Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Skrecenie kregoslupa na odcinku szyjnym


arc
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawa dotyczy wypadku komunikacyjnego ( najechanie na tyl mojego auta ) doznalem skrecenia kregoslupa na odcinku szyjnym , L4 19 dni , zalecenia w szpitalu 10-14 dni w kolniezu ortopedycznym i oszczedny tryb zycia . PZU wyplacilo 1534 zl . Czekam na decyzje bo narazie telefonicznie rozmawialem tylko z Pania ktora prowadzila moja sprawe , poinformowala mnie ze to juz jest koniec sprawy i to jest ostateczna kwota jaka proponuja , na moje pytanie o uszczebek na zdrowiu Pani odpowiedziala ze na komisji lekarze nie przyznali mi zadnego % , kwota 1534 zl to za bol itd. wiecej bede wiedziec po otrzymaniu pisma . Na jakims forum znalazlem informacje z przed 2 lat ze za taki sam uraz PZU wyplacilo tez 1500 zl . Czas L4 byl prawie identyczny jak i uraz . Wydaje mi sie ze nalezy mi sie wiecej odszkodowania i planuje zrobic kompleksowe badania kregoslupa bo w szpitalu zrobili mi tylko RTG wiec nic nie widac i starac sie o wyzsze odszkodowanie . Co ciekawe na komisji lekarskiej jedna pani stwierdzila ze ci sami lekarze orzekali w sprawie jej meza i za zlamanie kregoslupa nie przyznali nic , zadnego procentu uszczerku na zdrowiu powiedziala ze sprawa jest aktualnie w sadzie , wiec sam nie wiem czy walczyc o wieksze odszkodowanie ? wydaje mi sie ze warto , bo znajoma znajomej miala podobny uraz i podobno bez problemu dostala 5000 zl .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

rzeczywiście odszkodowanie przyznane Ci w tej sprawie wydaje się być zaniżone. Czy dalej kontynuujesz leczenie? wystąpiłeś też o dochody które utraciłeś będąc na zwolnieniu lekarskim?

opisz dokładniej swoje leczenie i obrażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
miałam wypadek samochodem, dachowałam. mam skręcenie kręgosłupa na odcinku szyjnym, policja ustaliła,że przyczyną wypadku był stan drogi oraz przebicie opony na dziurach w jezdni. dopiero co podjełam nową pracę. kogo mogę podać o odszkodowaanie bo nie wiadomo jeszcze kiedy bendę mogła wrócić do pracy ponieważ po zejściu krwiaków z kolan wyszło, że na lewym kolanie zbiera mi się woda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

 

arc wrote:

Sprawa dotyczy wypadku komunikacyjnego ( najechanie na tyl mojego auta ) doznalem skrecenia kregoslupa na odcinku szyjnym , L4 19 dni , zalecenia w szpitalu 10-14 dni w kolniezu ortopedycznym i oszczedny tryb zycia . PZU wyplacilo 1534 zl . Czekam na decyzje bo narazie telefonicznie rozmawialem tylko z Pania ktora prowadzila moja sprawe , poinformowala mnie ze to juz jest koniec sprawy i to jest ostateczna kwota jaka proponuja , na moje pytanie o uszczebek na zdrowiu Pani odpowiedziala ze na komisji lekarze nie przyznali mi zadnego % , kwota 1534 zl to za bol itd. wiecej bede wiedziec po otrzymaniu pisma . Na jakims forum znalazlem informacje z przed 2 lat ze za taki sam uraz PZU wyplacilo tez 1500 zl . Czas L4 byl prawie identyczny jak i uraz . Wydaje mi sie ze nalezy mi sie wiecej odszkodowania i planuje zrobic kompleksowe badania kregoslupa bo w szpitalu zrobili mi tylko RTG wiec nic nie widac i starac sie o wyzsze odszkodowanie . Co ciekawe na komisji lekarskiej jedna pani stwierdzila ze ci sami lekarze orzekali w sprawie jej meza i za zlamanie kregoslupa nie przyznali nic , zadnego procentu uszczerku na zdrowiu powiedziala ze sprawa jest aktualnie w sadzie , wiec sam nie wiem czy walczyc o wieksze odszkodowanie ? wydaje mi sie ze warto , bo znajoma znajomej miala podobny uraz i podobno bez problemu dostala 5000 zl .

Czasem lepiej skorzystać z pomocy Firm zajmujących się pomocą poszkodowanym. 5000zł to moim zdaniem dolna granica za takie obrażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tzw pierwszej instancji to normale odszkodowanie jeśli nie ma uszczerbku przyznanego to i tak że nie dali Ci 1000 zł bo mogli to tak policzyć. Odwołaj się podniosą Ci pewnie do 2-2,5tyś -reszte jeśli uważasz że Ci się należy będziesz musiał odzyskać w Sądzie!? Przykre nasze realia!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
Mam podobny poroblem.Miałem wypadek,dachowałem samochodem.Doznałem skręcenia kręgosłupa,wstrząsu,stłuczenia mózgu,urazu głowy.Byłem 120 dni na L4,miałem rehabilitacje,która trochę pomogła.Zaczałem starać się o wypłatę odszkodowania i tak:PZU przyznało mi 6%trwałego uszczerbku na zdrowiu Axa gdzie mamy pracownicze ubezpieczenie grupowe odmówiła mi wypłaty odszkodowania.Co mam teraz zrobić.Wg Axa wypadek nie zostawił żadnego uszczerbku na zdrowiu z czym oczywiście się nie zgadzam.Napisałem odwołanie do Axa ale spodziewam się odmownego rozpatrzenia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 6 lat później...
Cześć. Po wypadku z OC sprawcy miałam skręcenie odcinka szyjnego kręgosłupa i potłuczenia. Zgłosiłam szkodę i ubezpieczyciel proponuje mi ugodę na kwotę 500 zł. Dodam że 6 tygodni byłam na L4 i przeszłam 8 zabiegów rehabilitacyjnych. Teraz po 2 miesiącach od zdarzenia nie odczuwam już skutków tego zdarzenia. Czy ta ugoda jest korzystna czy mogę żądać wyższej kwoty?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

 

po wypadku poszkodowany ma możliwość starać się o odszkodowanie i o roszczenia poboczne. Wysokość odszkodowania zależy od ustalonego na podstawie dokumentów lub badania lekarskiego uszczerbku na zdrowiu. Niestety większość ubezpieczycieli stoi na stanowisku, że skręcenie odcinka szyjnego kręgosłupa i potłuczenia nie powodują trwałego uszczerbku na zdrowiu. Po takich urazach negatywne skutki zdrowotne mijają po kilku tygodniach albo miesiącach. Za 1% uszczerbku przyznawane jest zwyczajowo od 1500-2000 zł. Tak więc bez potwierdzenia dokumentacją medyczną trwałego uszczerbku nie otrzymamy więcej niż te 1500-2000 zł.

 

Jeżeli leczenie trwało 6 tygodni i dzięki rehabilitacji po tym czasie nie odczuwa Pani żadnych negatywnych skutków zdarzenia, to nie można tu mówić o trwałym uszczerbku na zdrowiu. Dlatego też myślę, że mogłaby Pani uzyskać maksymalnie 1000 zł. Zaproponowana kwota 500 zł nie jest zła biorąc pod uwagę obrażenia, ale radziłabym ponegocjować ugodę. Proszę zaproponować ubezpieczycielowi 1500 zł ugody, to może zejdą do 100o i wtedy te odszkodowanie byłoby satysfakcjonujące.

 

Polecam lekturę naszego Vademecum poszkodowanego po wypadku komunikacyjnym. Znajdzie tam Pani odpowiedź na najczęściej zadawane przez poszkodowanych pytania. W razie dalszych wątpliwości proszę o wystosowanie zgłoszenia albo odpowiedź na forum.

 

Pozdrawiam,

 

Izabela Praska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...