chmiela Opublikowano 12 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2007 WItam wszystkich. Jakieś 2 miesiące temu mialem wypadek samochodowy, i do tej pory jeszcze nie uznali niczyjej winy, wezwali bieglych i kazali czekać !!! Ostatnio byly u mnie jakieś dwie panie z firmy zajmującej się odszkodowaniami i daly mi taką propozycję że mogą wystąpić o odszkodowanie dla mnie z mojego OC (nie mialem wykupionego NW), nawet jeśli nie uznali niczyjej winy to mogly już to zrobić. Samochód byl mój, aly byl zarejestrowany i oplacony na mojego dziadka a kierowcą w wypadku byl mój kolega. Spojrzaly one jeszcze w moją karte szpitalną i patrząc jakie obrażenia odnioslem w wyadku (tj. zlamania kości twarzowej, śniak mózgu, liczne blizny na twarzy, oraz obicia na ciele). Czy w takiej sytuacji jest możliwe takie odszkodowanie co mi zaproponowaly te panie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil Opublikowano 13 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2007 Dla tych Pań liczy się podpisana umowa i później wypłacona im przez macierzystą firmę prowizja. To kto jest sprawcą (ważne że Ty jesteś poszkodowany, a ubezpieczenie Twojego samochodu jest na dziadka) jest w tym przypadku drugorzędne odszkodowanie i tak Ci się należy. Sprawdź dokładnie warunki jakie Ci zaoferowały te Panie (szczególnie procent od kwoty odszkodowania) , i jeżeli będzie wysoki (a w przypadkach gdy zjawia się u Ciebie pośrednik to najczęściej jest to spory procent) lepiej poszukaj sobie w necie innej firmy można znaleźć naprawdę tanie i solidne. Swoją drogą ciekawe skąd te Panie miały kontakt do Ciebie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariankaP Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 Witam,Odszkodowanie oczywiście się Panu należy. Faktem jest, że na tym etapie żaden z ubezpieczyli może nie chcieć przyjąć odpowiedzialności za skutki wypadku -zderzenie się dwóch pojazdów = zasada winy. Wystąpienie z roszczeniami z Pana polisy nie na wiele sie zda, gdyż ubezpieczyciel też może kwestionować swoją odpowiedzialność. Tak to wygląda w standardzie, natomiast w Pana przypadku wcale tak być nie musi, ale aby udzielić wiążących informacji musiałbym znać więcej szczegółów przynajmniej z opinii biegłych i osobowego materiału dowodowego zebranego przez policję. (spam usuniety)admin note :otrzymujesz ostrzezenie chcesz sie reklamowac https://odzyskaj.info/oforum_odszkodowania.php Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chmiela Opublikowano 6 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2007 Wlaśnie wczoraj biegly uznal ze w wypadku byla nasza wina. Bylo to tak: Wchodząc w zakręt wyrzucilo nas z niego i jadący z naprzeciwka samochód jeszcze w nas uderzyl i zatrzymalismy sie na murowanym plocie. Kierowal mój kolega, ja bylem pasażerem i mialem zapięte pasy. Samochód byl zarejestrowany i oplacony na mojego dziadka (NW nie bylo wykupione, tylko OC). Wiec teraz zloże podanie o odszkodowanie z PZU ze szkoly, samochód byl ubezpieczony w HDI i czy moge sie jakoś starac o odszkodowanie z OC i gdzie mam o to wystąpić???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.