suchy Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 10 lat temu zlamalem noge na nartach.lekarz austriacki zaopatrzyl mnie w gips i leki przeciwzakrzepowe.po powrocie do kraju udalem sie do polskiego ortopedy -kazal mi odstawic leki zakrzepowe.po zdjeciu gipsu i podjeciu rehabilitacji( wyciskanie nogi) doznalem zatoru tetnicy plucnej w wyniku wycisniecia z nogi skrzepu.Przezylem cudem.Ta sytuacja spowodowala jednak szereg konsekwencji zyciowych i zdrowotnych.Pytanie czy mam jeszcze i jakie szanse na uzyskanie odszkodowania za powstala sytuacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HELPKAM Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 To zupełnie jakby ktoś pany przed operacją wstawienia stendu kazał wsiąść w samolot odrzutowy , zator pójdzie tak szybko do góry że omdlenia pan nie będzie pamiętał , de facto podczas kiedy kończyna jest unieruchomiona (warto wspomnieć że dolna jest kończyną gdzie zaczyna się około 95 % przypadków zatorów czy to płucnych czy sercowych czy tętnic szyjnych de facto wylewu) nie wolno odstawiać leków przeciwzakrzepowych , czy to Fragmin czy inne , zależy jeszcze jaki tryb życia pan prowadził jakie czynniki chorobowe bądź zewn występowały w tym czasie , np czy siedzący tryb życia czy nadwaga czy cholesterol czy ciśnienie z nim związane problemy itd .. wiele czynników ma wpływ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.