Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Złamana kośc strzałkowa


radziu26
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Drogi Sołtysie! Nie bój się operacji! Jeżeli na tak świeżym etapie lekarz ją proponuje tzn., że jest ona konieczna! U mnie lekarze zaniedbali tę konieczność i bujam się z nóżką pół roku (końca nie widać i są komplikacje). Pomyśl sobie i le czasu miałbyś stracone, gdyby lekarze podjęli taką decyzję w drugim lub w trzecim miesiącu od złamania! Jeśli trzeba daj się pokroić i będzie dobrze za co trzymam kciuki , Pa!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 881
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • alawpr

    107

  • LillaKorn

    81

  • araya

    65

  • Tomek1661348207

    46

Top użytkownicy w tym temacie

Dzięki za odpowiedzi.

Chyba jednak się zdecyduję bo wszyscy mi mówią że lepiej teraz niż później się męczyć. Oczywiście jeszcze zobaczę co powie drugi lekarz, bo i tak muszę się z nim zobaczyć aby skierował mnie do szpitala. Ciekawe czy będzie ponowne zdjęcie RTG przed operacją czy raczej posłużą się tym co mam z przed 2 dni, a może jeszcze wyjdzie że jest już OK (choć to tylko taka moja mała nadzieja).

Na dzień dzisiejszy nogę już opieram i nie czuję z tego powodu żadnego bólu ale za to mam wrażenie że kostka jakoś ma inny kształt niż forma w gipsie bo uwiera mnie i nie mogę znaleźć pozycji aby przestało. Czyli czekam na następną kontrolę i zobaczę co będzie ;)

 

jeszcze raz dzieki za odp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beny26 wrote:

cześć ludziska chwaliłem sie wam już że od paru dni zasuwam bez kul jak pershing:) co prawda z takim małym przytupem ale zawsze cos nie:) a wam jak idzie jakieś postępy?

Miło, że u Ciebie dobrze!. U mnie 24.07 minie pół roku od złamania: 4 m-ce w gipsie, 2-m-ce po zdjęciu gipsu cały czas z kulami! Chyba mam już DOść! W połowie sierpnia mam kontrolę, to się dowiem co dalej (na poprzedniej stan daleki od pełnego zrostu!.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beny26 wrote:
cześć ludziska chwaliłem sie wam już że od paru dni zasuwam bez kul jak pershing:) co prawda z takim małym przytupem ale zawsze cos nie:) a wam jak idzie jakieś postępy?
No to moje gratulacje Benn26, Ja to chodzę o kulach jeszcze, ale coraz dalej, opuchlizna coraz mniejsza,
muszę poczekać jeszcze aż mi śruby wyjmą ,a wizyte mam 24 sierpnia wtedy powiedzą kiedy je wyjma, miałem mieć wizytę u lekarza na początku sierpnia ale z powodu braku miejsc to mnie dopiero 24 sierpnia przyjmie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

vtx wrote:

SŁUŻBA ZDROWIA psia jego

A pani Kopacz strasznie jest z siebie zadowolona, że uchwalił się jakiś gwarantowany pakiet powtarzam za przedmówcą psia ich mać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lilka na pocieszenie powiem ci że jak byś sie połamała dzień póżnioej 'świętowałi' byśmy razem bo 25 mam imieniny.a ty wyspiarz nie szalej musisz poczekać aż ci wyjmą tą srube blokującom staw potem jest 1000 razy lepiej.jutro mam kątrole może wreszcie dowiem sie czegos konkretnego co dalej bo na wypisie napisali tylko że mam zmieniać opatrunek a jak znowu odeślą mnie z kwitkiem to nogi baranom połamie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście dzień półrocznicy to 24.07 (już to przeedytowałam). Te byki to z nadmiaru wolnego czasu. Jak widać też szkodzi! W dniu 24.07 będę świętować pochwałę swojej głupoty! Byłam zawsze taka pewna siebie na lodzie, że jestem taka świetna i nikt mnie nie przewiezie! A tu szast-prast lekko kolizyjna sytuacja i...gleba roku ze skutkami na conajmniej 7 m-cy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SŁUŻBA ZDROWIA psia jego

A pani Kopacz strasznie jest z siebie zadowolona, że uchwalił się jakiś gwarantowany pakiet powtarzam za przedmówcą psia ich mać!

Gwarantowane wypłaty i nagrody dla dyrektorów szpitali hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beny26 wrote:

tam było 24.06 a ja jestem krzysztof i imieniny mam 25.07 więc można powiedzieć że przewidziałem twój bład:) jutro jade sam autem. mam nadzieje ze sie nie rozwale po drodze.

Ja dzisiaj też jechałam autem ze swim żandarmem tj. podporą życiową. Wcześniej próbowałam ok. miesiąca temu (również z asystą) i muszę powiedzieć, że dzisiaj mi szło znacznie lepiej. Reakcje mojej nogi były bardziej przewidywalne. Oczywiście noga boli nie ma opcji, żeby nie. Poza tym muszę się przyzwyczaić, że stopa ma połowę zgięcia i wdrożyć inną technikę jazdy. Trzeba jeździć tak jak na wysokim obcasie. Powodzenia jutro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba mieć automata ... jak ja ;), i śmigam sobie od czasu do czasu z gipsem na nodze (ale tylko w mojej miejscowości).

Teraz mam od tego gipsu "odparzenia" na stopie - też ktoś miał takie coś?

 

Ps. Operacji nie miałem i nadal tylko leżę a lekarz powiedział że jeszcze z 3 tygodnie i powinna być znaczna poprawa. Noga spuchnięta i jeszcze sina pod kostką ale już nawet tak nie boli i zaczynam sobie ruszać leciutko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beny26 wrote:

cześć ludziska chwaliłem sie wam już że od paru dni zasuwam bez kul jak pershing:) co prawda z takim małym przytupem ale zawsze cos nie:) a wam jak idzie jakieś postępy?

Ja również od tygodnia nie miałam kuli w ręku :) Mam jej dość i już! ;) Momentami nawet nie kuleję, ale póki co tylko momentami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

riviolla wrote:

beny26 wrote:

cześć ludziska chwaliłem sie wam już że od paru dni zasuwam bez kul jak pershing:) co prawda z takim małym przytupem ale zawsze cos nie:) a wam jak idzie jakieś postępy?

Ja również od tygodnia nie miałam kuli w ręku :) Mam jej dość i już! ;) Momentami nawet nie kuleję, ale póki co tylko momentami...

Też mam swoich serdecznie dość i jak mawiał klasyk NIE CHCEM ALE MUSZEM!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

riviolla wrote:

beny26 wrote:

cześć ludziska chwaliłem sie wam już że od paru dni zasuwam bez kul jak pershing:) co prawda z takim małym przytupem ale zawsze cos nie:) a wam jak idzie jakieś postępy?

Ja również od tygodnia nie miałam kuli w ręku :) Mam jej dość i już! ;) Momentami nawet nie kuleję, ale póki co tylko momentami...

a kiedy złamałaś? bo ja dostałem dzisiaj zjebe że łaże bez przynajmniej jednej kuli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to mi też i to cała stopa ale to dla tego że u mnie w przychodni mało miejsca jest a jednego połamańsa do kątroli odprowadza pół rodziny a jak połamana jest po 60ce to jej mąż ma 70 siostra 63 a ich córa 40 musza se siąść wiec ustałem sie troche zanim mnie zawołali(:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beny26 wrote:

a to mi też i to cała stopa ale to dla tego że u mnie w przychodni mało miejsca jest a jednego połamańsa do kątroli odprowadza pół rodziny a jak połamana jest po 60ce to jej mąż ma 70 siostra 63 a ich córa 40 musza se siąść wiec ustałem sie troche zanim mnie zawołali(:

Powiedz jak wypadła kontrola?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kontrola spoko pielengniarka wyciągneła mi jednego szwa bo tyle miałem po wyciągnięciu śruby za to lekarz był dobry pytam gościa co dalej? jakaś rehabilitacja albo coś? spojrzł na mnie jek bym po rusku gadał i odparł że najleprze rehabilitacja to chodzenie potem powiedział że nie moge jeszcze za bardzo obciążać tej nogi wypisał l-4 do 25 08 i wysłał do domu. następna kontrola 25.08 :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beny26 wrote:

kontrola spoko pielengniarka wyciągneła mi jednego szwa bo tyle miałem po wyciągnięciu śruby za to lekarz był dobry pytam gościa co dalej? jakaś rehabilitacja albo coś? spojrzł na mnie jek bym po rusku gadał i odparł że najleprze rehabilitacja to chodzenie potem powiedział że nie moge jeszcze za bardzo obciążać tej nogi wypisał l-4 do 25 08 i wysłał do domu. następna kontrola 25.08 :)

Wiesz coś w tym chyba jest, że rehabilitacja następuje przez chodzenie a konkretnie przez ruch!. U mnie po tak długim unieruchomieniu (4 m-ce) lekarz zapisał masaż wirowy, laser, pole magnetyczne, ćwiczenia z rehabilitantem. Noga wygladała źle. Była mocno spuchnięta (bardziej niż bezpośrednio po złamaniu) i ciemno-czerwnona.Noga bolała przy każdym najmniejszym ruchu. Ponieważ nie miałam szans od zaraz na zabiegi z NFZ musiałam extra płacić w prywatnym gabinecie gdyż uważałam, że tylko niezwłoczne ich wdrożenie ma sens. Natomiast ćwiczenia podjęłam z gościem, którego polecił mi ortopeda. Był to strzał w "10", bo facet pokazał mi jak ćwiczyć i jak obciążać nogę, żeby sobie nie zaszkodzić poza tym wszystko konsultował z moim lekarzem prowadzącym. Teraz mogę powiedzieć, że zabiegi (wirówka, laser) stopniowo pozwoliły mi na odblokowanie ruchomości stopy i pozbycie się opuchlizny co dało efekt pewniejszego chodzenia a tym samym poprawy pracy naczyń krwionośnych. Po miesiącu rehabilitant pozwolił mi na obciążanie stopy na 50 kg podczas ćwiczeń domowych. Reasumując powiem szczerze, że zrostu coprawda nie ma pełnego, ale chodzi mi się coraz lepiej (w domu ćwiczę 1 kulę, pojedyncze kroki bez), ćwiczenia w domu robię jak mi się przypomni a najlepiej te na ruszanie stopy czyli na kanapie przy laptopiku. Staram się codziennie wychodzić z domu i trochę chodzić (na zewnątrz 2 kule) bo to chyba o to chodzi, żeby stopniowo wrócić do naturalnego trybu ruchu. Trzymaj się cześć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beny26 wrote:

kontrola spoko pielengniarka wyciągneła mi jednego szwa bo tyle miałem po wyciągnięciu śruby za to lekarz był dobry pytam gościa co dalej? jakaś rehabilitacja albo coś? spojrzł na mnie jek bym po rusku gadał i odparł że najleprze rehabilitacja to chodzenie potem powiedział że nie moge jeszcze za bardzo obciążać tej nogi wypisał l-4 do 25 08 i wysłał do domu. następna kontrola 25.08 :)

Hej no to ładnie juz u Ciebie!!!!ja o 2 kulach wciaz i zgiecia nie ma w stawie takiego jak trzeba moze pomoze usunięcie Kirchnera,tez jeżdze ale jeszcze nie prowadze na rehabilitacje ,masaż wirowy pole magnetyczne i ćwiczonka...pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lilka powiedz mi jedno. jak by ci to ześrubowali od razu to już byś chodziła?

cze anika już myślałem że cię piraci porwali;) co to jest Kirchnera?

a i wyjaśnijcie mi dokładną instrukcje jak mam odpisać do kogo chce

pozdro)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beny26 wrote:

lilka powiedz mi jedno. jak by ci to ześrubowali od razu to już byś chodziła?

Tak jak teraz chodzę to ludzie chodzą po dwóch- trzech miesiącach od złamania!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zasuwam jak dr house w 5 sezonie a złamanie miałem straszne bo 3 kostkowe. w gdyni pare dni temu zmarł mały chłopiec na zapalenie krtani w uwadze widziałem laska walcz o swoje bo mi sie wydaje że ktoś w twojej sprawie dał ciała i to strasznie!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

beny26 wrote:

ja zasuwam jak dr house w 5 sezonie a złamanie miałem straszne bo 3 kostkowe. w gdyni pare dni temu zmarł mały chłopiec na zapalenie krtani w uwadze widziałem laska walcz o swoje bo mi sie wydaje że ktoś w twojej sprawie dał ciała i to strasznie!!!!!!!!!!!!!!!!!

Powiem więcej. Była to największa gdyńska sława ortopedii. Przez grzeczność nie będę rzucała nazwiskami. Co więcej ten pan nie zasłużył na tę dyskrecję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...