eXit Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 Witam mam 19 lat, pod koniec Września roku 2008 zostałem dźgnięty nożem, sprawce złapano oczywiście, był to człowiek z którym od ponad 2 lat miałem problemy. Wielokrotnie napadał na mnie, groził śmiercią itp. Jego postępowania nie przynosiły skutku ponieważ mój Tata w wieku 16 lat zapisał mnie na kursy samoobrony. Pewnego dnia sprawca tego czynu ożył noża. Doznałem rany kłutej powłok jamy brzusznej w okolicy lewego nadbrzusza, penetrującej do światła jamy otrzewnowej z uszkodzeniem poprzecznicy jelita grubego i jej krezki, ostrze noże zatrzymało się 2 cm. od serca, lekarz powiedział że byłem bardzo bliski śmierci. 26 stycznia bieżącego roku idę na rozprawe, z której wynika z dokumentów wysłanych mi przez sąd, iż sprawca chce iść na ugodę. Wyrok w zawieszeniu oraz odszkodowanie na moją rzecz. Sąd w dokumentach napisał iż sprawca nie ma nikogo na utrzymaniu a jego dochody z prac dorywczych wynoszą ponad 8 tysięcy złotych miesięcznie. Czy taka osoba jest wypłacalna?? I co powinienem zrobić w tej sytuacji?? Proszę o szybka odpowiedz... Z góry Dziękuje i pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eXit Posted January 14, 2009 Author Share Posted January 14, 2009 w dodatku kiedy przeglądałem forum przeczytałem wiele informacji o złamanych nogach za które poszkodowani otrzymywali po 4 tys odszkodowania, w dokumentach ugody w mojej sprawie chodzi o kwotę 5 tys złotych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pro Bono Posted January 15, 2009 Share Posted January 15, 2009 Można zastanowic się nad odwołaniem do sądu wyższej instancji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.