód poszedł na żyletki a ja ucierpiałem najpoważniej gdyż kolega syna siedząc z tyłu za fotelem pasażera nie miał zapiętych pasów. wskutek czego wpadła na mój fotel i uszkodził mi kręgosłup miałem pęknięty jeden kręg w okolicy lędźwiowej. po wypadku przebywałem 7 dni w szpitalu przez które nie mogłem sie nawet ruszyć, w szpitalu wyposażyli mnie też w gorset w którym chodziłem przez pół roku. po wyjściu ze szpitala przez długi czas nie mogłem wstać ani chodzić bez czyjejś pomocy a miałem w tym czasie przygotowania do wesela syna. w czasie pół roku przebywałem tez na zwolnieniu i jezdziłem na rehabilitacje a potem (niedawno) byłem na komisji na której to przedłurzyli mi zwolnienie na 6 miesięcy. Teraz chciałbym zacząć starania

o odszkodowanie z PZU. Ponieważ nie chciał bym popełnić jakichś błędów formalnych żeby PZU nie mogło później sie wykręcić z odszkodowania. Prosił bym żeby ktoś napisał jak dokładnie powinna przebiegać droga starania sie o odszkodowanie. Rozumie ze powinienem napisać do PZU jakiś wniosek w którym opisał bym cała sytuacje coś jak tutaj ale musze dołaczać dokumentacje medyczna ze szpitala czy muszą to być oryginały czy może być kopia.

Czy powinienem napisać ile chce odszkodowania czy dopiero przy zaproponowanej kwocie przez PZU jeśli bym uważał ze to za mało odwoływać sie i czy przysługuje mi odwołanie do PZU czy po decyzji PZU tylko do sądu. Chciałbym dodać ze jestem rolnikiem i przez czas leczenie nie pracowałem wszystkie prace jakie musiałem wykonywać pomagał mi zaprzyjaźniony rolnik czy mogę sie tez starać o podwyższenie odszkodowania z tego tytułu bo niestety on nie może mi wystawić żadnych rachunków teraz natomiast zbliża sie sezon w moim zawodzie a ja jestem na zwolnieniu. Żaden lekarz nie powiedział mi czy mogę coś podnosić czy nie zawsze na moje pytanie nic nie odpowiadali.

Troszkę sie napisałem ale mam nadziej ze dość jasno i ktoś mi odpisze.

Pozdrawiam

[asia]

Witam.

Kiedy miał miejsce ten wypadek? Jeżeli się Pan nie pośpieszy może zajść przedawnienie.

Jeżeli chodzi o przygotowanie roszczenia - Pan sam powinien określić kwotę zadośćuczynienia. Do tego dochodzą kwoty utraconych zarobków, koszty leczenia i rehabilitacji. Z Pana opisu wynika, że kwota odszkodowana będzie znaczna,, z uwagi na przewlekły stan urazowy , nimożność wykonywania pracy, długotrwałość leczenia. Jeżeli mogę pomóc w prowadzeniu sprawy, służe radą.

pozdrawiam

[Lugool]

w tej sytuacji najlepiej zgłosic szkodę w PZU i zna początek złozyc podstawowe dokumenty oraz w Twoim przypadku dodatkowe roszczenia na piśmie z załącznikami tzn.

1. Kopie dokumentacji medycznej ze szpitala

2. Zwolnienie z pracy + pismo z roszczeniem co do utraty dochodów.

3. Jeżeli chodzi o roszczenia związane z pomocą przez inne osoby w gospodarstwie powinienneś mieć jakiś dokument który to potwierdza np. spisanę umowę z Tą osobą na zakres wykonywanej pracy.

 

T.u Ma 30 dni na wypłatę kwoty bezspornej.