Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

pomuszcie odmowa odszkodowania


Rekomendowane odpowiedzi

8.01.2009 na trasie w-216 doszlo do kolizji czolowej ,byla policja na miejscu zdazenia ,19,02 2009 dostalem telefon z odmowa odszkodowania i ze cale to zdazenie bylo podstawione dla mnie dziwne gdyz sprawca kolizji musial byc na lawete sciagany gdyz sam nie dal rady sie poruszac,stwierdzili ze nie moglo dojsc do tej kolizji poniewaz szkody powstale w dwoch pojazdach nie pasuja do sebie .pracoje w norwegi ,nie dosc ze stracilem 2 tygodnie nie bedac w pracy i za wlasne pieniadze naprawilem samochod by nim do pracy dojezdzac bo innej mozliwosci nie mam, nie wiem co robic ,dla mnie to paranoja ,pomuszcie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie miał miejsce wypadek? W Norwegii? Jeżeli sprawcą jest znany a zdarzenie zostało potwierdzone przez policję, ubezpieczyciel nie ma prawa odmówić odszkodowania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michal - niby czemu nie ma prawa? na podstawie czego wynika Twoje stwierdzenie?

 

Jeśli dochodzenie, pomiary deformacji pojazdów, i inne okoliczności doprowadziły do stwierdzenia, że pojazdy nie zderzyły się w podanych okolicznościach to TU odmówi odszkodowania.

 

dorolila - radzę się spodziewać się wezwania do prokuratury. Jeśli TU na mocne argumenty to na 100% sprawa tam trafi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Guzy - czasmi jest tak ze uszkodzenia nie maja prawa powstac a powstaja wiec jakie to stwierdzenie.

 

Ja jak pisalem w moim poscie tez mam niby rzeczy niemozliwe do powstania jak powiedział rzeczoznawca a jednak powstały i tez niewiem jak wiec tego nierozumiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

octopus - a może ich wczesniej nie widziałeś? tego pod uwagę nie bierzesz. Prosta sprawa - myjesz auto i ze zdziwieniem zauważasz to odpryski, to jakieś otarcia itp, czy to oznacza, że zrobiłeś je gąbką?

 

michał - zgadzam się w całej rozciągłości z gruzem, policja przyjeżdża PO zdarzeniu i spisuje jedynie to co ludzie mówią,

 

darolila - nie chcę roztrząsać samego zdarzenia, bo ani go nie widziałem, ani nie widziałem nawet jego skutków, natomiast przywożenie rozbitych aut lawetą tylko dla zgłoszenia szkody nie jest żadnym novum. Wczoraj czy przedwczoraj zamknięto grupę skłądającą się m.in. z policjantów, którzy potwierdzali kolizje nie wychodząc zza biurka, więc nie dziw się, że papierek z komisariatu nie jest żadnym argumentem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pablo-wejdz na you tube i obejzyj cale zdazenie nagralem ......ale ten dowod to pewnie nie za bardzo moge przedstawic ... w you tube wpisz, pasat x eclipse .pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niezłe, robi wrażenie. Jako dowód pewnie nie, bo oprócz świateł nic nie widać, zresztą zaraz zaczęłyby się pytania, jak to się stało, że przygotowałas się do nagrania.

 

no cóż, pozostaje Ci droga sądowa. Możesz też wcześniej odwołać się, różnie to jest w różnych ubezpieczalniach, czasem na odwołania odpowiada ten sam sztab ludzi, ale czasem przekazują do specjalnych komórek wewnętrznych i może inne zdanie będa mieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...