Skocz do zawartości
Forum Odszkodowania

Ubezpieczyciel nie akceptuje kosztorysu, ASO domaga sie doplaty


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mialem taka sytuacje,

 

[jestem osoba fizyczna, jedynym wlascielem pojazdu, brak amortyzacji czesci, brak udzialu wlasnego w ubezpieczenie]

 

- gość wjechał w moje auto

 

- gość przyznal sie do winy

 

- naprawa bedzie z OC sprawcy

 

- auto oddane do ASO z opcja naprawy bezgotowkowej (ma rozliczac sie z ubezpieczycielem)

 

- ASO robi kosztorys, wysyla do firmy ubezpieczeniowej,

 

- ASO naprawia pojazd (nie czeka na akceptacje ubezpieczyciela)

 

- Firma ubezp. nie akceptuje kosztow naprawy, uzasadniaja ze mozna bylo wziac zamienniki (drzwi niewiadomego pochodzenia, tansze o polowe)

 

- poniewaz pojazd jest juz naprawiony ASO domaga sie ode mnie zwrotu róznicy kosztow (ponad 1000zł)

 

Pytanie:

czy ja jestem stroną w tej sprawie? Czy stronami są ASO i Ubezpieczyciel?

Na jakiej podstawie miałbym płacić za naprawę?

Nikt nie uprzedzał mnie wcześniej o jakichkolwiek kosztach z mojej strony?

 

Dodam że sysłałem do ubezpieczyciela żądanie akceptacji kosztów oryginalnych części.

 

Bardzo proszę o podpowiedź. Jestem załamany sytuacją...

 

Dzięki,

Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś stroną w tej sprawie. Odszkodowanie należy się tobie ale prawa do odbioru przelewasz na ASO. Przeczytaj czy nie ma takiego zapisu:" w przypadku, gdy TU (Towarzystwo Ubezpieczeniowe) nie ponosi ochrony ubezpieczeniowej lub ponosi ja w niepełnym wymiarze zobowiązuje się do pokrycia kosztów naprawy pojazdu". Zazwyczj taki lub podobny zapis jest, bo przecież masz prawo przy okazji naprawić sobie w ASO wiecej niz zostało uszkodzone podczas kolizji ale ASO nie wszystkim może obciązyć TU. Poza tym mozesz mieć w polisie tzw. udział własny i wtedy pokrywasz z własnej kieszeni np 10% odszkodowania. ASO powinno sie konsultowac z TU w sprawie kosztów części i robocizny. skoro sie nie dogadali a wszystko juz zostało zamontowane to obciążą kosztami ciebie. Nie wiem czy te dwie instytucje sie nie wspierają tzn Tu i tak nie zaplaci więcej niż może, ASO wiecej zarobi, bo zamontowało drozsze części a ty za to dopłacisz. Naprawa szkody polega na przywroceniu pojazdu do stanu sprzed szkody.Jesli masz 5 letnie auto to moga ci załozyć 5 letnie drzwi z odzysku. jesli zakładają ci nowe to tym samym podnosisz wartość swojego pojazdu.Aby nie dopłacać do naprawy powinieneś sie uprzeć,że nie chciałeś nowych częsci więc nie powinni cię obciażać ich kosztami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniana wrote:
Przeczytaj czy nie ma takiego zapisu:" w przypadku, gdy TU (Towarzystwo Ubezpieczeniowe) nie ponosi ochrony ubezpieczeniowej lub ponosi ja w niepełnym wymiarze zobowiązuje się do pokrycia kosztów naprawy pojazdu".
Nie ma takiego zapisu. Jest zapis ze zobowiązuję się do doplaty w sytuacjach, które nie mają w tej sprawie miejsca:
- II rat ubezpieczenia
- udział własny
- amortyzacja
- przekroczenie kosztów naprawy wartosci pojazdu
- wykonanie prac nie mających związku ze szkodą
Maniana wrote:
Zazwyczj taki lub podobny zapis jest, bo przecież masz prawo przy okazji naprawić sobie w ASO wiecej niz zostało uszkodzone podczas kolizji ale ASO nie wszystkim może obciązyć TU.
Zgadza się, ale tego nie zrobiłem. Za co więc mam dopłacać?
Maniana wrote:
Poza tym mozesz mieć w polisie tzw. udział własny i wtedy pokrywasz z własnej kieszeni np 10% odszkodowania.
nie mam..
Maniana wrote:
ASO powinno sie konsultowac z TU w sprawie kosztów części i robocizny. skoro sie nie dogadali a wszystko juz zostało zamontowane to obciążą kosztami ciebie.
Zaraz zaraz.. a jakby gość z ASO miał fantazję i pomalowałby całe auto (uszkodzone były tylko 2 drzwi) to miałbym też za to płacić?
Bardzo proszę o informację, dlacvzego ja mam płacić, skoro byłem poszkodowanym w wypadku i ASO zrobiło coś nie dogadując się wcześniej z TU? Ani nie dogadując się ze mną?
Tu nawet nie chodzi o chęci, ja poprostu nie mam kasy żeby teraz za to płacić.
Maniana wrote:
Nie wiem czy te dwie instytucje sie nie wspierają tzn Tu i tak nie zaplaci więcej niż może, ASO wiecej zarobi, bo zamontowało drozsze części a ty za to dopłacisz.
NIe sądze, ASO było mocno zdziwione dzialaniem TU.
Maniana wrote:
Naprawa szkody polega na przywroceniu pojazdu do stanu sprzed szkody.Jesli masz 5 letnie auto to moga ci załozyć 5 letnie drzwi z odzysku.
OK, jezeli zostanie mi gwarancja na blachy. Ale wkładając "zamienniki" tracę gwarancję. Więc wstawienie ich nie jest sytuację pierwotną sprzed szkody.
Maniana wrote:
Aby nie dopłacać do naprawy powinieneś sie uprzeć,że nie chciałeś nowych częsci więc nie powinni cię obciażać ich kosztami.
Ale ja chcę mieć oryginalne części a nie "zamienniki" które mogą rdzewieć po zimie..

Bardzo prosze o informacje, jak ktoś wie, jakie kroki powinienem podjąć, żeby nie płacić za czyjeś błędy. Dzięki za każdą uwagę.


Jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro masz auto na gwarancji, a w polisie wykupione udziały własne i amortyzację, to powinni zamontować oryginalne, nowe części, bo nie mogą cię pozbawiać gwarancji. Jakakoliwek inna usterka i zapłacisz z własnej kieszeni. TU robi cie w ch..ja. Zgłoś sprawę do zarzadu firmy a jak to nic nie da to do rzecznika praw ubezpieczonych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniana Dzięki,

 

narazie wygląda tak, że po oficjalnym piśmie z żądzaniem uznania kosztów i 30 telefonach do nich, PZM odpisał:

 

"Zgodnie z rozmowa telefoniczną i Pana odwołaniem po przedstawieniu faktur VAT z autoryzowanej stacji naprawy zostanie uznane 100% części z kosztorysu."

 

więc chyba będzie OK..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...