HiRide Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 Na poczatek witam wszystkich.W takich sytuacjach mozna docenic forum takie jak te i dobrze ze istnieje.Ostatnio tir zawadzil o moj samochod ale uciekl(wiem dziwne) z miejsca zdarzenia.Na szczescie mam AC wiec nie ma tragedi.W samochodzie zostaly nieznacznie uszkodzone tylne lewe drzwi a za nimi blotnik ale on jest juz mocno wgnieciony w strone bagaznika.Ucierpial tez minimalnie prog tzn koncowka.Po ogledzinach rzeczoznawca unica wycenl szkode na ..3,6 tys zl.Smieszne pieniadze.Wiem ze jesli oddam auto do serwisu to nic mnie nie obchodzi i wszyatko jest na ri czesciach ale ja chce dostac pieniadze do reki i naprawiac to u znajomego,Naprawa w serwisie Audi wynioslaby okolo 15tys zl.Koszt nowych drzwi i blotnika to 2,4 tys zl.Moje pytanie.Czy jesli udam sie do niezaleznego rzeczoznawcy i on wyceni szkode a podejzewam ze wyceni ja o wiele drozej,to czy udanie sie z jego kosztorysem do mojego ubezpieczyciela cos da zebym otrzymal wieksze odszkodowanie?A moze wystarczy ze sam odwolam sie od decyzji unica i poczekam na ich opinie?Nie chce isc do sadu bo nie mam na to casu niestety.Bardzo prosze o wasza pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Judyta 35 Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 Skończyły się czasy,gdy TU wypłacały niezłe pieniądze na podstawie swojej wyceny.Aktualnie stosują bardzo niską stawkę roboczogodzinową ,amortyzację części i kwota bezsporna z AC jest wypłacana netto,wiec de facto nigdy nie jest to kwota za którą można dobrze naprawić samochód.Jeżeli znajomy prowadzi warsztat , niech przedstawi swój kosztorys,ale w takim wypadku naprawa będzie musiała być udokumentowana rachunkami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bochenek Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 No niestey, jak kolezanka judyta zauwazyla, skoro to jest ubezpieczenie AC, to Twoje chcenie, czy niechcenie ich kosztorysu nie ma nic do rzeczy.I z tym serwisem przy AC, to tez nie rpzesadzaj, ze nic Cie nie obchodzi. Zanczy sie jest to czesciowa prawda, chyba, ze naprawa przekroczy 70% wartosci auta, to wtedy zaczyna cie obchodzic, bo Ci nie zaplca za to:)Jak nie chcesz ich kosztorysu, to Ci 10 rzecoznawcow niezaleznych nie pomoze. Jak chcesz miec na oryginalnych czesciach, to faktury za naprawe i masz czesci.Przy AC nie ma tak latwo, ze sobie zarobisz na tym jeszcze:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HiRide Posted March 8, 2009 Author Share Posted March 8, 2009 Ostatnio znajomy mial podobny przypadek na samochodzie tej samej marki i model tyle ze byl to prawy tylny blotnik i malo uszkodzony.Hestia wyplacila mu za to 6,5 tys zl.Zastanawia mnie tylko to co napisalas ze wyplacaja w kwocie netto.O ile mi wiadomo jesli mam firme to netto ale jesli samochod jest na mnie to kwota wyplacana bedzie brutto czy nie tak?No i czy nowy kosztorys od niezaleznego rzeczoznawcy cos da?Odwolywac sie od tej decyzji czy nie ma sensu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bochenek Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 a nie prosciej zajrzec do warunkow OWU???Tam masz rozpisane wszystko. W wiekszosci przypadkow jesli wyplata w ich kosztorysir, to kwota netto, i to czy masz firmw, czy nie nie ma nic do rzeczy.Jesli na faktury to brutto.Zakladajac, ze masz wariant serwisowy w ogole:P (chyba sa jeszcze ubezpieczalnie, gdzie nie jest to w standardzie w AC, albo trzeba doplacic za wariant serwisowy).Podsumowujac, albo bierzesz ich kosztorys w kwocie netto, albo pokazujesz faktury za naprawe, przy AC nie mozesz grac biednego poszkodowanego i domagac sie naleznych pieniedzy jako poszkodowany przez sprawce.Czytaj OWU i sie dowiesz wszystkiego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lakiluk Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 Każda firma ma obowiązek zapłacić brutto z tzw "wyceny".Przy wycenie zaniżone są stawki za rbg oraz zwiększona amortyzacja na części .Zeby naprawić samochód i niedopłacać do naprawy należy udokumentować naprawę fakturami za naprawę i części. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bochenek Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 moze przy OC, to kazda ma obowiazek:)przy AC ma taki obowiazek na jaki podpisales umowe, wiec nie wprowadzaj w błąd:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HiRide Posted March 8, 2009 Author Share Posted March 8, 2009 no wiec jak to w koncu jest ? wyplacaja brutto czy niewidze ze proba uzyskania wieszkego odszkodowania raczej nie przyniesie rezultatu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bochenek Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 jak pisalem, to wiesz tylko ty, czy brutto czy netto.przeczytaj w swoim OWU i wszystko bedzie jasne. Przeciez podpisales z nimi dobrowolna umowa, mamy rozumiec, ze kolejny klient ktory podpisuje umowe, nie czyta warunkow, a potem ubezpieczalnia to zlodzieje, bo mi nie dali pelnej kasy:) Zajrzyj do warunkow na jakich podpisales polise. W zdecydowanej wiekszosci, przy wyborze opcji kosztporysowej jest kwota netto. Jesli jednak masz zapis,z e brutto, to tylko sie cieszyc i gratulowac polisy. W wariancie serwisowym dla "zwyklych" ludzikow bez firm z tego co wiem, to zawsze kwota brutto. Innymi slowy zapoznaj sie z warunkami i bedziesz wszystko wiedzial:) No i przy AC nie licz na to, ze pojda na wyplate na kosztorys 10 "specow" z PZM, czy innych "niezaleznych" rzeczoznawcow:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HiRide Posted March 9, 2009 Author Share Posted March 9, 2009 dziekuje wszystkim za rady Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.