madziakita16 Posted October 13, 2011 Share Posted October 13, 2011 11 czerwca poszlam na pierwsze L4 w pracy- posiadam umowe o prace. Raport powydpadkowy zostal sporzadzony i zatwierdzony przez bhp w tym momencie od czerwca mam platne 100% . jestem po 3 operacjach reki. z mojego prywatnego ubezpieczenia wypalcili mi zaledwie 10% odszkodowania-nordea polska mimo ze uszczerbek wg mnie byl duzy- artodeza czasowa dwoma drutami kosci nadgarstka, zerwane sciegna, ganglion przeciazeniowy. Jak sie dowiedzialam zaklad pracy zapewnil nam ubezpieczenie ale tylko zdrowotne czyli okulista, chirurg nie za to ubezpiecznie zyciowe co w moim przypadku byloby bardzo potrzebne. uciekli od pewnej odpowiedzialnosci w przypadku wypadku przy pracy. jedynym miejscem gdzie moge ubuegac sie o odszkodowanie to ZUS ale dopiero po zakonczeniu leczenia- dostarczenie dokumentow do ZUS-u. Pytaniem ktore kieruje do Panstwa czy mimo ze zaklad pracy nie zagwarantowal pracownikom ubezp zyciowego czy jest mozliwosc ubiegania sie o pewna rekompensate ze strony zakladu pracy poki jestem jeszcze zatrudniona- do marca 2012????? gdzie moge znalezc druk napisania rekompensaty. prosze o pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariusz Posted October 14, 2011 Share Posted October 14, 2011 Proszę napisać więcej informacji na temat wypadku i kto według protokołu powypadkowego ponosi jego odpiwiedzialność jeżeli jest to zakłąd pracy to może Pani wnieść roszczenia bezpośrednio do niego. Jeżeli zakład posiada polise OC to sprawa będzie mniej skompikowana ponieważ TU przyjmie odpowiedzialność za wypadek wypłacając jak to Pani nazwała rekompensatę.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kancelaria1 Posted October 14, 2011 Share Posted October 14, 2011 Tak jak napisał kolega powyżej, decydujące dla domagania się rekompensaty finansowej będzie ustalenie czy pracodawca w odpowiada za wypadek, bez tego nic Pani nie uzyska.Ustalenie polisy OC, dochodzenie odszkodowania dopiero jak potwierdzi się odpowiedzialność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkoda Posted October 17, 2011 Share Posted October 17, 2011 Ewentualnie wchodzi w grę odpowiedzialność pracodawcy za szkodę na zasadzie ryzyka w myśl art. 435 k.c.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziakita16 Posted November 2, 2011 Author Share Posted November 2, 2011 Posiadam przed sobą protokół o nr. do ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy.Poszkodowana posiada aktualne szkolenia BHP - wstępne i okresowe oraz aktualne zaśw lekarskie o braku przeciwwskazań lekarskich do wykonania pracy na zajmowanym stanowisku.1. ustalono następujące przyczyny wypadku- zaskoczenie niespodziewanym zdarzeniem- czy stwierdzono nieprzestrzeganie przez pracodawcę następujących przepisów prawa pracy a w szczególności przepisów i zasad higieny pracy- nie stwierdzono- czy stwierdzono że wyłączoną przyczyną wypadku było naruszenie przez poszkodowanego pracownika przepisów dot. ochrony życia i zdrowia spowodowane przez niego umyślnie lub w skutek rażącego niedbalstwa- nie stwierdzono- czy stwierdzono stan nietrzeźwości albo użycie przez poszkodowanego środków odurzających- nie stwierdzono- stwierdza się, że wypadek jest wypadkiem przy pracy co uzasadnia się następująco ZDARZENIE SPEŁNIA KRYTERIA DEFINICJI WYPADKU PRZY PRACY OKREŚLONE W ART. 3.UST.1 USTAWY Z DN. 30.10.2002 O UBEZPIECZENIU SPOŁECZNYM Z TYTUŁU WYPADKU PRZY PRACY I CHORÓB ZAWODOWYCH (DZ.U.199.POZ16730- ZDARZENIE NAGŁE, WYWOŁANE PRZYCZYNĄ ZEWNĘTRZNĄ, POWODUJĄCE URAZ, KTÓRE NASTĄPIŁO W ZWIĄZKU Z PRACĄ.- rodzaj wypadku- indywidualny, powodujący czasową niezdolność do pracy.Z tego co napisałam wypadek nie jest z mojej winy więc pracodawca powinien odpowiadać za to.Jeśli chodzi o ubezpieczenie w pracy niestety nie posiadamy ubezpieczenia życiowego czyli m.in od nieszczęśliwych wypadków przy pracy tylko ubezpieczenie zdrowotne- medycyna pracy, internista itp.Jeśli chodzi o zwolnienie L4 jestem na nim od 14.06 do dnia dzisiejszego a nie sądzę abym w tym roku jeszcze do pracy wróciła.Proszę o dalszą pomoc co z tym zrobić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkoda Posted November 2, 2011 Share Posted November 2, 2011 1) Jest pewne, że można dochodzić jednorazowego odszkodowanie z ZUS za trwały uszczerbek na zdrowiu (o ile taki lekarz orzecznik orzeknie- a domniemuje się, że tak będzie, gdyż w protokole powypadkowym nie stwierdzono wyłącznej (również współprzyczyny) winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa pracownika (również wyłączono stan nietrzeźwości). Wobec tego po zakończeniu leczenia i rehabilitacji pracownik ma złożyć wniosek pracownika do pracodawcy o skierowanie do lekarz orzecznika ZUS w celu ustalenia stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu- oryginał oraz zaświadczenie o stanie zdrowia- formularz N-9 wypełniony przez lekarza prowadzącego leczenie- oryginał, który jest ważny 30 dni od daty wystawienia. Na druku N-9 lekarz powinien zaznaczyć, że leczenie i rehabilitacja została zakończona; 2) Jest pewne, że nie można doamgać się dodatkowego odszkodowania i zadośćuczynienia od pracodawcy (względnie jego ubezpieczyciela o ile posiada polisę OC) na zasadzie winy, gdyż w protokole powypadkowym nie stwierdzono winy czy zaniedbania pracodawcy. Może wchodzić w grę jeszcze odpowiedzialność pracodawcy na zasadzie ryzyka. Aby to ocenić proszę mi odpowiedzić jaki był to zakład pracy, przedsiębiorstwo tak abym mógł dokonać oceny czy można ubiegać. Wówczas owe roszcenie nie byłoby pomniejszone o instytucje przyczynienia się do powstania czy zwiększczen9a szkody. Można jedynie z Pani opisu domiemwać, że skoro jest Pani lekarzem internistą to jest przedsiębiorstwo ale nie wprowadzane w ruch za pomocą sił przyrody czyli maszyn i urządzeń, których funkcjonowanie byłoby fundamentalne do istnienia i funkcjonowania przedsiębiorstwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziakita16 Posted November 2, 2011 Author Share Posted November 2, 2011 jest to firma TJX MAX z siedzibą w Warszawie. Jest to duża firma zatrudniająca min 20 osób. Od czerwca do dnia dzisiejszego przeszłam już trzy operacje, które rzecz jasna są udokumentowane wypisami ze szpitala. Każde L4 jest wypisywane przez prowadzącego mnie lekarza.Tak jak Pan wspomniał wyżej oczywiście już zostałam poinformowana a pro po zakończenia leczenia i dalszego składania papierków do ZUS-u w sprawie odszkodowania- n9 itp itd. Ale jaką mam pewność że dostanę jakieś odszkodowanie mimo pobierania co mc przez zus odpowiedniej kwoty z mojej wypłaty. Wg prokurator mojej znajomej mimo, że zakład pracy nie ubezpieczył nas mogę wnieść pismo do dyrektora o dobrowolną rekompensatę jeśli chodzi o mój wypadek. To chyba pierwszy taki wypadek połączony z tak długim L4.A co dalej robić nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkoda Posted November 5, 2011 Share Posted November 5, 2011 madziakita16 wrote:jest to firma TJX MAX z siedzibą w Warszawie. Jest to duża firma zatrudniająca min 20 osób. Od czerwca do dnia dzisiejszego przeszłam już trzy operacje, które rzecz jasna są udokumentowane wypisami ze szpitala. Każde L4 jest wypisywane przez prowadzącego mnie lekarza.Tak jak Pan wspomniał wyżej oczywiście już zostałam poinformowana a pro po zakończenia leczenia i dalszego składania papierków do ZUS-u w sprawie odszkodowania- n9 itp itd. Ale jaką mam pewność że dostanę jakieś odszkodowanie mimo pobierania co mc przez zus odpowiedniej kwoty z mojej wypłaty. Wg prokurator mojej znajomej mimo, że zakład pracy nie ubezpieczył nas mogę wnieść pismo do dyrektora o dobrowolną rekompensatę jeśli chodzi o mój wypadek. To chyba pierwszy taki wypadek połączony z tak długim L4.A co dalej robić nie wiem.Pewności nigdy w niczym nie ma- z ZUS należy się jednorazowe odszkodowanie za trwały uszczerbek na zdrowiu o ile taki zostanie stwierdzony i o ile nie przyczyną wypadku nie była wyłącznie Pani wina lub rażące niedbalstwo czy też stan nietrzeźwości. Co do kompensaty od pracodawcy to zwykle można formalnie dochodzić jej po uzyskaniu świadczeń z ZUS. Co do rady prokuratora Pani znajmomej to jak najbardziej zawsze można wnosić wszelkie pisma, prośby etc, ale jaki to będzie miało skutek to już inna sprawa.Podała mi Pani tylko nazwę spółki, ale mi to wiele nie mówi. Mnie interesuje czym się to przedsiębiorstwo zajmuje tj. co jest głównym jego działaniem. Zgodnie z tezą wyroku S.N. z dnia 14 lutego 2002 r., I PKN 853/2000, Monitor Prawniczy 2002/19 str. 869 „W procesie o odszkodowanie od pracodawcy, którego odpowiedzialność jako prowadzącego przedsiębiorstwo wprawiane w ruch siłami przyrody oparta jest na zasadzie ryzyka (art. 435 § 1 k.c. ) zbędne jest rozważanie, czy można mu przypisać zawinienie lub bezprawne zaniedbania w zakresie obowiązków dotyczących stworzenia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy”. Przepis ów stosuje się odpowiednio do przedsiębiorstw lub zakładów wytwarzających środki wybuchowe albo posługujących się takimi środkami. Aby móc jednak skorzystać z owej instytucji prawnej muszą kumulatywnie zachodzić wszystkie przesłanki: I) przedsiębiorstwo lub zakład musi być prowadzone na własny rachunek przez osobę fizyczną lub prawną. Ma być to więc właściciel, posiadacz samoistny, posiadacz zależny. Zgodnie z art. 55[1] k.c. przedsiębiorstwo jest zorganizowanym zespołem składników niematerialnych i materialnych przeznaczonym do prowadzenia działalności gospodarczej. Natomiast zakład jest jednostką organizacyjną przeznaczoną do realizacji określonych celów, nie koniecznie gospodarczych; II) przedsiębiorstwo lub zakład musi być wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.). Co ważne nie wystarczy w sposób bezpośredni wykorzystywać siły przyrody, ale muszą być one przetwarzane na pracę lub inne rodzaje energii. Wobec tego trzeba wykorzystywać do tego maszyny i urządzenia, które stanowią fundament istnienia czy też funkcjonowania przedsiębiorstwa lub zakładu. Przy ocenie czy można zastosować art. 435 k.c. trzeba brać pod uwagę m.in. stopień zagrożenia ze strony maszyn i urządzeń napędzanych siłami przyrody, stopień skomplikowania procesu przetwarzania danej siły przyrody na pracę lub inny rodzaj energii, ogólny poziom techniki. S.N. uznał, że przedsiębiorstwa, zakłady takie jak: kopalnia (wyrok SN z dnia 10 maja 1962 r., 3 CR 941/61, OSNCP 1963, nr 10, poz. 226, wyrok S.N. z dnia 24 lutego 1971 r., II CR 619/70, OSNCP 1971, nr 10, poz. 182), zakład gazownictwa (wyrok SN z dnia 24 maja 1961 r., 3 CR 962/60, OSPiKA 1962, poz. 110), państwowy ośrodek maszynowy (wyrok SN z dnia 18 grudnia 1961 r., 4 CR 328/61, OSPiKA 1963, poz. 101), nowoczesne przedsiębiorstwo budowlane (wyrok SN z dnia 1 grudnia 1962 r., 1 CR 460/62, OSPiKA 1964, poz. 88), przedsiębiorstwo transportowe (wyrok S.N. z dnia 27 listopada 1985 r., II CR 399/85), państwowy ośrodek maszynowy czy spółdzielnię kółek rolniczych (wyrok S.N. z dnia 22 lutego 1983 r., I CR 472/82),przedsiębiorstwa posługujące się statkami powietrznymi przy zabiegach agrotechnicznych (wyrok SN z dnia 11 stycznia 1990 r., I CR 1377/89, OSNCP 1991, nr 2-3, poz. 32), zakład przemysłowy emitujący substancje trujące (uchwała S.N. z dnia 7 kwietnia 1970 r., III CZP 17/70, OSPiKA 1971, nr 9, poz. 169, wyrok S.N. z dnia 6 października 1976 r., IV CR 380/76, OSNCP 1977, nr 5-6, poz. 93), zakład energetyczny, elektrownia atomowa etc. spełniają przesłanki określone w art. 435 k.c. jako napędzane siłami przyrody. Nie spełniają natomiast owej przesłanki m.in. kino (wyrok S.N. z dnia 12 lipca 1977 r., IV CR 216/77, OSNCP 1978, nr 4, poz. 73), ferma kurza (wyrok S.N. z dnia 21 sierpnia 1987 r., II CR 222/87, OSNCP 1989, nr 1, poz. 17), bank, przedsiębiorstwo handlowe, gospodarstwo rolne, III) szkodą musi być wyrządzone przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu. Pojęcie ruchu jest ujęte bardzo szeroko i chodzi tutaj o każdą działalność przedsiębiorstwa lub zakładu jako całości. Przez ruch przedsiębiorstwa należy rozumieć każdą jego działalność, a nie tylko związaną bezpośrednio z działaniem sił przyrody. Szkoda musi pozostawać w normalnym związku przyczynowym z ruchem przedsiębiorstwa, choć nie musi istnieć związek przyczynowy między szkodą, a użyciem sił przyrody. Szkoda powinna wiązać się przyczynowo chociażby z organizacją przedsiębiorstwa i jego funkcjonowaniem, a w tym też znaczeniu z jego ruchem wynikającym z użycia sił przyrody. Zgodnie z tezą wyroku S.N. z 5 stycznia 2001 r., V CKN 190/2000, niepubl. „Ruch przedsiębiorstwa lub zakładu w ujęciu art. 435 § 1 k.c., to każda działalność tego przedsiębiorstwa lub zakładu, a nie tylko taka, która jest bezpośrednio związana z działaniem sił przyrody i która stanowi następstwa ich działania”, tezą wyroku S.N. z dnia 18 września 2002 r., III CKN 1334/00, niepubl. „Przepis art. 435 § 1 k.c. dotyczy tych przedsiębiorstw lub zakładów, których istnienie i praca w danym czasie i miejscu są uzależnione od wykorzystania sił przyrody i które bez użycia tychże sił nie osiągnęły celu, dla jakiego zostały utworzone” oraz tezą wyroku S.N. z dnia 19 czerwca 2001 r. II UKN 424/00 „Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka (art. 435 § 1 KC) oparta jest na założeniu, że samo funkcjonowanie zakładu wprawianego w ruch za pomocą sił przyrody stwarza niebezpieczeństwo wyrządzenia szkody, niezależnie od działania lub zaniechania prowadzącego taki zakład”. Zgodnie z tezą wyroku S.N. z dnia 21 marca 2001 r., I PKN 319/2000, OSNAPiUS 2001, nr 18, poz. smileys/bigeyes.gif „Pracodawca prowadzący za granicą zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody odpowiada na podstawie art. 435 § 1 k.c. za szkodę spowodowaną zarażeniem się pracownika gruźlicą od osoby, z którą zamieszkiwał i współpracował”. Wyroku S.N. z dn. 9 kwietnia 2008 r., II PK 283/07 „Jeżeli praca jest wykonywana przy użyciu maszyn lub urządzeń napędzanych siłami natury, tj. energią elektryczną, paliwami płynnymi, gazami itp., wówczas odpowiedzialność pracodawcy za szkody wynikające z wypadku przy pracy jest oparta na zasadzie ryzyka. Aby pracodawca nie był odpowiedzialny za wypadek, musi dowieść wyłącznej winy pracownika”. Co ważne zgodnie z tezą wyroku S.N. z dnia 29 lipca 1998 r. II UKN 155/98 „Cywilnoprawna odpowiedzialność pracodawcy za skutki wypadku przy pracy ma charakter uzupełniający. Pracownik nie może dochodzić odszkodowania i renty na podstawie art. 444 KC przed rozpoznaniem jego roszczeń o świadczenia przysługujące na podstawie przepisów ustawy z dnia 12 czerwca 1975 o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz.U. z 1983 r. Nr 30, poz. 144 ze zm.)”. Co prawda orzeczenie to powołuje starą ustawę wypadkową ale jest nadal aktualne na gruncie nowej ustawy wypadkowej tj. ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst. jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 ze zm.). Zgodnie z tezą wyroku S.N. z dnia 13 października 1998 r. II UKN 259/98 „Nie można przypisać poszkodowanemu zawinionego przyczynienia się do powstania szkody bez ustalenia podstaw odpowiedzialności sprawcy szkody (art. 362 w związku z art. 415 i 435 § 1 in fine KC)” oraz dalej w uzasadnieniu „Przepis art. 362 KC dotyczy więc zmniejszenia obowiązku naprawienia szkody i jego zastosowanie jest obowiązkiem sądu w razie winy obu stron. Jeżeli natomiast przyczynienie poszkodowanego do szkody nie jest zawinione, brak podstaw do miarkowania odszkodowania. Stosując więc art. 362 KC należy uwzględniać stopień winy obu stron, chyba że sprawca szkody odpowiada na innej niż wina zasadzie, np. na zasadzie ryzyka określonego w art. 435 § 1 KC”. Wobec tego korzystniejsze jest dla pracownika dochodzenie świadczeń uzupełniających na podstawie art. 435 § 1 k.c. ze względu na niezwykle trudne uwolnienie się od odpowiedzialności. Zgodnie z tezą wyroku S.N. z dnia 10 czerwca 1999 r. II UKN 681/98 „Przy ocenie wysokości zadośćuczynienia za krzywdę (art. 445 § 1 KC) należy uwzględniać przede wszystkim nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym”. Podobnie S.N. w wyroku z dnia 17 września 2010 r., II CSK 94/10 „Oceniając rozmiar doznanej krzywdy trzeba zatem wziąć pod rozwagę całokształt okoliczności, w tym rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych, ich nasilenie i czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową oraz inne czynniki podobnej natury” (zob. uchwała pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, OSNC 1974, nr 9, poz. 145 oraz orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 1965 r., II PR 280/65, OSNCP 1966, nr 10, poz. 168, z dnia 4 czerwca 1968 r., I PR 175/68, OSNCP 1969, nr 2, poz. 37, z dnia 10 października 1967 r., I CR 224/67, OSNCP 1968, nr 6, poz. 107, z dnia 19 sierpnia 1980 r., IV CR 283/80, OSNCP 1981, nr 5, poz. 81, z dnia 10 grudnia 1997 r., III CKN 219/97, nie publ., z dnia 20 marca 1998 r., II CKN 650/97, nie publ., z dnia 11 lipca 2000 r., II CKN 1119/98, nie publ., z dnia 12 października 2000 r., IV CKN 128/00, nie publ., z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00, nie publ., z dnia 29 września 2004 r., II CK 531/03, nie publ., z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40 oraz z dnia 28 czerwca 2005 r., I CK 7/05, nie publ., z dnia 9 listopada 2007 r., V CSK 245/07, OSNC-ZD 2008, nr D, poz. 95, z dnia 14 lutego 2008 r., II CSK 536/07, OSP 2010, nr 5, poz. 47, z dnia 26 listopada 2009 r., III CSK 62/09, OSNC-ZD 2010, nr C, poz. 80 i z dnia 28 stycznia 2010 r., I CSK 244/09, nie publ.). Co ważne w XX wieku ukształtował się pogląd że wysokość zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (zob. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1965 r., I PR 203/65, OSPiKA 1966, nr 4, poz. 92). Już w XXI wieku S.N. dąży do przełamania tej tendencji i wielokrotnie podkreślał że ze względu na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia jego wysokość musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną, adekwatną do warunków gospodarki rynkowej. Zgodnie z tezę S.N. z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03 „Powołanie się przez sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na potrzebę utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia”. Wyrok S.N. z dnia 17 września 2010 r., II CSK 94/10 „Stopa życiowa poszkodowanego nie ma wpływu na wysokość zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 445 § 1 k.c.)”. Pracodawca lub odpowiednio jego ubezpieczyciel może wyłączyć się od odpowiedzialności za szkodę na zasadzie ryzyka tylko w razie zaistnienia wymienionych w powołanym przepisie okoliczności egzoneracyjnych, tj. I) siły wyższej. Według klasycznej definicji siły wyższej jest to zdarzenie pochodzące z zewnątrz przedsiębiorstwa (przy czym chodzi nie tylko o zewnętrzność w znaczeniu fizycznym, ale i funkcjonalnym) i nadzwyczajne, a więc występujące tak gwałtownie lub niespodziewanie, że niemożliwe jest zapobieżenie mu środkami normalnie używany mi w tym celu. Zgodnie z tezą wyroku S.N. z dnia 28 września 1971 r., II CR 388/71, OSNCP 1972, nr 3, poz. 58 „Nie można powołać się na siłę wyższą jako na okoliczność wyłączającą odpowiedzialność wtedy, gdy szkoda powstała w wyniku nieusunięcia zagrażających bezpieczeństwu skutków działania siły wyższej, jeżeli można im zapobiec przez ich zlikwidowanie lub przez skuteczne ostrzeżenie przed grożącym niebezpieczeństwem za pomocą powszechnie przyjętych środków” oraz tezą S.N. z dnia 31 sierpnia 1989 r., I CR 378/89 „Uderzenie pioruna (wyładowania elektryczne w czasie burzy) w przewody wysokiego napięcia i ich uszkodzenie w sposób narażający na wyrządzenie szkody nie może być uważane za nastąpienie szkody wskutek siły wyższej, jeżeli zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody nie stosuje bez względu na przyczynę - najwyższego standardu środków i zabezpieczeń technicznych”, II) winy poszkodowanego stanowiącej wyłączną przyczynę szkody. Jednak użyty przez ustawodawcę zwrot „wyłącznie z winy” trzeba rozpatrywać w kontekście przyczynowości, a nie winy. Zgodnie z tezą S.N. z dnia 4 czerwca 1997 r. II UKN 158/97 „O wykluczeniu odpowiedzialności pracodawcy na podstawie art. 435 § 1 KC za szkody z wypadku przy pracy nie pokryte świadczeniami z ustawy wypadkowej nie decyduje rodzaj, czy stopień winy poszkodowanego, tylko jej wyłączność w spowodowaniu szkody”, III) winy osoby trzeciej, za którą zakład nie odpowiada. Zakład korzystający z pracy pracowników swego kontrahenta, przez fakt wykonywania pracy na swym terenie, nie staje się ich pracodawcą i nie przejmuje obowiązków pracodawcy w zakresie prawa pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 1999 r., I PKN 594/98, OSNAPiUS 2000 nr 8, poz. 299). Pracodawca prowadzący zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody nie ponosi odpowiedzialności cywilnej na zasadzie ryzyka za szkodę doznanej przez swojego pracownika podczas wykonywania pracy u osoby trzeciej, która nie prowadzi przedsiębiorstwa wprawianego w ruch za pomocą sił przyrody (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1998 r., II UKN 391/98, dotychczas niepublikowany). Zgodnie z tezą wyroku S.N. z dnia 11 marca 2004 r. II UK 260/03 „Pracodawca i zakład, na którego terenie pracodawca wykonywał czynności zlecone umową, ponoszą odpowiedzialność solidarną za szkodę wyrządzoną pracownikowi poszkodowanego w wypadku przy pracy, jeżeli oba te podmioty odpowiadają na podstawie art. 435 k.c.”. Dalej w uzasadnieniu ów S.N. pisze, że „Poszkodowany może, według własnego wyboru, żądać spełnienia całości lub części świadczenia od wszystkich odpowiedzialnych wobec niego łącznie lub od każdego z osobna, a zaspokojenie przez jednego zwalania pozostałych. Pomijając ułatwienie egzekucji odszkodowania, ustalenie odpowiedzialności solidarnej ma dla wierzyciela to podstawowe znaczenie, że odpowiedzialny solidarnie za wyrządzoną mu szkodę nie może wobec niego podnosić zarzutu przyczynienia się do szkody współdłużnika solidarnego”. Wyrok SN z 18 października 1982 r., I CR 160/82, OSPiKA 1985, nr 12, poz. 224, wedle którego: "Ustalenie i przypisanie winy osobie trzeciej, której działanie miało być wyłączną - w rozumieniu art. 435 § 1 k.c. - przyczyną powstania szkody, związane jest zawsze z konkretnie oznaczonym podmiotem. Niezidentyfikowanie tego podmiotu jest równoznaczne z upadkiem wskazanej przesłanki egzoneracyjnej. Anonimowość sprawcy nie pozwala bowiem na wyłączenie go z kręgu osób, za zachowanie których odpowiedzialność ponosi prowadzący zakład (art. 429 i 430 k.c.), a także spośród kręgu osób korzystających z ustawowego unormowania nieodpowiedzialności, skoro nie można ich w o (w znaczeniu subiektywnym) obarczyć winą (art. 426 i nast. k.c.)". Wyrok S.N. z dnia 8 listopada 1988 r., II CR 315/88, OSP 1990/4 poz. 217 „Wyłączenie odpowiedzialności przedsiębiorstwa z uwagi na przewidzianą w art. 435 k.c. wyłączną winę osoby trzeciej wymaga identyfikacji tej osoby”. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziakita16 Posted November 6, 2011 Author Share Posted November 6, 2011 powiem tak ciezko mi dokladnie udzielic odpowiedzi na kazdy z tych paragrafow. Moze napisze co mam napisane w umowie o prace to moze to jakos pomoze.1. tjx poland sp. z o.o. z siedziba przy nowogrodzkiej 50, 00-695 warszawa (pracodawca lub spółka)2. okres zatrudnienia3. stanowisko- pracownik zosatje zatrudniony na stanowisku sprzedawca, pracownik wykonywac bedzie swoje obowiazki zgodnie z zalaczonym opisem stanowiska pracy, spolka zastrzega sobie prawo do zadania aby pracownik wykonywal takie inne obowiazki wykonywanie jakich w danym czasie ebdzie zasadne4. miejsce pracy 5. czas pracy- zgodnie z umowa pracownik bedzie pracowal przecietnie 40h tygodniowo. w celu sprotstania potrzebom biznesowym spolka zastrzega sobie mozliwosc wymagania od pracownika z odp wyprzedzeniem pracy kazdego dnia od nd do sob z wylaczeniem dni ustawowo wolnych od pracy.srednia tyg dopuszczlna liczba godz pracy ponad okres w umowie wymiar czasu pracy ktorych przekrocznei uprania prawocnika oprocz normalnego wynagrodzneia do dodatko o ktorym mowa w art. 151 paragrafu 1 kodeksu pracy wynosi 40hpodpisujac niniejsza umowe pracownik wyraza zgode na ustalenie limitu godz nadliczbowych w kazdym roku kalendarzowym na poziomie 375 godz.6. wynagrodzeni7. upust8.urlop wypoczynkowy9. ochorona danych10. rozwiazanie umowy11. bezpieczenstwo i higiena- pracownik jest zobowiazany do postepowania zgodnie z zasadami spolki i wszytskimi przepisami prawa w zakresie bezpieczenstwa i hiegieny. oczekuje sie ze pracownik podejmowac bedzie wykonalne dzialania w celu przyczynianai sie do bezpieczenstwa i hiegieny pracy swojej oraz innych na ktorych jego praca oddzialuje.12. procedury dyscyplinarne i odwalonie13. procedura skarg14. postepowanie15.zmiany do umowyumowa zawiera tez informacje zwiazana z zatrudnieniem oraz opis stanowiska pracy. Procz same umowy ktora Panu krtoko przedstawilam firma zaopatrzyla nas w podrecznik pracownika& kodeks postepowania. Napisze moze Panu co moze mnie sie tyczyc:1. uprawnienia do zwolnien chorobowych- jesli zwolnienie chorobowe trwa dluzej niz 182 badz 270 dni pracownikowi moze przyslugiwac swiadczenie rehabilitacyjne wyplacane z funduszu ubezpieczenia zdrowotnego i moze byc obwarowane okreslonymi warunkami2. glowne obszary bezpieczenstwa- zglaszanie wypadkow nalezy bezzwlocznie zglaszac wszytskie wypadki wlasne innych pracownikow, nawet jesli wygladaja na niegrozne. pozwoli to kierownikowi na zbadanie sprawy i podjecie odp krokow w celu zmniejszenia ryzyka kolejnych wypadkow a takze na zgloszenie do dzialu bhp.-praca fizyczna- czynnosci fizyczne wymagajace pracy fizycznej sa regularnie ocenianie w celu zmneijszenia zagrozen pracownikow. wszyscy pracownicy ktorzy musza wykonac prace fizyczne zostana odp przeszkolone.3. podejscie do pracownikowbezpieczenstwo i higiena pracypracownikom zapewniamy czyste, bezpiecznie i dostepne udogodnienia. musimy dokladac staran aby ochronic kazdego z pracownikow przed urazami w naszym miejscu pracy ktorym mozna zapobiec.To wszytsko co napisalam wyzej to jest wszytsko co mam zawarte w dokumentach. nie jestem w stanie napisac nic wiecej poniewaz nic wiecej nie mam.Moze mala podpowiedzia bedzie co doklandie sie stalo. Tjx max jest to sklep sieciowy bazujacy na sprzedazy poczawszy od ubran, obuwia, konczac na wyposazeniu domu. Stojac za kasa jak to w kazdym sklepie znajduja sie odpowiednie miejsca na segregowanie wieszaki. Zblizal sie czas pojscia do domu wiec w zwiazku ze zblizajacym sie koncem czasu pracy wykonalam koncowe czynnosci m.in wyniesienie worka z wieszakmi. I tu wlasnie zdarzyl sie ten wypadek w momencie kiedy nioslam worek w gorze wazyl maksymalnie 3kg cos mi przeskoczylo w reku i wyrosla dosc duza gola w reku. Nie byl to az tak mocny bol zebym musiala jechac do szpitala. do szpitala zglosilam sie po 2 dniach kiedy bol byl natarczywie mocny. Mimo roznych metod przenoszenia worka na magazyn zawsze trzeba podniesc go do gory wiec nawet w takim przypadku moze skonczyc sie peknieciem. przeskoczeniem czegos w reku. Tak jak wyzej napisalam jestem po 3 operacjach reki. mialam czasowa artodeze nadgarsta dwoma drutami- zlamana kosc lacznie z zerwaniem sciegien.Mam nadzieje ze to w jakis sposob pomoglo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkoda Posted November 6, 2011 Share Posted November 6, 2011 Skoro jest to sklep to nie jest to przedsiębiorstwo wprowadzne w ruch za pomocą sił przyrody (w tym przypadku elektryczności), gdyż wykorzystuje urządzenie elektryczne jedynie pomocniczo. Tym samym odpada podstawa domagania się od pracodawcy naprawienia szkody na zasadzie ryzyka. To, że nie można również domagać się dodatkowego odszkodowania i zadośćuczynienia od pracodawcy na zasadzie winy wytłumaczyłem w poprzedniej odpowiedzi na podstawie ustaleń w protokole powypadkowym. Oczywiście przysługuje Pani jednorazowe odszkodowanie z ZUS za trwały uszczerbek na zdrowiu oraz odszkodowanie z wszelkich ubezpieczeń dobrowolnych NNW grupowych i indywidualnych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kancelaria1 Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 Potwierdzam wypowiedzi powyżej z opisanych okoliczności wypadku oraz ustaleń dokonanych przez zespół powypadkowy brak podstaw do stwierdzenia odpowiedzialności pracodawcy, bo ciężar jaki przenosiła nie przekracza dopuszczalnych prawem norm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkoda Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 Dla formalności dodam, że skoro nie były przekraczane normy ciężarów i tym samym brak winy pracodawcy to nie przeszkadzało uznać to za przyczynę zewnętrzną zgodnie z wyrokiem S.N. z dnia 19 czerwca 2001 r. II UKN 419/00 "Nadmierny wysiłek pracownika przy dźwiganiu ciężarów może być uznany za zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy, także wtedy, gdy przestrzegane były normy określone w rozporządzeniu Ministrów Pracy i Opieki Społecznej oraz Zdrowia z dnia 1 kwietnia 1953 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy pracowników zatrudnionych przy ręcznym dźwiganiu i przenoszeniu ciężarów (Dz.U. Nr 22, poz. 89)". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziakita16 Posted November 22, 2011 Author Share Posted November 22, 2011 niedlugo konczy mi sie okres 182 dni bycia na zwolnieniu z tytulu wypadku przy pracy, mam tylko skierowanie na rehabilitacje ale poki co nie mam wyleczonej reki a najblizsze terminy na rehabilitajce to koncowka roku 2012, co w takim ukladzie moze poczynic pracodawca? wyczytalam ze moze byc rozwiazanie umowy o prace bez wypowiedzenia. np z dniem 14.12 konczy mi sie L4 wiec w zwiazkuz tym dnia 15.12 zjawiam sie w pracy a pracodawca przedstawia mi wypowiedzenie natychmiastowe. czy tak rzeczywiscie moze byc? czytalam rowniez o pewnym "podstepie" w stosunku do zus. dnia 15.12 przychodze do pracy i skladam pracodawcy urlop na zadanie po czym na nastepny dzien donosze kolejne L4 które na nowo jest naliczane do polo 182 dni. Proszę o dalsza pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkoda Posted November 23, 2011 Share Posted November 23, 2011 madziakita16 wrote:niedlugo konczy mi sie okres 182 dni bycia na zwolnieniu z tytulu wypadku przy pracy, mam tylko skierowanie na rehabilitacje ale poki co nie mam wyleczonej reki a najblizsze terminy na rehabilitajce to koncowka roku 2012, co w takim ukladzie moze poczynic pracodawca? wyczytalam ze moze byc rozwiazanie umowy o prace bez wypowiedzenia. np z dniem 14.12 konczy mi sie L4 wiec w zwiazkuz tym dnia 15.12 zjawiam sie w pracy a pracodawca przedstawia mi wypowiedzenie natychmiastowe. czy tak rzeczywiscie moze byc? czytalam rowniez o pewnym "podstepie" w stosunku do zus. dnia 15.12 przychodze do pracy i skladam pracodawcy urlop na zadanie po czym na nastepny dzien donosze kolejne L4 które na nowo jest naliczane do polo 182 dni. Proszę o dalsza pomoc.Zgodnie z art. 53 § 1 k.p. pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia: 1) jeżeli niezdolność pracownika do pracy wskutek choroby trwa: a) dłużej niż 3 miesiące – gdy pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy krócej niż 6 miesięcy, b) dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłkuoraz pobierania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące – gdy pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy co najmniej 6 miesięcy lub jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem przy pracy albo chorobą zawodową. Wobec tego możliwe, że można skorzystać jeszcze z zasiłku rehabilitacyjnego i pracodawca nie może rozwiązać z pacownikiem umowę o pracę z jego winy bez wypowiedzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.