annaC24 Posted April 7, 2009 Share Posted April 7, 2009 Sąsiad w klatce spowodował wybuch gazu( próba samobójcza) wyleciały drzwi z framugami , upadając rozryły scianę w przedpokoju. Na drugi dzień zgłosiłam szkodę w PZU i zapytałam się czy mogę przeprowadzić remont-odpowiedziano mi że pracownik PZU przyjdzie dopiero za tydzień a ja mam przeprowadzac remont i zbierać na wszystko faktury. Kupiłam jedne z tańszych drzwi wejściowych, wyremontowałam przedpokój. Dzisiaj dostałam zwrot pieniedzy na połowę sumy bez jakiegokolwiek wyjasnienia. Jestem wściekła co mam dalej robić. Bardzo Proszę o Pomoc jak mam postepowac dalej w celu uzyskania kwoty szkody która faktycznie poniosłam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sharlej Posted April 9, 2009 Share Posted April 9, 2009 Sprawa powinna trafić na drogę sądową. Poproś o wyjaśnienie PZU dlaczego podjęli taką decyzję.Postrasz, że jeśli nie uzyskasz całości zwrotu za poniesione koszty (udokumentowane fakturami) to skierujesz sprawę na drogę sadową. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mousdell Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 też uważam, że powinnaś coś z tym zrobić. Co to ma niby znaczyć? Wkurzają mnie takie sytuacje, PZU powinno zostać solidnie przetrzepane, przez jakąś kontrolę bo ilość osób, które się na nich skarży jest bardzo duża sunrise festival erazmus Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mini Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 pierwsza sprawa to taka że poza wypłatą powinnaś otrzymać pisemne uzasadnienie decyzji o wysokości wypłaty i dlaczego kwota jest taka a nie inna. poza tym niestety niewiele da się powiedzieć. zależy od tego czy ubezpieczenie było wg wartości rzeczywistej czy odtworzeniowej ?jeśli rzeczywista to określają wartość drzwi które miałaś minus zużycie i stąd kwota którą dostajesz nie wystarcza do kupienia nowych takich samych. odnośnie remontu. TU stosuje wyliczenia typu metraż*materiały*robocizna w godzinach itd.poproś o taką kalkulację. muszą ją mieć bo inaczej w jaki sposób doszli do tego że odszkodowanie to np 1700zł a nie 2500 lub 450.wtedy będziesz wiedziała dokładnie na czym postanowili 'przyoszczędzić'. możesz wtedy też próbować udowodnić że nie da się za taką stawkę jaką przyjęli wynająć montera do obsadzenia drzwi bo oni używają programu którego zapewne nieaktualizują a stawki i ceny w budownictwie zmieniają się co chwile. jeśli na ścianie w korytarzu miałaś farbę Beckers co rzeczoznawca powinien był 'zauważyć' a puszka tej farby kosztuje powiedzmy 80zł a oni policzyli Jedynkę po 35zł to tak samo. przestawiasz fakturę, argumentujesz że przywracasz dom do stanu sprzed szkody i musisz dostać te pieniądze.jak nie to pozostaje to co napisali inni wcześniej czyli sprawa nr xxxxx klient kontra PZU Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.