holowanie samochodu osobowego - zakwalifikowanie przez PZU

[a3505]

Samochód osobowy (Fiat Siena 1,6) holował samochód osobowy B (Fiat Siena 1,4). Po przejechaniu ok. 2 km (w warunkach miejskich), na zakręcie (Krzyżowka) z samochodu holowanego oderwał się 'Hak", który uderzył w tył samochodu holującego(A) czyniąc szkody: pękniety zderzak, wgnieciona klapa bagażnika, brak prawego stopyu. Obydwa pojazdy są ubezpieczone z tytułu OC i AC u tego samego ubezpieczyciela tj. PZU. Kierowca w opisie zdarzenia spożądzonym na miejscu zdarzenia oświadcza iż on jest winien tego zdarzenia, Centrum odszkodowań powypadkowych PZU chce naprawić szkody z AC poszkodowanego a nie z OC sprawcy zdarzenia czyli samochodu, który nie doznał żadnych uszczerbków.

Czy to jest słuszne i czy jest w prawie - jeśli tak to nikt nie powinien nigdy pomagać innemu użytkownikowi dróg w takim zakresie jak holowanie.

Prosz o udzielenie odpowiedzi z ewentualnym uzasadnieniem stanowiska jakie PZU reprezentuje. Serdecznie z góry dziękuję.

[bochenek]

Nie wiem jakie stanowisko reprezentuje PZU co prawda, ale na moje oko to chyba slusznie podchadza do tematu. Wydaje mi sie, ze w przypadku holowania pojazdow, to za szkody odpowiada pojazd holujacy. Tak cos mi sie przynajmniej obija ze znajomosci przepisow. Z tego co wiem, to w przypadkach podobnych, kiedy pojazd holowany wyrzadzil jakies szkody w pojezdzie trzecim, to szkoda jest likwidowana wlasnie z policy OC samochodu holującego. Calkiem mozliwe, ze podobnie bedzie to rozpoznane w tym przypadku. No ale to moje zdanie, mysle, ze Pablo sie moze rzeczowiej wypowiedziec:)

[gruz]

Szkody można likwidować jedynie z poszczególnych AC obu pojazdów.

 

Z OC nie da się. A wynika to z zapisów ustawy o ruchu drogowym. Holujące się pojazdy to tzw zespół pojazdów (jakby jedno ciało) i szkody wewnątrz zespołu pojazdu nie są objęte polisą OC.

 

PZU więc zachowało się prawidłowo.

pozdrawiam

[Pablo_1st]

nie ma co pisać, wyczerpaliście temat. nie mam nic do dodania

[bochenek]

A tak jeszcze sobie pozwole w tym wątku cos podobnego:)

Rozumiem, ze to jednak bedzie dzialalo na tej samej zasadzie, ale taki oto przypadek.

Jak wyzej samochod holujacy i holowany. Wszystki pieknie, ale pan w samochodzie holowanym z niewyjasnionych do konca powodow postanowil gwaltownie zahamowac. Auto holujace jechalo dalej, holowane hamowalo i sila naprezenie przerwala linke holujaca. Linka ta nastepnie uderzyla w szybe pojazdu holujacego i wybila ją.

Podejrzewam, ze tez wchodzi w gre naprawa z polisu AC pojazdu holującego, ale czy wlasnie aktywne hamowanie pojazdu holującego nie zmienia lekko sytuacji?

Tak z ciekawosci jako art kodeksu drogowego mozna tu przytoczyc? Pablo pomozesz? JEstes chyba najbardziej obeznany:)