Karinkaa Posted March 26, 2009 Share Posted March 26, 2009 Witam, chcialam zasiegnac opinii ekspertów gdyz mam problem z odzyskaniem odszkodowania.jakis czas temu mialam kolizje, mlody chlopak wyjechal mi z podporzadkowanej a ja wniego uderzylam. Przyjechala policja uznala winne kierowcy ktory wyjechalz podporzadkowanej... Zostal ukarany mandatem ktory przyjal.. Na nastepnym dzien zglosilamsprawe do Compensa bo tam posiadal OC sprawca.. zlozylam wszystkie dokumenty potrzebne dorozpatrzenia sprawy... Byl rzeczoznawca zrobil szkode calkowita.. I kazali mi czekac ..nagle po 30 dniach przyszlo mi pismo iz pieniedzy nie otrzymam ze wzgledu na to iz ichzdaniem to ja jestem winna (przekroczenie predkosci) i pieniedzy nie wyplaca.. Teraz mojepytanie brzmi: Czy oni moga oceniac czyja byla wina i skad taka ocena ze przekroczylempredkosc skoro policja jej nie mierzyla... Nie zostalam ukarana przez nich ani nic...Ewidentnie byla wina tamtego kierowcy.. Prosze o porade co robic w takiej sytuacji .. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
falenica Posted April 2, 2009 Share Posted April 2, 2009 Towarzystwo Ubezpieczeń często ustala odpowiedzialność za szkodę wedługwłasnych ustaleń i notatka policji nie musi być wiążąca. Mimo to nie powinni odmówić całkowitej wypłaty odszkodowania, a jedynie przyczynienie. Oczywiście możesz złożyć odwołanie i postraszyć skierowaniem sprawy na drogę sądową. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciej1661348197 Posted April 6, 2009 Share Posted April 6, 2009 witam Może być taka sytuacja że zgłaszając szkodę napisałaś że jechałaś 90 km/h a w tym miejscy dozwolona prędkość wynosiła mniej - zajmuję się likwidacjami szkód i generalnie z Compensą nie mam problemu choć czasami próbują takich dziwnych zabiegów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.