nie zgłoszenie wypadku podczas szkolenia

[urbi]

Dwa lata temu podczas szkolenia z samoobrony doznałem urazu kolana. Zbagatelizowałem całą sprawę. Po pół roku odezwało się kolano na dobre. Po kilku wizytach u ortopedy i zrobieniu badań specjalistycznych okazało się że kolano trzeba natychmiast operowac. Oczekiwałem w kolejce na operację w dwóch szpitalach. Dopiero kiedy w styczniu tego roku kolano zablokowało się na dobre wylądowałem na pogotowiu i zostałem zoperowany poza kolejnością.Urazu kolana nie zgłosiłem od razu po szkoleniu na piśmie, dopiero po jakimś czasie kiedy kolano zaczeło dokuczac nadmieniłem o całym zdarzeniu. Obecnie jestem po operacji, przebywam na zwolnieniu i czekam na rehabilitację. Czy tą sprawę mogę po takim czasie zgłosic i jak to mam zrobic?

pozdrawiam

[Ewania]

Zgłosic mozesz. Sprawa zgloszenia nie przedawnia sie.

Czy zajecia z samoobrony byly w programie szkolenia?

Troche malo okolicznosci podales. Tak czy owak, po takim dlugim czasie moga byc problemy z wiarygodnym ustaleniem, czy ten uraz ma zwiazek z tamtym wydarzeniem, czy faktycznie mialo ono miejsce w tamtym czasie i w podanych okolicznosciach.

Jednak - pracodawca musi powolac zespol powypadkowy, ktory tych ustalen musi dokonac w ciagu 14 dni od chwili, kiedy zglosisz wypadek.

[urbi]

Program szkolenia obejmował zajęcia z samoobrony. Instruktor pokazywał na różne możliwości samoobrony a naszym zadaniem było je wykonac. Podczas takiego pokazu upadłem na kolana tak że nie mogłem się podniesc. Bol kolana utrzymywał się dwa tygodnie i nawet byłem w tym czasie u lekarza rodzinnego. Otrzymałem srodki przeciwbólowe. Zrobiłem błąd że nie zgłosimem się po tym wszystkim do pogotowia.

[Ewania]

urbi wrote:

Zrobiłem błąd że nie zgłosimem się po tym wszystkim do pogotowia.

Tak. Zrobiles błąd. No coz, za bledy sie płaci, ale - moze fakty i dowody na potwierdzenie tego co mowisz będą na tyle mocne, ze sprawa zakonczy sie dobrze.