Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

kolizja z dzianym gościem


Rekomendowane odpowiedzi

Mój wątek dotyczy kolizji równiez z dzianym gościem:

W lutym 2008 r chcialam włączyc sie do ruchu, a wiec patrze droga pusta, włączylam wsteczny cofam , jest ok .jedynka i powoli ruszam po 50 metrach włączam kierunkowskaz bo chce zjechac w droge podporządkowaną zabieram sie do skrętu w lewo bo przedemną pusto i nagle bedac juz w poprzek drogi walnelo we mnie auto moja beemke podnioslo az do góry sila trafienia obrocilo nas o 360stopni i wylądowalismy w rowie. auto ktore w nas walnelo wyladowalo w rowie 20 metrow dalej.moje auto dostalo szlag w bagaznik ale z boku wiec rama jest przesunieta itd. natomiast drugie auto ma stluczony lewa strone od kierowcy. po 20 minutach przyjechala policja i wiadomo spisala nasze zeznania ale nie mierzyli sladow hamowania, nie pytali swiadkow, nic w zasadziue nie zrobili. ja dostalam mandat 500 zl i 6 punktow wiadomo a drugi kierowca nic. nadmienie ze mialam niewazne oc bo auto dopiero co wrocilo od mechanika i formalnosci chcialam zalatwic nazajutrz. wiadomo moje auto na lawete i na parking policyjny a jego autko do domku.gdy przyjechala laweta jego brata po tamto auto to policjanci podeszli do nich i przywitali sie podajac rece , posmiali sie jak dobrzy znajomi ( troche dziwne). nadmienie ze nie chcialan przyjac mandatu ale policjant powiedzial ze mam bardzo lagodna kare bo moge dostac 1000 i 8 punktow. skoro policja twierdzi ze to moja wina ok. pojechalam do goscia dogadac sie a on mi ze dam mu 40 tys i on nie idzie do sądu no to we mnie wawrzalo. po kilku dniach pojechalam do radcy prawnego napisalismy pismo do prokuratury o popelnieniu wykroczenia przesłuchano swiadkow ktorzy byli w poblizu, oddano wszystko do bieglego sądowego ktory stwierdzil że drugi kierowca jechal ponad 120 km/h w terenie zabudowanym i wygralam ta bitwe. jego calkowita wina niestety mogl sie odwolac tak wiec uczynil. ten wyrok wystarczyl ze z ubezpieczalnia mam spokoj. Moje pytania dotycza tego czy po jego odwolaniu nie wiem jakie mam szanse zeby jeszcze raz wygrac? i czy on moze wytoczyc mi cywilna sprawe o brak oc?prosze o szybka odpowiedz bo mam kilka dni do nastepnej rozprawy i nie wiem co zrobic jeszcze zeby wyrok byl nadal korzystny dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samo przekroczenie prędkosci nie przesądza jeszcze o winie, należałoby wykazać, że to jedyna przyczyna powstania kolizji, a jednocześnie jazda z prędkością dopuszczalną pozwoliłaby w uniknąć kolizji i to z pewnością na 100%. Dlatego bardzo zastanawiające jest, że opinia biegłego była aż tak jednoznaczna przy braku jakichkolwiek danych (sama piszesz, że nikt śladów nie mierzył, a bazowanie na samych skutkach powypadkowych to jak wróżenie z fusów) Wg mnie, jeśli facet ma kasę i weźmie sobie kumatego szpeca obali tą "Twoją opinię" w 5 minut. Pojawi sie nastepna, już pewnie nie tak jednoznaczna, może nawet niekorzystna dla Ciebie. Moim zdaniem szanse gość ma duże

 

Drugie pytanie: czy OC było nieważne, czy tylko niezapłacone? jeśli skńczyła się ważność polisy, ale jej nie wypowiedziałaś to przedłuża się ona automatycznie, niezależnie czy opłaciłąś skłądkę. Jednak jeśli OC nie miałaś to nie bardzo wiem po co miałby się sądzić o Twoje OC, jemu to wisi, kasę dostanie z UFG, a Ty zwrócisz im wszystko wraz z odstkami plus kara za brak OC i plus polisa OC, które i tak opłacić trzeba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z oc mam spokoj im wystarczyl wyrok sądu.wystarczy tylko wspol wina. A co do innych dowodow to przekroczenie podwojnej ciąglej na skrzyzowaniu, oraz na wzniesieniu poniewaz to skrzyzowanie jest w dolku bo to przed wiaduktem. i jest ograniczenie do 40 km/h. i nadmierna predkosc tak jest w decyzji napisane.gosc na rozprawie broni sie sam. A co do mojego pytania o ta sprawe z oc jego pozew to wlasnie do mnie dzwonil w sobote ze wytoczy mi taka sprawe dlatego pytam czy on moze takie cos zrobic. Jego rodzina jest szmalowna ale po tym wszystkim widze ze chyba go olala bo to nie pierwsza stluczka , kazdy w okolicy wie jak szybko on jezdzi.A co do dowodow bieglego to mialam zdjecia naszych aut, z tego co wiem to oni wykonuja rekonstrukcje tych zderzen komputerowo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1000zł i 8 punktów.Policja chciała Cie srogo potraktować .Nie piszesz nic o szkodzie osobowej czyli nic nikomu sie nie stalo.Ja miałam wypadek ,kierowca tira nie zaczymał się na stopie tylko wjechał na mnie, dodam ze jechałam skuterem.Troche bylam połamana.NOGA NOS USZKODZONY KREGOSŁUP SZYJNY I LĘDZWIOWY KRWIAK W GŁOWIE NO I CAŁA POBIJANA.A nasza wspaniała policja uznała to za kolizje i sprawca dostał 100 zł mandatu bez punktów karnych.Sprawca miał znajomosci w policji i na mandacie karnym bylo zamiast kolizja to za nie wlączenie swiateł.Oddałam sprawe pani Prokurator i ukarala sprawce i policjanta ktory ulgowo potraktował kierowce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cale szczescie nikomu nic sie nie stalo bylam dzis u prawnika i podtrzumal mnie na duchu ze sad srugiej instancji podtrzyma pierwszy wyrok a sprawca wyremontuje moj samochod ze swojego ubezpieczenia. policji tez sie oberwie bo dostalam dzis dokumenty z analizy bieglego sadowego i tak wyraznie jest ze nie ma wykonanego prawidlowego protokolu z miejsca zdarzenia i nie ma zdjec bo wszystkie zdjecia samochodow drogi oraz miejsca zdarzenia robilam we wlasnym zakresie. Mam skromna nadzieje ze dlugo to nie potrwa bo te wizyty w sadzie wykanczaja psychicznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, nie chcialbym psuc Twojego dobrego nastroju, ale jednak zawsze warto sie przygotowac na najgorsze, potem sie mozna tylko cieszyc.

Szczerze znajdz mi jakiegos prawnika, ktory powie klientowi, ze sprawa jest przegrana. Troche mialem do czynienia z prawnikami i nie spotkalem takiego, ktory wprost mowi klientowi, ze nic z tego nie bedzie. Kazdy stara sie rysowac to w jasnych barwach - zreszta slusznie, po co dodatkowo denerwowac klienta.

 

Pablo ma sporo racji, ze w momencie gdy material dowodowy zostal zebrany niechlujnie, tudziez niedokladnie, to biegli sądowi mogą wydawać bardzo niejednoznaczne opinie. Tym bardziej, ze jak sama piszesz protokol z miejsca zdarzenia już jest nieprawidłowy, więc prawnicy tego gościa mają piękne pole do popisu, że każda ekpertyza jest gdybaniem.

Tak wiec lepeij nie nastawiaj się ze bedzie pieknie, zawsze lepiej się miło zaskoczyć.

Niestety sądy są niezawisłe, ze wszelkimi dobrymi i złymi sronami tego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mogę oczywiście napisać jak himera: wszystko będzie ok, tak trzymać! tylko czy po to piszesz na forum, żeby się wspierac duchowo? czy szukasz właśnie argumentów aby wynaleźć przysłowiową dziurę w całym? Powiem tak - jeśli ten dziany gość przyszedłby do mnie po pomoc, przegrałabyś niestety. Oczywiście to tylko gdybanie, bo nikt z nas nie zna akt, ale z tego co podajesz to niestety tak właśnie by było. Przede wszystkim dokumentacja sporządzona przez Policję może być dowodem, Twoja nie. Zdjęcia, aby mogły posłużyć rekonstrukcji, muszą być wykonane z zastosowaniem ścśle okreslonych reguł, jak łatwo o błąd wie każdy kto tego próbował ZACHOWUJĄC WSZYSTKIE REGUŁY. Skoro foty robiłaś na miejscu, to pewnie cyfrówką - podstawowe pytanie i opinia leży - jaka jest jej ogniskowa? mogę jechać dalej, tylko to po co, do obalenia opinii wystarczy złapać jeden błąd, czy rozbieżność, tylko trzeba wiedziec gdzie szukać. Może się okazać, że gość przyjdzie nieprzygotowany, albo będzie szukał błędów grubych i jego linia obrony się posypie, ale pytasz czego się możesz spodziewać.

Samo hasło "analiza komputerowa" działa na ludzi (w tym i sędziów niestety) jak cudowny lek wszystkowiedzący, a to tylko liczydło, co wprowadzisz tak wyliczy. Czy ktoś choćby badał warunki drogowe? pogmerac współczynnikami i wyjdzie że jechał 40 albo 250 km/h. Przypomnę może tylko ile było opinii biegłych jak się rozbiłą Otylia Jędrzejczak, a jakże -wszystkie komputerowe, i wszystkie od biegłych a każda inna, i to jak bardzo! A ślady były bardzo dobrze zabezpieczone. Dodam tylko, że policja nie ma obowiązku sporządzania protokołu powypadkowego, w tym szkicu, śladów itp jeśli nie ma rannych lub zabitych, więc policja ograniczyła się do tego, co leży w jej kompetencji, zgodnie z rozporządzeniem ministerstwa. Takie pomstowanie mnie śmieszy, biegły nie miał żadnych danych bo policja wg niego skopała, ale jemu to niepotrzebne, bo przecież wiadomo kto jest winien i on go wskaże, tak można streścić.

 

Ponieważ jeśteś w lepszej sytuacji bo to Ty czekasz teraz na jego krok, możesz nie czytać tego wszystkiego i wrócić do lektury dwa posty wcześniej, a jeśli wręcz jesteś pewna swego to idź na całość, zaryzykuj i daj przeciwnikowi maila do mnie ;)

 

A i jeszcze to pytanie, Gość nie straszy Cię wytoczeniem sprawy o OC, ale sporem cywilnym wytoczonym bezpośrednio Tobie, nie zrozumiałaś po prostu. Ma prawo, ale jeśli tak się stanie skorzystasz z pomocy ubezpieczyciela

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NA miejscu mojego wypadku tez policja nie robila zdjec.Moj tata sam zrobił zdjecia bo zachowanie policjanta i sprawcy znaczylo ze sa dobrymi kumplami.Prokuratura sugrowała sie moimi zdjeciami.Po 3 miesiącach zostaly zrobione pomiary na miejscu wypadku.Pomiary robiła kryminalistyka i stwierdzili winny jest w 100%kierowca tira.Pani Prokurator powiedziała mi ze opinia biegłego sadowego jest nie do podwazenia.Sprawca nawet wynajmujac adwokata moze tylko skarzyc policje ze nie został od razu ukarany tylko po tylu miesiacach.Gdyby uczciwie policja postapiła to wyrok byłby mniejszy a tak dostał kare w zawieszeniu 10 punktów i duza grzywne.A ze sprawca kombinowal z policja to siedzi cicho.poszedł na ugode z Prokuraturą.Walcz o swoje to ze ten gosc ma kase nic nie znaczy.Najwazniejsza jest opinia bieglych sądowych.A oni wydali opinie na twoja korzysc.Nawet jego prawnik zdaje sobie sprawe ze i tak tego nie wygra.MOZE PRZECIAGAC W CZSIE I BEDZIE TO DŁUGO TRWAŁO.A CZYM DŁUZEJ TO POTRWA TYM WIEKSZE GOSC KOSZTY PONIESIE BO RAZ ZE ADWOKAT GO SOLIDNIE SKASUJE TO KOSZTY SADOWE JESZCZE SA I MOZESZ ZAZADAC ODSZKODOWANIE ZA STRACONY CZAS I NERWY.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...