Jump to content
Forum Odszkodowania

Odmówienie wypłaty odszkodowania z OC ,pasażerowi.


Recommended Posts

Dnia 26 sierpnia 2008r miałam wypadek komunikacyjny.

Jechałam jako pasażer i kierowca prowadzący samochów w którym jechałam nie zatrzymał sie na stopie wymusił pierszeństwo w wyniku czego uderzyły w nas dwa samochody.

W wyniku czego doznałam obrażeń kręgosłupa ,prawego biodra nerek i wstrzaśnienia mózgu.

Leczenia ciągle jest w toku .

Podałam sprawce wypadku o odszkodowanie cywilne czego podjęła się firma Votum .

Sprawca wypadku napisał oświadeczenie że jechałam z nim w aucie za własną zgodą co jest nie prawdą bo wyciągneli mnie wraz z kolerzanka z domu.

Jego firma HDI samopomoc odmówia wypłaty na podstawie jego oświdczenia .

Co teraz mam robić?

Czy na prawde nie da się ściągnąc odszkodowania z OC?

Czy w tej sytuacji moge go podać o zadoścuczynienie i odszkodowanie cywilne?

Link to comment
Share on other sites

nie bardzo rozumiem, chcesz powiedzieć że zostałąś porwana? czy może nie miałaś ochoty do jazdy, bo to raczej nie to samo, choć nie wiem czy akurat tu istotne. No ale co na to Votum? podjęli się i nie chcą pomóc?
Link to comment
Share on other sites

Podjeli się sprawy ale HDI samopomoc odmówiła wypłaty pieniedzy gdyż kierowca napisał ze jechałam z nim dobrowolnie.

A prawda była inna że jechałyśmy we dwie z kolerzanką i to ona mnie namówiła bym jechała z nimi gdyż nie chciałam bo byłam po pracy i wiedziałam ze rano znów musze do niej wstać.

Kolerzanka jadąca ze mną autem podała go o odszkodowanie z Oc i je dostała ja nie.

Co mam teraz robic?

Link to comment
Share on other sites

nie znam przpadku poza porwaniem, żeby pasażer nie jechał dobrowolnie. Może chodzi o "podwiezienie z grzeczności" ? A może jesteś spokrewniona ze sprawcą?

 

a wracając do Votuum - na czym ma polegać pomoc w uzyskaniu odszkodowania, skoro rezygnują po odmowie? Coś chyba nie mówisz nam wszystkiego

Link to comment
Share on other sites

Tak Właśnie szanowny sprawca napisał ze to podwiezienie z grzeczności mam gdzies jego grzecznośc nie zgadzalam sie na wypadek i zrójnowanie mi życia.

Policja ustaliła ze sprawca spowodował wypadek celowo nie jestem z nim spokrewniona debil sie we mnie zakochał i nie chciał bym wyjechała do UK dlatego spowodował wypadwek tak ustaliła Policja.Że mnie kocha dowiedziałam sie w karetce po wypadku ,ja mam nażeczonego do niego nic nie czuje.

Votum się wstrzymało do uzyskania wyroku Sądu ,sprawa dopiero co 6 stycznia do sądu trafiła gdyz za mnie ma osobną i za kolerzankę też.

Link to comment
Share on other sites

ewunia_98 wrote:
Dnia 26 sierpnia 2008r miałam wypadek komunikacyjny.
Jechałam jako pasażer i kierowca prowadzący samochów w którym jechałam nie zatrzymał sie na stopie wymusił pierszeństwo w wyniku czego uderzyły w nas dwa samochody.
W wyniku czego doznałam obrażeń kręgosłupa ,prawego biodra nerek i wstrzaśnienia mózgu.
Leczenia ciągle jest w toku .
Podałam sprawce wypadku o odszkodowanie cywilne czego podjęła się firma Votum .
Sprawca wypadku napisał oświadeczenie że jechałam z nim w aucie za własną zgodą co jest nie prawdą bo wyciągneli mnie wraz z kolerzanka z domu.
Jego firma HDI samopomoc odmówia wypłaty na podstawie jego oświdczenia .
Co teraz mam robić?
Czy na prawde nie da się ściągnąc odszkodowania z OC?
Czy w tej sytuacji moge go podać o zadoścuczynienie i odszkodowanie cywilne?
To nie ma żadnego znaczenia jesteś poszkodowana i byłaś pasażerem. Co to za firma która nie chce ci pomóc? Totalny absurd! Jeśli nie podpisałaś ugody to znajdź inną firmę, bo nie ma znaczenia czy wsiadłaś do auta dobrowolnie czy nie!! Proponuje actum, sama korzystałam z ich usług i jestem bardzo zadowolona.Powodzenia!
Link to comment
Share on other sites

dobre :)

"przewóz z grzeczności" to zwrot, określający przewóz pasażerów bez opłat i innych korzyści, w przeciwieństwie do przejazdu np. autobusem, gdzie kupując bilet zawierasz umowę cywilno-prawną na przejazd. Nazewnictwo wynika z terminologii prawniczej i ma konkretny wymiar w uzyskaniu odszkodowania. W przypadku przewozu z grzeczności, czyli tak jak u Ciebie odpowiedzialność jest ustalana na zasadzie winy. Aby ukrócić dalsze przepychanki słowne, pojęcie winy nie jest tożsame z pojęciem potocznym. Ponieważ temat jest bardziej skomplikowany, odsyłam do strony http://www.rzu.gov.pl/, tam znjadziesz dokładne wyjaśnienia. Możesz też zdać się na votuum, który czeka na sprawę sądową i jak sądzę HDI również. Jak widzisz każdy zwrot jest istotny i szczegóły wypadku również, więc bez znajomości gruntownej sprawy podpowiedzi są błądzeniem po omacku

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...