Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Wypadek w pracy


Sebastian1661348253
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. mam pytanie następujące doznałem urazu palca wskazującego lewej reki. skrót lekarski S 66 czyli uszkodzenie tkanki mięśniowej prostownika owego palca. Miałem założone 6 szwów i minęło już 4 miesiące i prawdopodobnie się nie zakończy bo na moje oko palec nie zgina się jak przed wypadkiem. na protokole było uznane że mój wypadek był spowodowany pośpiechem i niedobraniem odpowiednim dobraniem narzędzi do wykonywanej pracy. I moje pytanie jest następujące: * Czy dostane odszkodowanie i mniej więcej w jakiej wysokości? * Czy te punkty w protokole dobrze były wpisane (w trosce o firmę, abym nie ciągał ich po sądach czy abym nie dostał odszkodowania z ubezpieczenia ) *Oraz czyt opłaca mi się nająć firmę walczącą o odszkodowanie?? pozdrawiam i dzięki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 119
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • szkoda

    56

  • Sebastian1661348253

    42

  • konrad157

    12

  • Saint

    4

Top użytkownicy w tym temacie

tylko sprawa polega na tym iż nie mam dodatkowego ubezpieczenia tylko podstawowe. I czy po zmianie punktów w protokole da rade coś uzyskać i czy firma coś wywalczyła by ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Saint wrote:

jak wypadek był zTwojej winy to mozesz starac sie o odszkodaonie z ubezpieczenia nnw

Jest to odpowiedź zbyt ogólnikowa mogąca wprowadzać w błąd pytającego. Można powiedzieć nawet, że jest to odpowiedź całkwicie błędna, gdyż wina nawet umyślna nie wyklucza dochodzenia jednorazowego odszkodowania z ZUS za trwały uszczerbek na zdrowiu, a jedynie wyłączna wina umyślna lub wyłączne rażące niedbalstwo. Zgodnie z art. 21 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst. jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 ze zm.) świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego nie przysługują ubezpieczonemu, gdy wyłączną przyczyną wypadków, o których mowa w art. 3, było udowodnione naruszenie przez ubezpieczonego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa. Świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego nie przysługują również ubezpieczonemu, który, będąc w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających lub substancji psychotropowych, przyczynił się w znacznym stopniu do spowodowania wypadku. Przyczyną wypadku może być: I) wyłączna wina umyślna pracownika tzw. wina kwalifikowana, II) wina umyślna pracownika tzw. wina kwalifikowana ale jako współprzyczyna; III) wyłączne rażące niedbalstwo pracownika tzw. niedbalstwo kwalifikowane jako forma nieświadomej winy nieumyślnej, IV) rażące niedbalstwo pracownika tzw. niedbalstwo kwalifikowane jako forma nieświadomej winy nieumyślnej ale jako współprzyczyna, V) wyłączne zwykłe niedbalstwo pracownika jako forma świadomej winy nieumyślnej tzw. lekkomyślności; VI) zwykłe niedbalstwo pracownika jako forma świadomej winy nieumyślnej tzw. lekkomyślności jako współprzyczyna. W przeciwieństwie do świadczeń z ustawy wypadkowej, wyłączna kwalifikowana wina pracownika nie jest natomiast konieczna dla pozbawienia go roszczeń o uzupełniającą kompensację szkody wypadkowej na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego czyli odpowiedzialności pracodawcy za szkodę na zasadzie winy w myśl art. 415 k.c. w zw. z art. 300 k.p. lub na zasadzie ryzyka w myśl art. 435 k.c. w zw. z art. 300 k.p.. W świetle tych przepisów wystarczy, że wyłączną przyczyną szkody była zwykła wina poszkodowanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

sebollo86 wrote:

tylko sprawa polega na tym iż nie mam dodatkowego ubezpieczenia tylko podstawowe. I czy po zmianie punktów w protokole da rade coś uzyskać i czy firma coś wywalczyła by ??

1) Tak. Należy zwracać szczególną uwagę co będzie zapisane w pkt. 5 i 7 protokołu powypadkowego którego wzór zawarty jest w Rozporządzeniu Ministra Gospodarki i Pracy z dn. 16 września 2004 r. w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy (Dz. U. Nr 227, poz. 2298), gdyż to decyduje czy pracownika będzie mógł skutecznie domagać się jednorazowego odszkodowania z ZUS za trwały uszczerbek na zdrowiu. W myśl obwieszczenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dn. 23 lutego 2011 r. w sprawie wysokości kwot jednorazowych odszkodowań z tytułu wypadków przy pracy lub choroby zawodowej (M.P. Nr 18, poz. 187) w okresie od dn. 1 kwietnia 2011 r. do dn. 31 marca 2012 r. kwoty jednorazowych odszkodowań z tytułu wypadków przy pracy lub chorób zawodowych wynoszą 645zł za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Ustalenia w pkt 5 protokołu powypadkowego, że wyłączną przyczyną wypadku była wina umyślna lub rażąca niedbalstwo pracownika czy też stan nietrzeźwości, pod wpływem środków odurzających lub substancji psychotropowych przez co w znacznym stopniu przyczynił się do wypadku powoduje to, że pracownik owego świadczenia z ZUS nie otrzyma. Również ustalenie w owym ustępie 5, że wyłączną przyczyną wypadku była wina nieumyślna tzw. lekkomyślność jako zwykłe niedbalstwo poszkodowanego pracownika spowoduje, że co prawda pracownik będzie mógł skutecznie domagać się jednorazowego odszkodowania z ZUS za trwały uszczerbek na zdrowiu ale nie będzie mógł dochodzić uzupełniające odszkodowania i zadośćuczynienia od pracodawcy lub odpowiednio od jego ubezpieczyciela na zasadzie ryzyka w myśl art. 435 k.c.. Zgodnie tezą wyroku S.N. z dnia 29 lipca 1998 r. II UKN 155/98 „Cywilnoprawna odpowiedzialność pracodawcy za skutki wypadku przy pracy ma charakter uzupełniający. Pracownik nie może dochodzić odszkodowania i renty na podstawie art. 444 KC przed rozpoznaniem jego roszczeń o świadczenia przysługujące na podstawie przepisów ustawy z dnia 12 czerwca 1975 o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz.U. z 1983 r. Nr 30, poz. 144 ze zm.)”. Co prawda orzeczenie to powołuje starą ustawę wypadkową ale jest nadal aktualne na gruncie nowej ustawy wypadkowej tj. ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst. jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 ze zm.). Przyczyną wypadku może być: I) wyłączna wina umyślna pracownika tzw. wina kwalifikowana, II) wina umyślna pracownika tzw. wina kwalifikowana ale jako współprzyczyna; III) wyłączne rażące niedbalstwo pracownika tzw. niedbalstwo kwalifikowane jako forma nieświadomej winy nieumyślnej, IV) rażące niedbalstwo pracownika tzw. niedbalstwo kwalifikowane jako forma nieświadomej winy nieumyślnej ale jako współprzyczyna, V) wyłączne zwykłe niedbalstwo pracownika jako forma świadomej winy nieumyślnej tzw. lekkomyślności; VI) zwykłe niedbalstwo pracownika jako forma świadomej winy nieumyślnej tzw. lekkomyślności jako współprzyczyna. Jak wiadomo pracodawca odpowiada za wszelkie szkody na zasadzie ryzyka jeśli zakład wprawiany jest w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) czyli np. za pomocą maszyn i urządzeń napędzany np. elektrycznością bez których przedsiębiorstwo lub zakład nie mógłby w ogóle istnieć. Pracodawca prowadzący takie przedsiębiorstwo lub zakład na własny rachunek odpowiada za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Wobec tego przesłankami egzoneracyjnymi jest: 1) siła wyższa; 2) wyłączna wina poszkodowanego; 3) wyłączna wina osób trzecich za które pracodawca nie ponosi odpowiedzialności. Natomiast gdy w owym pkt 5 protokołu powypadkowego nie zostanie stwierdzone naruszenie przez pracodawcę przepisów bhp lub innych przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia spowoduje, że poszkodowany pracownik nie będzie mógł domagać się dodatkowego, uzupełniające odszkodowania i zadośćuczynienia od pracodawcy lub odpowiednio od jego ubezpieczyciela na zasadzie winy lub słuszności (wina lub zaniedbanie pracodawcy). Jeśli wypadek nie będzie uznany za wypadek przy pracy ważne jest uzasadnienie dlaczego zdarzenia nie uznano za wypadek przy pracy- pkt 7 protokołu powypadkowego. Aby spełniona była ustawowa definicja wypadku określona w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst. jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 ze zm.) muszą być spełnione kumulatywnie przesłanki: 1) nagłość zdarzenia; 2) przyczyna zewnętrzna; 3) skutek w postaci urazu lub śmierci. Co ważne często zdarza się, że zespół powypadkowy uznaje, iż nie było przyczyny zewnętrznej. Często jednak po wniesieniu przez poszkodowanego uwag i zastrzeżeń komisja powypadkowa uznaje zdarzenie w pracy za wypadek przy pracy. Zgodnie z wyrokiem S.N. z dnia 5 lutego 1997 r. II UKN 85/96 „Przyczyną zewnętrzną wypadku przy pracy, w rozumieniu art. 6 § 1 ustawy z dnia12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr 30, poz. 144 ze zm.) może być wykonywanie codziennych obowiązków pracowniczych, jeżeli przyczyniły się w znaczącym stopniu do pogorszenia somoistnej choroby pracownika”. Wyrok S.N. z dn. 15.06.1980r. III PR 33/80 „Przyczyną zewnętrzną w rozumieniu art. 6 ustawy wypadkowej z 12.VI.1975 r. może być nawet niefortunny odruch pracownika - jego nieskoordynowane poruszenie się. Wyłączenie przyczyny zewnętrznej byłoby uzasadnione tylko wtedy, gdyby istniały podstawy do ustalenia, że wypadek pracownika został spowodowany jego schorzeniem łączącym się np. ze skłonnością do omdleń lub zakłóceń równowagi”. Wyrok z dnia 18 sierpnia 1999 r. II UKN 87/99 „Zewnętrzną przyczyną sprawczą wypadku przy pracy może być każdy czynnik pochodzący spoza organizmu poszkodowanego, zdolny - w istniejących warunkach - wywołać szkodliwe skutki, w tym także pogorszyć stan zdrowia pracownika dotkniętego już schorzeniem samoistnym”. Wyrok z dnia 19 czerwca 2001 r. II UKN 419/00 „Nadmierny wysiłek pracownika przy dźwiganiu ciężarów może być uznany za zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy, także wtedy, gdy przestrzegane były normy określone w rozporządzeniu Ministrów Pracy i Opieki Społecznej oraz Zdrowia z dnia 1 kwietnia 1953 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy pracowników zatrudnionych przy ręcznym dźwiganiu i przenoszeniu ciężarów (Dz.U. Nr 22, poz. 89)”. Wyrok z dnia 21 maja 1997 r. II UKN 130/97 „Pozostające w związku z wykonywaniem pracy zdarzenie zewnętrzne, które było sprawczym czynnikiem nagłego i gwałtownego pogorszenia samoistnych schorzeń pracownika wyczerpuje przesłanki prawne uznania go za wypadek przy pracy”. Jeżeli termin 14 dni na sporządzenie protokołu powypadkowego upłynął to w pkt 12 powinno być wyjaśnienie dlaczego przekroczono termin. Zgodnie z § 9 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dn. 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz. U. Nr 105, poz. 870) po ustaleniu okoliczności i przyczyn wypadku zespół powypadkowy sporządza protokół powypadkowy nie później niż 14 dni od uzyskania zawiadomienia o wypadku. Zgodnie z § 11 przedmiotowego rozporządzania zespół powypadkowy jest zobowiązany zapoznać poszkodowanego z treścią protokołu powypadkowego przez podpisaniem go przez pracodawcę i pouczyć go o prawie wniesienia uwag i zastrzeżeń oraz wglądu do akt sprawy oraz sporządzania z nich notatek, odpisów i kopii. Zastrzeżenia do protokołu powypadkowego pisze się oddzielnym pismem za zwrotnym potwierdzeniem na kserokopii. Zgodnie z § 12 ust. 2 przedmiotowego rozporządzania do protokołu powypadkowego dołącza się zapis wyjaśnień poszkodowanego i informacji uzyskanych od świadków wypadku, a także inne dokumenty zebrane podczas ustalania okoliczności i przyczyn wypadku, w szczególności opinię lekarza oraz innych specjalistów, szkice lub fotografie miejsca wypadku, a także zdanie odrębne członka zespołu powypadkowego oraz zastrzeżenia złożone przez poszkodowanego (lub w przypadku wypadku śmiertelnego członków rodziny), które stanowią integralną część protokołu powypadkowego. W myśl § 13 pracodawca zatwierdza protokół powypadkowy nie później niż w terminie 5 dni od jego sporządzenia. Jeśli do protokołu powypadkowego poszkodowany pracownik lub członek jego rodziny- w przypadku wypadku śmiertelnego- wniósł zastrzeżenia lub jeśli protokół powypadkowy nie spełnia warunków określony w rozporządzaniu to pracodawca zwraca nie zatwierdzony protokół powypadkowy w celu wyjaśniania i uzupełniania go przez zespół powypadkowy. Zespół powypadkowy wówczas dokonuje wyjaśnień i uzupełnień i w terminie nie dłuższym niż 5 dni sporządza nowy protokół powypadkowy do którego dołącza protokół powypadkowy nie zatwierdzony przez pracodawcę. Jeśli pracownik otrzymuje do razu protokół powypadkowy zatwierdzony przez pracodawcę i nie został wcześniej zapoznany z jego treścią to nie pozbawia go to prawa wniesienia ewentualnych uwagi zastrzeżeń tj. w pkt 13 protokołu powypadkowego wpisuje faktyczną datę zapoznania się z treścią protokołu powypadkowego i wpisuje ewentualnie uwagę „do protokołu powypadkowego wniesiono stosowne zastrzeżenia”. Zastrzeżenia dołącza oddzielnym pismem za zwrotnym potwierdzeniem na kserokopii. Podobne procedury obowiązują w przypadku sporządzania karty wypadku na podstawie Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dn. 19 grudnia 2002 r. w sprawie trybu uznawania zdarzenia powstałego w okresie ubezpieczenia wypadkowego za wypadek przy pracy, kwalifikacji prawnej zdarzenia, wzoru karty wypadku i terminu jej sporządzenia (Dz. U. Nr 236, poz. 1992) stosowanego do zdarzeń wymienionych w art. 3 ust. 3 z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst. jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 ze zm.). Zachodzi jednak taka różnica, że ustawodawca jedynie określił, że kartę wypadku sporządza się nie później niż 14 dni od dnia zawiadomienia o wypadku. Nie wskazał jednak terminu w jakim pracodawca musi zatwierdzić sporządzoną kartę wypadku. Natomiast w przypadku sporządzania karty wypadku z wypadku w drodze do pracy lub z pracy na podstawie Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dn. 24 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad oraz trybu uznawania zdarzenia za wypadek w drodze do pracy lub z pracy, sposobu jego dokumentowania, wzory karty wypadku w drodze do pracy lub z pracy oraz terminu jej sporządzenia (Dz. U. Nr 237, poz. 2015) ustawodawca nie przewidział we wzorze karty wypadku aby zapoznawać wcześniej poszkodowanego pracownika z treścią karty wypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za kompletną odpowiedź aczkolwiek mam pytanie co bym musiał przygotować na komisje lekarską i czy opłaca mi się wynająć firmę walczącą o odszkodowanie w moim imieniu??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebollo86 wrote:
Witam serdecznie. mam pytanie następujące doznałem urazu palca wskazującego lewej reki. skrót lekarski S 66 czyli uszkodzenie tkanki mięśniowej prostownika owego palca. Miałem założone 6 szwów i minęło już 4 miesiące i prawdopodobnie się nie zakończy bo na moje oko palec nie zgina się jak przed wypadkiem. na protokole było uznane że mój wypadek był spowodowany pośpiechem i niedobraniem odpowiednim dobraniem narzędzi do wykonywanej pracy. I moje pytanie jest następujące: * Czy dostane odszkodowanie i mniej więcej w jakiej wysokości? * Czy te punkty w protokole dobrze były wpisane (w trosce o firmę, abym nie ciągał ich po sądach czy abym nie dostał odszkodowania z ubezpieczenia ) *Oraz czyt opłaca mi się nająć firmę walczącą o odszkodowanie?? pozdrawiam i dzięki
1) Jeśli w protokole będzie zapis co do winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa jako wyłącznej przyczyny zaistnienia wypadu to niestety ale jednorazowe odszkodowania z ZUS za trwały uszczerbek na zdrowiu się nie należy. Warto wobec tego wnieść zastrzeżenia i uwagi do protokołu powypadkowego. Zgodnie z § 11 przedmiotowego rozporządzania zespół powypadkowy jest zobowiązany zapoznać poszkodowanego z treścią protokołu powypadkowego przez podpisaniem go przez pracodawcę i pouczyć go o prawie wniesienia uwag i zastrzeżeń oraz wglądu do akt sprawy oraz sporządzania z nich notatek, odpisów i kopii. Zastrzeżenia do protokołu powypadkowego pisze się oddzielnym pismem za zwrotnym potwierdzeniem na kserokopii. Zgodnie z § 12 ust. 2 przedmiotowego rozporządzania do protokołu powypadkowego dołącza się zapis wyjaśnień poszkodowanego i informacji uzyskanych od świadków wypadku, a także inne dokumenty zebrane podczas ustalania okoliczności i przyczyn wypadku, w szczególności opinię lekarza oraz innych specjalistów, szkice lub fotografie miejsca wypadku, a także zdanie odrębne członka zespołu powypadkowego oraz zastrzeżenia złożone przez poszkodowanego (lub w przypadku wypadku śmiertelnego członków rodziny), które stanowią integralną część protokołu powypadkowego. W myśl § 13 pracodawca zatwierdza protokół powypadkowy nie później niż w terminie 5 dni od jego sporządzenia. Jeśli do protokołu powypadkowego poszkodowany pracownik lub członek jego rodziny- w przypadku wypadku śmiertelnego- wniósł zastrzeżenia lub jeśli protokół powypadkowy nie spełnia warunków określony w rozporządzaniu to pracodawca zwraca nie zatwierdzony protokół powypadkowy w celu wyjaśniania i uzupełniania go przez zespół powypadkowy. Zespół powypadkowy wówczas dokonuje wyjaśnień i uzupełnień i w terminie nie dłuższym niż 5 dni sporządza nowy protokół powypadkowy do którego dołącza protokół powypadkowy nie zatwierdzony przez pracodawcę. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dn. 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłat jednorazowego odszkodowania (Dz. U. Nr 234, poz. 1974) za uszkodzenie opuszki palca wskazjące lewej dłoni przysługuje 3% trwałego uszczerbku na zdrowiu. W myśl obwieszczenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dn. 23 lutego 2011 r. w sprawie wysokości kwot jednorazowych odszkodowań z tytułu wypadków przy pracy lub choroby zawodowej (M.P. Nr 18, poz. 187) w okresie od dn. 1 kwietnia 2011 r. do dn. 31 marca 2012 r. kwoty jednorazowych odszkodowań z tytułu wypadków przy pracy lub chorób zawodowych wynoszą 645zł za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Wobec tego kwota jednorazowegho odszkodowania z ZUS wynosiłaby 1935zł..

2) Nie były w mojej ocenie wpisane dobrze jeśli chodzi o jednorazowe odszkodowanie z ZUS (co do pośpiechu to mogłoby być, ale co do nieodpowienio dobranych narzędzi pracy to może być potraktowane jako wyłączna Pana wina umyślna lub rażace niedbalstwo);

3) Zawsze się opłaca, gdyż nie pobiera honorarium z góry tylko z dołu, prowizję od wywalczonej kwoty świadczenia. Jednak muszą być podstawy prawnej do świadczeń czyli odpowiednie ustalenie w protokole powypadkowym. Spółka odszkodowawcza dokonuje wstępnej oceny bezpłatnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w mojej ocenie wobec stwierdzenia w rotokole jak sebolla naisał "na protokole było uznane że mój wypadek był spowodowany pośpiechem i niedobraniem odpowiednim dobraniem narzędzi do wykonywanej pracy" nie ma podstawy od odszkodoawnia z zus. Jak szkoda napisał ja tu widze razące niedbalstwo lub conajmniej lekkomyslność, w zależnośc od tego jakie narzędzie zostało użyte. Moim skromnym zdaniem na protokł ez za pozno

na forum kancelaria Prawna AnLex zajmuje sie takimi sprawami wiec do nich prosze pisac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

sebollo86 wrote:

Dziękuje za kompletną odpowiedź aczkolwiek mam pytanie co bym musiał przygotować na komisje lekarską i czy opłaca mi się wynająć firmę walczącą o odszkodowanie w moim imieniu??

1) Po zakończeniu leczenia i rehabilitacji pracownik składa wniosek do pracodawcy o skierowanie do lekarz orzecznika ZUS w celu ustalenia stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu- oryginał oraz zaświadczenie o stanie zdrowia- formularz N-9 wypełniony przez lekarza prowadzącego leczenie- oryginał, który jest ważny 30 dni od daty wystawienia. Na druku N-9 lekarz powinien zaznaczyć, że leczenie i rehabilitacja została zakończona. Pracodawca następnie przekazuje wszelką dokumentację do ZUS, który zazwyczaj wzywa na badanie przez lekarza orzecznika celem ustalenia trwałego procentowego uszczerbku na zdrowiu. Zgodnie z art. 14 ust. 2a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst. jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) od orzeczenia lekarza orzecznika osobie zainteresowanej przysługuje sprzeciw do komisji lekarskiej Zakładu, zwanej dalej „komisją lekarską”, w ciągu 14 dni od dnia doręczenia tego orzeczenia. Natomiast jeśli chodzi o świadczenia ustalane przez T.U. to żadne przepisy prawa nie nakładają na T.U. obowiązku powoływania komisji lekarskiej. Jednak w praktyce zwykle powoływana jest komisja zaoczne lun naoczna aby rzetelnie określić medyczne następstwa wypadku. Jednak należy pamiętać, że na podstawie przepisów k.c. przyznaje się nie tylko odszkodowanie ale i zadośćuczynienie. Stały lub długotrwały uszczerbek na zdrowiu jest tylko jedną z wielu składowych na które składa się zadośćuczynienie. Zgodnie z art. 15 ust. 2 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst. jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 ze zm.) decyzję, o której mowa w ust. 1, z zastrzeżeniem art. 6 ust. 4, Zakład wydaje w ciągu 14 dni od dnia: 1) otrzymania orzeczenia lekarza orzecznika lub komisji lekarskiej; 2) wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Jeżeli w wyniku decyzji zostało ustalone prawo do jednorazowego odszkodowania oraz jego wysokość, Zakład dokonuje z urzędu wypłaty odszkodowania w terminie 30 dni od dnia wydania decyzji. Zgodnie z art. 15 ust. 4 przedmiotowej ustawy od decyzji przysługuje odwołanie w trybie i na zasadach określonych w przepisach o systemie ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z art. 83 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst. jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.) od decyzji Zakładu przysługuje odwołanie do właściwego sądu w terminie i według zasad określonych w przepisach Kodeksu postępowania cywilnego. Od decyzji przyznającej świadczenie w drodze wyjątku oraz od decyzji odmawiającej przyznania takiego świadczenia, a także od decyzji w sprawach o umorzenie należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, odwołanie, o którym mowa w ust. 2, nie przysługuje. Stronie przysługuje prawo do wniesienia wniosku do Prezesa Zakładu o ponowne rozpatrzenie sprawy, na zasadach dotyczących decyzji wydanej w pierwszej instancji przez ministra. Do wniosku stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące odwołań od decyzji, określone w Kodeksie postępowania administracyjnego. Odwołanie wnosi się na piśmie do jednostki organizacyjnej Zakładu, która wydała decyzję, lub do protokołu sporządzonego przez tę jednostkę. Jeżeli Zakład uzna odwołanie za słuszne, zmienia lub uchyla decyzję niezwłocznie, nie później niż w terminie 30 dni od dnia wniesienia odwołania. W tym wypadku odwołaniu nie nadaje się dalszego biegu. Jeżeli odwołanie nie zostało w całości lub w części uwzględnione, Zakład przekazuje niezwłocznie, nie później niż w terminie 30 dni od dnia wniesienia odwołania, sprawę do sądu wraz z uzasadnieniem. Zgodnie z art. 477[9] § 1 k.p.c. odwołanie od decyzji organów rentowych wnosi się na piśmie do organu, który wydał decyzję, lub do protokołu sporządzonego przez ten organ, w terminie miesiąca od doręczenia odpisu decyzji. W myśl art. 477[9] § 4 k.p.c. jeżeli organ rentowy nie wydał decyzji w terminie dwóch miesięcy, licząc od dnia zgłoszenia roszczenia w sposób przepisany, odwołanie można wnieść w każdym czasie po upływie tego terminu. Zgodnie z art. 477 [10] § 1 k.p.c. odwołanie powinno zawierać oznaczenie zaskarżonej decyzji, określenie i zwięzłe uzasadnienie zarzutów i wniosków oraz podpis ubezpieczonego albo jego przedstawiciela ustawowego lub pełnomocnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saint wrote:
w mojej ocenie wobec stwierdzenia w rotokole jak sebolla naisał "na protokole było uznane że mój wypadek był spowodowany pośpiechem i niedobraniem odpowiednim dobraniem narzędzi do wykonywanej pracy" nie ma podstawy od odszkodoawnia z zus. Jak szkoda napisał ja tu widze razące niedbalstwo lub conajmniej lekkomyslność, w zależnośc od tego jakie narzędzie zostało użyte. Moim skromnym zdaniem na protokł ez za pozno
na forum kancelaria Prawna AnLex zajmuje sie takimi sprawami wiec do nich prosze pisac.
1) Słusznie. Lekkomyślność tzw. wina nieumyślna nie pozawia świadczenia z ZUS w postaci jednorazowego odszkodowania za trwały uszczerbek na zdrowiu tylko wina umyślna jako wyłączna przyczyna zaistniania wypadku przy pracy.
szkoda wrote:
2) Nie były w mojej ocenie wpisane dobrze jeśli chodzi o jednorazowe odszkodowanie z ZUS (co do pośpiechu to mogłoby być, ale co do nieodpowienio dobranych narzędzi pracy to może być potraktowane jako wyłączna Pana wina umyślna lub rażace niedbalstwo).
2) Wchodzi w grę zawsze powództwo do sądu o sprostowanie protokołu powypadkowego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebollo86 wrote:
czy jest możliwy kontakt tel. lub emeil jak tak to podam jedno albo drugie :)
1) Osoba pytająca zawsze może podać na siebie namiary. Natomiast nie mogą to czynić osoby odpowiadające, gdyż panuje tutaj na forum zakaz reklamy. Zgodnie z ust. 9 w zw. ust. 14 lit. f regulaminu forum Odszkodowania i Wypadki Odzyskaj.info nie jest dopuszczalne nakłaniane przez użytkownika- w jakikolwiek nawet pośredni sposób poprzez publikację maila- do skorzystania z usług jakiegokolwiek podmiotu gospodarczego, bez uzyskania uprzedniej zgody administracji. Złamanie tej zasady skutkuje zablokowaniem lub nawet usunięciem konta użytkownika bez ostrzeżenia i powiadomienia. Oczywiście jedynie reklama na forum jest niedozwolona. Natomiast żadne regulaminy, umowy nie mogą nikomu zabronić przekazywania informacji pomiędzy sobą. Byłoby naruszenie konstytucyjnych, podstawowych praw człowieka. Art. 49 i art. 54 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997r. oraz art. 10 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności zapewnia każdemu obywatelowi wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się oraz odpowiednio zapewnia wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Oczywiście właściciel forum może tak skonstruować własne forum aby uniemożliwiać kontakt ale tylko na tymże forum- np. brak widocznych adresów e-mail w profilu, brak prywatnych skrzynek na forum etc. ale nie może to wynikać z zakazów ale z samej konstrukcji, funkcjonalności forum. Jedynie może sobie nie życzyć umieszczania reklam, gdyż administrator może jedynie odpłatnie udostępniać przestrzeń reklamową. Jednak można sobie wyobrazić sytuację, gdzie ktoś, kto również jest użytkownikiem forum- albo i nie jest- dzwoni do osoby która na tymże forum pozostawiła kontakt. Wówczas taki zakaz kontaktowania godziłby w elementarne konstytucyjne prawa człowieka. Zabranianie wymiany wiadomość przez e-mail na pocztową skrzynkę prywatną, która to przecież jest umieszczona poza tym forum jest całkowicie bezprawne. Administrator musi godzić się na to, że skoro forum jest publicznie widoczne to jakakolwiek osoba może pozyskiwać informacje na nim zawarte i wykorzystywać je do dowolnych celów zgodnych z prawem m.in. ma pełne prawo pozyskiwania i rozpowszechniania wiadomości. Jedynie może zakazać wykorzystywania forum do celów sprzecznych z ideą forum- a jego ideą jest bezinteresowna pomoc osobom poszukujących tutaj pomocy- wskazówek, odpowiedzi na pytania etc.. Absurdem byłoby jednak zakazywania wszystkim użytkowników tegoż forum kontaktowania się z osobami poszkodowanymi i likwidowanie w ich imieniu szkody. Taka osoba będąca użytkownikiem tegoż forum nie mogłaby pozyskiwać klientów, współpracować z spółkami odszkodowawczymi, pracować w spółkach odszkodowawczych, gdyż być może prowadzi sprawę osoby, która zadała pytanie na tymże forum wobec tego wolno byłoby jej jednie bezpłatnie odpowiadać na forum. Oczywiście jeśli ktoś tak jak tutaj nieelegancko nie odpowiada na pytania tylko pozostawia kontakt do siebie i zachęca do kontaktu poza forum to jest to działanie sprzeczne z ideą forum. Wobec tego tylko w takim kontekście kontakt poza forum jest sprzeczny z regulaminem forum;

2) Do tej sprawy spółki odszkodowawdczej raczej Pani nie potrzeba. Raz- brak podstaw prawnych do świadczeń chociaż można pórobować dochodzić zmian w protokole powowypadkowym. Dwa- abstrahując od wzystkiego sprawa małej wagi. Trzy- można samemu złożyć dokumentację do pracodawcy z wnioskiem o przekazanie do ZUS.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o narzędzie to było to wiertło fi 6 12cm dł, a powinienem użyć max 8 cm dł. (na magazynie 8 nie było ) a moja praca polega na tym ile wyrobisz tyle zarobisz :( (czyli trza zapierniczać )a po wypadku 30min za długie wiertła zostały zebrane i po 1 h na magazynie znalazły się 8. do tego dochodzi fakt iż jak wrócę do pracy to po miesiącu dostane wypowiedzenie więc chciałbym sie jakoś zabezpieczyć finansowo gdyż jestem jedynym żywicielem 5 osobowej rodziny :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2) Wchodzi w grę zawsze powództwo do sądu o sprostowanie protokołu powypadkowego

to jak powinny być napisane punkty po zmianie w protokole abym uzyskał wyższe odszkodowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety, nawet jak uda sie zmienić protokół to nie otrzymasz kokosow, zaledwie kilkaset złotych, które nie są warte nerwówi czasu , jaki miałby s poświęcić na wyjaśnianie okoliczności wypadku. Jeśli wiesz że umowa zostanie rozwiązana to proszę raczej poszukać nowej pracy, na odszkodaenie ma co liczyć. Udowodnienie że nie było wlaściwego wiertła bedzie bardzo trudne, nikt z aktualnie pracujących pracownikow w obawie przed zwolnieniem nie zezna na Twoją korzyść. Poczekaj jeszcze do jutra może ktoś inny napisze coś innego bo mimo, ze prawo jest jedno to co osoba to inna interpretacja więc może ktoś stwierdzi , ze dostaniesz odszkodowanie, wówczas trzeba sie do[ytać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha to dzięki za podpowiedź wiem na czym stoję a jak to się odbywa mam zwolnienie l4 do 13*01*2012 i palec jest niesprawny dalej. Jestem aktualnie pod okiem specjalisty ortopedy i jak owy specjalista wysłał by mnie na zabieg a ja bym się zgodził to czy podnosi to moj % za odszkodowanie. chodzi o rozcięcie i zszycie scięgna owego palca. czyli przedłużenie zwolnienia jakieś 2-3 miesiące. bo na początku jak udzielono mi pierwszej pomocy zostało mi zszyta tylko skóra a ścięgno nie gdyż lekarz stwierdził że niepotrzebna jest interwencja. Ale to jest cały szkopuł owe ścięgno się zerwało samo(za słabo usztywniony palec) i przyrosło się do stawu w palcu i jest za krótkie abym mógł w pełnij zgiąć palca. żadnej rehabilitacji jeszcze nie miałem. więc opłaca poddać się zabiegowi czy szukać "nowej" pracy:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

sebollo86 wrote:

jeżeli chodzi o narzędzie to było to wiertło fi 6 12cm dł, a powinienem użyć max 8 cm dł. (na magazynie 8 nie było ) a moja praca polega na tym ile wyrobisz tyle zarobisz :( (czyli trza zapierniczać )a po wypadku 30min za długie wiertła zostały zebrane i po 1 h na magazynie znalazły się 8. do tego dochodzi fakt iż jak wrócę do pracy to po miesiącu dostane wypowiedzenie więc chciałbym sie jakoś zabezpieczyć finansowo gdyż jestem jedynym żywicielem 5 osobowej rodziny :)

A skąd takie przekonanie o wypowiedzeniu umowy o pracę. Choćby udało się uzyskać właściwy zapis w protkole powypadkowym to to byłyby to małe kwoty- niespełna 2 tys. jednorazowego odszkodowania z ZUS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebollo86 wrote:
2) Wchodzi w grę zawsze powództwo do sądu o sprostowanie protokołu powypadkowego
to jak powinny być napisane punkty po zmianie w protokole abym uzyskał wyższe odszkodowanie
Zaniedbanie pracodawcy w postaci nie zabezpieczenia właściwych narzędzi pracy- wówczas Pan zachowanie nie będzie przyczyną wyłączną w zaistnieniu wypadku. Jeśli protokół nie został jeszcze zatwierdzony to należy wnieść do niego zastrzeżenia i uwagi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Saint wrote:

niestety, nawet jak uda sie zmienić protokół to nie otrzymasz kokosow, zaledwie kilkaset złotych, które nie są warte nerwówi czasu , jaki miałby s poświęcić na wyjaśnianie okoliczności wypadku. Jeśli wiesz że umowa zostanie rozwiązana to proszę raczej poszukać nowej pracy, na odszkodaenie ma co liczyć. Udowodnienie że nie było wlaściwego wiertła bedzie bardzo trudne, nikt z aktualnie pracujących pracownikow w obawie przed zwolnieniem nie zezna na Twoją korzyść. Poczekaj jeszcze do jutra może ktoś inny napisze coś innego bo mimo, ze prawo jest jedno to co osoba to inna interpretacja więc może ktoś stwierdzi , ze dostaniesz odszkodowanie, wówczas trzeba sie do[ytać.

Słusznie- po sądach nie warto chodzić jeśli chodzi o takie małe kwoty. Ponadto kwestia udowodnienia zaniedbania pracodawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebollo86 wrote:
aha to dzięki za podpowiedź wiem na czym stoję a jak to się odbywa mam zwolnienie l4 do 13*01*2012 i palec jest niesprawny dalej. Jestem aktualnie pod okiem specjalisty ortopedy i jak owy specjalista wysłał by mnie na zabieg a ja bym się zgodził to czy podnosi to moj % za odszkodowanie. chodzi o rozcięcie i zszycie scięgna owego palca. czyli przedłużenie zwolnienia jakieś 2-3 miesiące. bo na początku jak udzielono mi pierwszej pomocy zostało mi zszyta tylko skóra a ścięgno nie gdyż lekarz stwierdził że niepotrzebna jest interwencja. Ale to jest cały szkopuł owe ścięgno się zerwało samo(za słabo usztywniony palec) i przyrosło się do stawu w palcu i jest za krótkie abym mógł w pełnij zgiąć palca. żadnej rehabilitacji jeszcze nie miałem. więc opłaca poddać się zabiegowi czy szukać "nowej" pracy:)
1) Trudno powiedzieć- stan stałego trwałego uszczerbku na zdrowiu ocenia się po leczeniu i rehabilitacji wobec tego może wręcz zmniejszyć taki trwały uszczerbek na zdrowiu. Tym jednak proszę się nie kierować, a zdrowiem;

2) Myślę, że zabieg wyjdzie raz na zdrowie (sprawność palaca), dwa zasiłek choroby za czas niezdolności do pracy. Zgodnie z art. 8 ust. 2 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst. jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 ze zm.) zasiłek chorobowy z ubezpieczenia wypadkowego przysługuje od pierwszego dnia niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową, z zastrzeżeniem ust. 3. W myśl art. 9 ust. 1 owej ustawy zasiłek chorobowy i świadczenie rehabilitacyjne z ubezpieczenia wypadkowego przysługują w wysokości 100 % podstawy wymiaru. Zgodnie z art. 10 przedmiotowej ustawy prawo do zasiłków i świadczenia rehabilitacyjnego z ubezpieczenia wypadkowego ustalają i świadczenie to oraz zasiłki wypłacają: 1) płatnicy składek, jeżeli są zobowiązani do ustalania prawa do zasiłków w razie choroby i macierzyństwa i ich wypłaty; 2) Zakład – w pozostałych przypadkach. Wobec tego zgodnie z art. 61 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst. jedn. Dz. U. z 2010 r. Nr 77, poz. 512 ze zm.) prawo do zasiłków określonych w ustawie i ich wysokość ustalają oraz zasiłki te wypłacają: 1) płatnicy składek na ubezpieczenie chorobowe, którzy zgłaszają do ubezpieczenia chorobowego powyżej 20 ubezpieczonych, z zastrzeżeniem pkt 2 lit. d (czyli osobom uprawnionym do zasiłków za okres po ustaniu ubezpieczenia; 2) Zakład Ubezpieczeń Społecznych: a) ubezpieczonym, których płatnicy składek zgłaszają do ubezpieczenia chorobowego nie więcej niż 20 ubezpieczonych; b) ubezpieczonym prowadzącym pozarolniczą działalność i osobom z nimi współpracującym; c) ubezpieczonym będącym duchownymi; d) osobom uprawnionym do zasiłków za okres po ustaniu ubezpieczenia; e) ubezpieczonym podlegającym ubezpieczeniu chorobowemu w Polsce z tytułu zatrudnienia u pracodawcy zagranicznego. Oczywiście chodzi tutaj jedynie o ustalenia prawo do zasiłku chorobowego i fizyczną wypłatę owego zasiłku, gdyż ostatecznie pracodawca zawsze rozlicza się z ZUS;l

3) Zdecydowanie poddać się zabiegowi, wykrzystać zwolnienie ile się da- tzn. te kilka miesięcy, a następnie wykorzystać okres wypowiedzenie w którym będzie Pan otrzymywał wynagrodzenie za pracę. Co więcej unikać wypowiedzenie, kóre nie można skutecznie wręczyć w trakcie nieobecności pracownika z pracy. godnie z art. 41 k.p. pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu pracownika, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Zgodnie z art. 53 § 1 k.p. pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia: 1) jeżeli niezdolność pracownika do pracy wskutek choroby trwa: a) dłużej niż 3 miesiące – gdy pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy krócej niż 6 miesięcy, b) dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia (33 dni lub 14 dni w zależności od wieku pracownika- art. 92 k.p.) i zasiłku (6 miesięcy) oraz pobierania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące – gdy pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy co najmniej 6 miesięcy lub jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem przy pracy albo chorobą zawodową. Jednak Pana art. 92 k.p. nie dotyczy gdyż był to wypadek przy pracy i z tegoż tytułu niezdolność do pracy. Wobec tego może Pan pobierać zasiłek choroby przez okres 6 miesięcy i następnie świadczenie rehabilitacyjne przez okres 3 miesięcy. Dopiero po tym okresie pracodaca może z Panem rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia bez winy pracownika. Zgodnie z art. 8 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego
w razie choroby i macierzyństwa (tekst. jedn. Dz. U. z 2010 r. Nr 77, poz. 512 ze zm.) zasiłek chorobowy przysługuje przez okres trwania niezdolności do pracy z powodu choroby lub niemożności wykonywania pracy z przyczyn określonych w art. 6 ust. 2 – nie dłużej jednak niż przez 182 dni, a jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana gruźlicą lub występuje w trakcie ciąży – nie dłużej niż przez 270 dni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

sebollo86 wrote:

na protokole było uznane że mój wypadek był spowodowany pośpiechem i niedobraniem odpowiednim dobraniem narzędzi do wykonywanej pracy. I moje pytanie jest

Ważne jest co było wpisane w okt 5 protokołu powyadkowego, gdzie wpisane jest "stwierdzono, że wyłączną przyczyną wypadku było naruszenie przez poszkodowanego pracownika następujących przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślne lub wskutek rażącego niesbalastwa:". Protokół powypadkowy sporządza się według Rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dn. 16 września 2004 r. w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy (Dz. U. Nr 227, poz. 2298).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiedzenie otrzymam na pewno iż moi koledzy z pracy słyszeli rozmowę brygadzisty z Dyrektorem od spraw produkcji i zatrudnienia. Bo odważyłem się zgłosić wypadek przy pracy i pracodawca zapłacił jakąś "kare". i czy jak zwrócę się behapowca albo dyrektora to uzyskam kserokopie protokołu powypadkowego czy oni mają prawo odmówić owego wydania??

 

Ja dokładnie nie pamiętam jak to było sformułowane na protokole powypadkowym. bo go jeszcze nie dostałem.:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebollo86 wrote:
Wypowiedzenie otrzymam na pewno iż moi koledzy z pracy słyszeli rozmowę brygadzisty z Dyrektorem od spraw produkcji i zatrudnienia. Bo odważyłem się zgłosić wypadek przy pracy i pracodawca zapłacił jakąś "kare". i czy jak zwrócę się behapowca albo dyrektora to uzyskam kserokopie protokołu powypadkowego czy oni mają prawo odmówić owego wydania??

Ja dokładnie nie pamiętam jak to było sformułowane na protokole powypadkowym. bo go jeszcze nie dostałem.:(
Zespół powypadkowy ma obowiązek zapoznać Pana z takim protokołem po jego sporządzeniu a przed zatwierdzeniem, umożliwić Panu wgląd w akta sprawy, wykonać kopie, odpisy. Zespół powinien pouczyć Pana o prawie do zgłoszenia uwag i zastrzeżeń do protokołu. Proszę uważnie czytać protokół, przeglądać zebrany materiał w sprawie, a w przypadku zastrzeżeń wpisać w protokół adnotację, że złoży Pan takie zastrzeżenia na piśmie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak w poprzednich przypadkach na tym forum, bardzo szczegółowo wyjaśniono, na czym polega sporządzenie protokołu po wypadkowego, lecz nikt nie zadał sobie trudu aby zapytać czym był spowodowany pośpiech poszkodowanego „na protokole było uznane że mój wypadek był spowodowany pośpiechem i niedobraniem odpowiednim dobraniem narzędzi do wykonywanej pracy. I moje pytanie jest następujące” , gdyż, zespół powypadkowy powinien w protokole jednoznacznie ustalić czyn był spowodowany pośpiech. Ja zakładam następujące sytuacje:

1) poszkodowany chciał szybciej wykonać pracę aby potem na koniec zmiany posiedzieć sobie spokojnie,

2) Normy pracy, były tak wysokie, że właściwie nie ma czasu na żaden przestój, a wszystkie czynności na stawisku trzeba wykonywać w pośpiechu: jeżeli mamy do czynienia z tą drugą możliwością, to wówczas należy sprawdzić czy, np. stanowisko lub wydziała objęty jest systemem zarządzania jakością serii ISO 9001…….., jeżeli okaże się, że taki bądź inny system został wdrożony w zakładzie bądź na konkretnym wydziale, pozostaje ustalić kto w komórce ISO odpowiedzialny jest za normowanie wydajności i na jakich zasadach się to odbywa. Z doświadczenia wiem, że normy na stanowiskach wyznaczane są najczęściej przez kierownika lub planistę, jest oczywiście nie zgodne z ISO. Proszę również sprawdzić, czy w momencie gdy normy podnoszono, to czy uwzględniano to w ocenie ryzyka zawodowego i informowano poszkodowanego o tym. Proszę zwrócić uwagę również, czy w sytuacji gdy doszło do podnoszenia norm, wdrażano techniczne i organizacyjne usprawnienia zapewniające wzrost wydajności pracy (art. 83 § 2 KP).

Oczywiście do tego co napisałem proszę mieć spory dystans, gdyż w tym przypadku może nie występować powyższy problem. Ale z doświadczenia wiem, że jeżeli doszło do wypadku, w którym przyczyną był pośpiech to z reguły chodzi o normy, którye są właściwie niemożliwe do wykonania. Znam przykłady, zwłaszcza zakładów sprywatyzowanych, gdzie w ciągu roku normy się podwoiły a czasami potroiły. Oczywiście PIP tego problemu nie dostrzega. Jak napisałem wyżej, może to poszkodowanego nie dotyczyć, ponieważ przyczyną pośpiechu mogło być coś innego.

PS.

Przepraszam, że się wtrąciłem do tej dyskusji, ale proszę zauważyć, że pośpiech jest często przyczyną wypadków, a więc należy się zastanowić co właściwie jest przyczyną tego pośpiechu? dlaczego pracownik zamiast spokojnie pójść na drugie stanowisko i pożyczyć potrzebne mu narzędzie, to właściwie zmuszony jest biegnąc. Szanowni Prawnicy proszę na ten fakt zwrócić uwagę, gdyż w przypadku normowania maszyn występują spore problemy proceduralne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

konrad 157- każda rada jest cenna i pomocna. Na to stanowisko zgłosiłem się sam w celu podniesienia zarobków jak w zmieniałem wcześniej ja pracuje w firmie sprywatyzowanej i akordowo u bardzo wpływowego prezesa (właściciela). Tak prawdę mówiąc uczyłem sie Prawa w szkole(średnia) ale byłem noga i uczyłem się na blache a co chciałem zrozumieć to nauczycielka tłumaczyła mi to na chłopski rozum :) więc zabardzo w tych § to nie kapuje ale staram się zrozumieć was specjalistów:)(jeżeli kogoś uraziłem PRZEPRASZAM!!!!!!!!!). Ale mi chodzi tylko czy należy mi się odszkodowanie i czy byłoby pomocne jak bym przytoczył dosłownie cytat z protokołu powypadkowego z ptk.5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście te wasze porady na pewno wykorzystam i są naprawdę cenne. A teraz z żałuje że za słabo to prawo kułem :)

(chciałbym mieć te przepisy jasne jak wy je widzicie :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebollo86 wrote:
Wypowiedzenie otrzymam na pewno iż moi koledzy z pracy słyszeli rozmowę brygadzisty z Dyrektorem od spraw produkcji i zatrudnienia. Bo odważyłem się zgłosić wypadek przy pracy i pracodawca zapłacił jakąś "kare". i czy jak zwrócę się behapowca albo dyrektora to uzyskam kserokopie protokołu powypadkowego czy oni mają prawo odmówić owego wydania??

Ja dokładnie nie pamiętam jak to było sformułowane na protokole powypadkowym. bo go jeszcze nie dostałem.:(
1) Wobec tego jest to wysoce prawdopodobne i trzeba się przed tym umiejętnie bronić- a taka szansa jest w postaci poddania się zabiegowi ręki i leczenia, rehabillitacja;

2) Wobec tego na tym etapie to jałowa dyskusja czy Panu się należy jednorazowe odszkodowanie z ZUS za trwały uszczerbek na zdrowiu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

konrad157 wrote:
Podobnie jak w poprzednich przypadkach na tym forum, bardzo szczegółowo wyjaśniono, na czym polega sporządzenie protokołu po wypadkowego, lecz nikt nie zadał sobie trudu aby zapytać czym był spowodowany pośpiech poszkodowanego „na protokole było uznane że mój wypadek był spowodowany pośpiechem i niedobraniem odpowiednim dobraniem narzędzi do wykonywanej pracy. I moje pytanie jest następujące” , gdyż, zespół powypadkowy powinien w protokole jednoznacznie ustalić czyn był spowodowany pośpiech. Ja zakładam następujące sytuacje:
1) poszkodowany chciał szybciej wykonać pracę aby potem na koniec zmiany posiedzieć sobie spokojnie,
2) Normy pracy, były tak wysokie, że właściwie nie ma czasu na żaden przestój, a wszystkie czynności na stawisku trzeba wykonywać w pośpiechu: jeżeli mamy do czynienia z tą drugą możliwością, to wówczas należy sprawdzić czy, np. stanowisko lub wydziała objęty jest systemem zarządzania jakością serii ISO 9001…….., jeżeli okaże się, że taki bądź inny system został wdrożony w zakładzie bądź na konkretnym wydziale, pozostaje ustalić kto w komórce ISO odpowiedzialny jest za normowanie wydajności i na jakich zasadach się to odbywa. Z doświadczenia wiem, że normy na stanowiskach wyznaczane są najczęściej przez kierownika lub planistę, jest oczywiście nie zgodne z ISO. Proszę również sprawdzić, czy w momencie gdy normy podnoszono, to czy uwzględniano to w ocenie ryzyka zawodowego i informowano poszkodowanego o tym. Proszę zwrócić uwagę również, czy w sytuacji gdy doszło do podnoszenia norm, wdrażano techniczne i organizacyjne usprawnienia zapewniające wzrost wydajności pracy (art. 83 § 2 KP).
Oczywiście do tego co napisałem proszę mieć spory dystans, gdyż w tym przypadku może nie występować powyższy problem. Ale z doświadczenia wiem, że jeżeli doszło do wypadku, w którym przyczyną był pośpiech to z reguły chodzi o normy, którye są właściwie niemożliwe do wykonania. Znam przykłady, zwłaszcza zakładów sprywatyzowanych, gdzie w ciągu roku normy się podwoiły a czasami potroiły. Oczywiście PIP tego problemu nie dostrzega. Jak napisałem wyżej, może to poszkodowanego nie dotyczyć, ponieważ przyczyną pośpiechu mogło być coś innego.
PS.
Przepraszam, że się wtrąciłem do tej dyskusji, ale proszę zauważyć, że pośpiech jest często przyczyną wypadków, a więc należy się zastanowić co właściwie jest przyczyną tego pośpiechu? dlaczego pracownik zamiast spokojnie pójść na drugie stanowisko i pożyczyć potrzebne mu narzędzie, to właściwie zmuszony jest biegnąc. Szanowni Prawnicy proszę na ten fakt zwrócić uwagę, gdyż w przypadku normowania maszyn występują spore problemy proceduralne.
W sumie słuszna uwaga ale jak sam Pan rzekł może to być niewystarczające. Zresztą jest to problem bardzo delikatny i trudny do udowadniania tj. np. strach pracowników przed zwolnieniem jak również swoje robi podjeście sądów pracy to spraw pracowniczych, gdzie wszystko traktuje się zbyt lekko. Wobec tego wykzywanie takich aspektów może być "chodzieniem po niepewnym gruncie. Oczywiście ma Pan rację, ale kwestie udowodnienia tego. Ponadto pracownik nie zna zapisów protokołu powypadkowego (dokładnie) wobec tego jeszcze bardziej utrudnia to naprowadzenie. Powinien probować wnosić zastrzeżenia i uwagi do protokołu powypadkowego i zapisać w nim wzmiankę, że wnosi zastrzeżenia i uwagi. Ja bardziej chyliłbym się w podważaniu kwestii niedobrania odpowiedniego narzędzia, gdyż to łatwiej udowodnić, że pracodawca takowych mu nie zapewnił. Wówczas owe rażące niedbalastwo nie będzie wyłączną przyczyną wypadku. Co do pośpiechu to kwestia ocenna- skoro jednak ustaliła tak komisja powypadkowa to trzeba to przyjąć za tezę, fakt- jednak pozostaje tak jak Pan pisze co było tego przyczynę. Znając życie pracodawca ma wszystko wpisane w ryzyko zawodowe w dane stanowsko pracy i zrobi wszystko aby winę przerzucić na pracownika. Jakby nie było jednak trzeba póbować.
sebollo86 wrote:
Wypowiedzenie otrzymam na pewno iż moi koledzy z pracy słyszeli rozmowę brygadzisty z Dyrektorem od spraw produkcji i zatrudnienia. Bo odważyłem się zgłosić wypadek przy pracy i pracodawca zapłacił jakąś "kare". i czy jak zwrócę się behapowca albo dyrektora to uzyskam kserokopie protokołu powypadkowego czy oni mają prawo odmówić owego wydania??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebollo86 wrote:
konrad 157- każda rada jest cenna i pomocna. Na to stanowisko zgłosiłem się sam w celu podniesienia zarobków jak w zmieniałem wcześniej ja pracuje w firmie sprywatyzowanej i akordowo u bardzo wpływowego prezesa (właściciela). Tak prawdę mówiąc uczyłem sie Prawa w szkole(średnia) ale byłem noga i uczyłem się na blache a co chciałem zrozumieć to nauczycielka tłumaczyła mi to na chłopski rozum :) więc zabardzo w tych § to nie kapuje ale staram się zrozumieć was specjalistów:)(jeżeli kogoś uraziłem PRZEPRASZAM!!!!!!!!!). Ale mi chodzi tylko czy należy mi się odszkodowanie i czy byłoby pomocne jak bym przytoczył dosłownie cytat z protokołu powypadkowego z ptk.5
1) Tak - bardzo ważne jest dokładnie co wpisano w pkt 5 protokołu powypadkowego- jest tam wiele podpuntków. Po prostu trzeba się starać aby wpisano również zaniedbanie pracodawcy- np. niezapewnienie odpowiednich narzędzi pracy, nałożenie niedopuszczalnym norm pracy, zaniedbania w zapozaniu pracownika z ryzykiem zawodowym, przepisami bh i inne.
Mam pytanie?
1) Dlaczego Pan nie wnosił zastrzeżeń i uwag do przedstawiopnego protokołu powypadkowego?Zgodnie z § 9 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dn. 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz. U. Nr 105, poz. 870) po ustaleniu okoliczności i przyczyn wypadku zespół powypadkowy sporządza protokół powypadkowy nie później niż 14 dni od uzyskania zawiadomienia o wypadku. Zgodnie z § 11 przedmiotowego rozporządzania zespół powypadkowy jest zobowiązany zapoznać poszkodowanego z treścią protokołu powypadkowego przez podpisaniem go przez pracodawcę i pouczyć go o prawie wniesienia uwag i zastrzeżeń oraz wglądu do akt sprawy oraz sporządzania z nich notatek, odpisów i kopii. Zastrzeżenia do protokołu powypadkowego pisze się oddzielnym pismem za zwrotnym potwierdzeniem na kserokopii. Zgodnie z § 12 ust. 2 przedmiotowego rozporządzania do protokołu powypadkowego dołącza się zapis wyjaśnień poszkodowanego i informacji uzyskanych od świadków wypadku, a także inne dokumenty zebrane podczas ustalania okoliczności i przyczyn wypadku, w szczególności opinię lekarza oraz innych specjalistów, szkice lub fotografie miejsca wypadku, a także zdanie odrębne członka zespołu powypadkowego oraz zastrzeżenia złożone przez poszkodowanego (lub w przypadku wypadku śmiertelnego członków rodziny), które stanowią integralną część protokołu powypadkowego. W myśl § 13 pracodawca zatwierdza protokół powypadkowy nie później niż w terminie 5 dni od jego sporządzenia. Jeśli do protokołu powypadkowego poszkodowany pracownik lub członek jego rodziny- w przypadku wypadku śmiertelnego- wniósł zastrzeżenia lub jeśli protokół powypadkowy nie spełnia warunków określony w rozporządzaniu to pracodawca zwraca nie zatwierdzony protokół powypadkowy w celu wyjaśniania i uzupełniania go przez zespół powypadkowy. Zespół powypadkowy wówczas dokonuje wyjaśnień i uzupełnień i w terminie nie dłuższym niż 5 dni sporządza nowy protokół powypadkowy do którego dołącza protokół powypadkowy nie zatwierdzony przez pracodawcę. Jeśli pracownik otrzymuje do razu protokół powypadkowy zatwierdzony przez pracodawcę i nie został wcześniej zapoznany z jego treścią to nie pozbawia go to prawa wniesienia ewentualnych uwagi zastrzeżeń tj. w pkt 13 protokołu powypadkowego wpisuje faktyczną datę zapoznania się z treścią protokołu powypadkowego i wpisuje ewentualnie uwagę „do protokołu powypadkowego wniesiono stosowne zastrzeżenia”. Zastrzeżenia dołącza oddzielnym pismem za zwrotnym potwierdzeniem na kserokopii. Jeśli komisja powypadkowa nie uwzględni uwag i zastrzeżeń pracownik może wystąpić na podstawie art. 189 k.p.c. z powództwem do sądu o sprostowanie protokołu powypadkowego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...