Beria Posted April 29, 2009 Share Posted April 29, 2009 Witam, po krótcę opiszę moją sytuację:Tir ubezpieczony w Generali w Bułgarii uderzył w mój samochód osobowy uszkadzając drzwi kierowcy, pasazera, wybita szyba pasazera i narozna, wgnieciony zderzak z tyłu i porysowana klapa bagażnika (Tir zawadził go naczepą po czym ciągnał jakieś 20m az samochod zatrzymal się na beczkach z gazem)Zgłosiłem wypadek do Generali, przyjeto i dano mi nr szkody.Niestety sprawa ciągnie się już 2 tydzień gdyż Generali w w-wie czeka na odpowiedż Generali w Bułgarii co do polisy tego Bułgara.Moje pytanie jes takie: Jak długo może to jeszcze trwać ? tydzien, dwa miesiąć ?Orientujecie się może jaka będzie suma odszkodowania mój samochód to Opel Astra 1993r.To prawda że suma ubezpieczenia nie może być większa niż połowa wartości samochodu ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mini Posted April 29, 2009 Share Posted April 29, 2009 dwie wiadomościzła i dobradobra to taka że z tą połową wartości to lipa. wysokość odszkodowania nie może przekroczyć wartości rynkowej pojazdu bo na szkodzie nie można się wzbogacić tylko można co najwyżej nie ponieść straty. Jeśli koszt naprawy przekroczy wartość pojazdu to zakwalifikują to jako szkodę całkowitą - i patrząc na rozległe obrażenia i wiek Astry może tak się skończyć. a zła to taka że TU ma 90 dni w przypadku takiej szkody.bez potwierdzenia ochrony ubezpieczeniowej przez bułgarskie towarzystwo nie zrobią nic poza oględzinami i wystąpieniem do policji o notatkę z miejsca zdarzenia (jeśli była wzywana) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beria Posted April 29, 2009 Author Share Posted April 29, 2009 Tak była wezwana policja. A na czym polega ta szkoda całkowita ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mini Posted April 29, 2009 Share Posted April 29, 2009 jeżeli koszt naprawy przekracza wartość rynkową pojazdu to jego naprawa jest ekonomicznie nieuzasadniona. w takim przypadku zakład ubezpieczeń wypłaci odszkodowanie w wysokości: wartość rynkowa przed szkodą minus pozostałości i zostaniesz z popsutym samochodem i niewielkim odszkodowaniem. całka powinna nastąpić jeśli koszt naprawy przekroczy 100% wartości pojazdu ale często kantują i albo robią szkodę całkowitą tak jak przy casco (tam mogą zrobić w zależności od tego co napiszą w warunkach np. od 70) albo zawyżają koszty naprawy żeby była szkoda całkowita. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beria Posted April 29, 2009 Author Share Posted April 29, 2009 Mam nadzieje ze tak nie będzie, szkody mimo faktu uderzania TIRa nie sa tak wielkie, moj ojciec jest mechanikiem i stwierdzil ze drzwi sa do wyklepania, szyby oczywiscie nowe, na zderzaku jest rysa i na klapie też. Samochodem normalnie sie poruszam.Czyli na rzeczoznawce mogę czekać nawet 2-3 miesiace ? troche to irytujace zwlaszcza ze samochod to moje narzedzie pracy a z zafoliowana dziura po szybach ciezko zostawic go w publicznym miejscu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gruz Posted April 29, 2009 Share Posted April 29, 2009 rzeczoznawca zrobi oględziny w max kilka dni. Na odszkodowanie będziesz czekać aż Tu potwierdzi ochronę ubezpieczeniową w Bułgarii - i szczerze mówiąc może to trwać dłuuuggggoooo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beria Posted April 29, 2009 Author Share Posted April 29, 2009 niestety ale te max kilka dni sie opozniaja do 2 tygodni, gdy zadzwonilem pare dni temu powiedziano mi ze czekaja na odpowiedz z Bułgarii co do tej polisy TIRa i dopiero wtedy cala procedura sie ruszy. Chyba nie zostaje mi nic innego jak cierpliwie czekac, nie orientujecie sie jaka moze byc suma odszkodowania ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sebastian1661348205 Posted April 29, 2009 Share Posted April 29, 2009 Suma odszkodowania będzie zależna od uszkodzeń Twojego pojazdu, oraz od tego w jaki sposób będziesz się rozliczał z T.U. Jeżeli chcesz sprawę załtwić szybciej i posiadasz AC, poproś Generali na piśmie by przesłali zgromadzone dokumenty do Twojego T.U. Tam zlikwidują Ci szkodę, po czym zwrócą się do Generali z regresem. (Generali musi przekazać akta gdyż nie można zgłosić jednej szkody do wielu T.U.) Do tego czasu co prawda Twoja polisa obciążona jest szkodą. Natomias sprawa z "zagraniczną" szkodą wyglada tak, że towarzystwo musi dostać gwarancję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mini Posted April 29, 2009 Share Posted April 29, 2009 art. 16 ustawy o działalności ubezpieczeniowej:" po otrzymaniu zawiadomienia o zajściu zdarzenia losowego objętego ochroną ubezpieczeniową, w terminie 7 dni od daty otrzymania tego zawiadomienia, zakład ubezpieczeń informuje o tym ubezpieczającego i ubezpieczonego i przeprowadza postępowanie dotyczące ustalenia stanu faktycznego zdarzenia, zasadności zgłoszonych roszczeń i wysokości odszkodowania..." czyli jednym słowem ma psi obowiązek przeprowadzenia oględzin. zdarzenie jest objęte ochroną. jeżeli nie z tej polisy to z innej, jak nie z tego zakładu ubezpieczeń to z innego. jak się okaże że sprawca nie jest ubezpieczony w Generali bułgarskim tylko w jakiejś innej firmie to jest w Polsce TU które jest korespondentem tamtego towarzystwa i Generali wtedy przekazuje akta szkodowe do dalszej likwidacji do właściwego zakładu ubezpieczeń. tak się składa że szkodę likwiduje się zgodnie z prawem kraju wypadku więc jeśli miała ona miejsce w Polsce to powyższa ustawa zobowiązuje ich do wykonania oględzin a nie do czekania aż Bułgarzy odpowiedzą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beria Posted April 29, 2009 Author Share Posted April 29, 2009 W takim razie jesli nie odezwa sie do konca tygodnia w poniedzialek bede sie im przypominal. Tak ciezko wydusic od nich te pare groszy ze jest to po prostu zalosne...Niemozliwe jest zeby teraz samochod stal 2 miesiace az laskawie zajma sie sprawa poniewaz jest mi on potrzebny codziennie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mini Posted April 29, 2009 Share Posted April 29, 2009 atakuj jutro.w poniedziałek po weekendzie majowym będą mieli duży ruch w interesie więc im szybciej tym lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beria Posted April 29, 2009 Author Share Posted April 29, 2009 Tylko co znów powiedzieć gdy usłysze "czekamy na odpowiedż z Bułgarii dlatego sprawa sie tak dłuzy, prosze czekac odezwiemy sie" tak bylo jak dzwonilem 2 dni temu, tłumaczą sie że gdyby to była Polska, a nie Bułgaria trwałoby to o wiele krócej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mini Posted April 29, 2009 Share Posted April 29, 2009 sądem ich niestety nie postraszysz bo w takich szkodach korespondent zagranicznego TU nie jest strona w sprawie.jak likwidator jest oporny to zażądaj rozmowy z przełożonymposłuż się tym artykułemile może trwać oczekiwanie na odpowiedź z Bułgarii ? dwa miesiące ? to czy Twój samochód ma tyle stać rozwalony ? nie możesz go naprawić dopóki nie obejrzą.uderz w to że to paranoja skoro to i to jest Generali.jeśli potrzebujesz opinii zwróć się do PBUK (Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych) i.... to jest Polska a nie Bułgaria....przy Bułgarach i Rumunach to nasza likwidacja szkód to kraina mlekiem i miodem płynącatam niektórzy nie wiedzą co to fax więc Generali może jeszcze długo czekać na to potwierdzenie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sebastian1661348205 Posted April 30, 2009 Share Posted April 30, 2009 Mini wrote:art. 16 ustawy o działalności ubezpieczeniowej:" po otrzymaniu zawiadomienia o zajściu zdarzenia losowego objętego ochroną ubezpieczeniową, w terminie 7 dni od daty otrzymania tego zawiadomienia, zakład ubezpieczeń informuje o tym ubezpieczającego i ubezpieczonego i przeprowadza postępowanie dotyczące ustalenia stanu faktycznego zdarzenia, zasadności zgłoszonych roszczeń i wysokości odszkodowania..."czyli jednym słowem ma psi obowiązek przeprowadzenia oględzin.zdarzenie jest objęte ochroną. jeżeli nie z tej polisy to z innej, jak nie z tego zakładu ubezpieczeń to z innego. jak się okaże że sprawca nie jest ubezpieczony w Generali bułgarskim tylko w jakiejś innej firmie to jest w Polsce TU które jest korespondentem tamtego towarzystwa i Generali wtedy przekazuje akta szkodowe do dalszej likwidacji do właściwego zakładu ubezpieczeń.tak się składa że szkodę likwiduje się zgodnie z prawem kraju wypadku więc jeśli miała ona miejsce w Polsce to powyższa ustawa zobowiązuje ich do wykonania oględzin a nie do czekania aż Bułgarzy odpowiedzą.W przypadku szkód z terenu Polski jak najbardziej - co też napisąłeś. A kolega Beria nie określił gdzie była szkoda. Jeżeli szkoda jest za granicą, T.U. czeka na potwierdzenie gwarancji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beria Posted April 30, 2009 Author Share Posted April 30, 2009 Szkoda była w Polsce na stacji paliw BP, TIR był z Bułgarii. Bułgar zostal też zabrany na komende bo nie mial papierów na naczepe, posiadał jedynie ubezpieczenie Generali na pojazd, ale policja powiedziała ze to dla mnie nie robi zadnej roznicy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mini Posted April 30, 2009 Share Posted April 30, 2009 mieli rację. odpowiedzialność za zestaw pojazdów w ruchu spoczywa na ciągniku i dla poszkodowanego ważne jest oc na ciągnik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sebastian1661348205 Posted April 30, 2009 Share Posted April 30, 2009 Czy do kolegi Beria odezwało się Generali? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beria Posted April 30, 2009 Author Share Posted April 30, 2009 Niestety cisza.. zadzwonie w poniedzialek ponownie prosząc o przyspieszenie sprawy, mam nadzieje ze do konca Maja sprawa bedzie zalatwiona i samochod naprawiony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beria Posted May 2, 2009 Author Share Posted May 2, 2009 W poniedziałek będę dzwonił, co mi radzicie mowić gdy znów uslysze ze nalezy czekać na odpowiedż z Bułgarii ? głownie chodzi mi zeby rzeczoznawca przyjechal i podal kosztorys, wtedy zrobie go sam a na pieniadze juz moge poczekac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.