sableeck Opublikowano 4 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2007 Witam!W listopadzie 2006 miałem dosyć poważny wypadek; na prowadzony przeze mnie samochód (prawidłowo) wpadł czołowo inny. Kierowca tamtego, stracił panowanie nad pojazdem. Uszkodzenia były na tyle poważne że mój samochód trafił do kasacji. Ja znalazłem się w szpitalu. Obrażenia - wstrząs mózgu, skręcenie i potłuczenie stawu skokowego, rozcięty łuk brwiowy - szycie. Rozbity nos, bez złamania. W szpitalu spędziłem tydzień czasu. Wypisany z zaleceniami - rehabilitacja stawu, w razie problemów konsultacja neurologiczna. Odbyłem rehabilitację na nogę - początkowo nie miałem możliwości na niej się oprzeć. Magnetronic i ultradźwięki . Objawy stopniowo ustawały. W tym okresie nie byłem w stanie naturalnie pracować - ściślej byłem na zwolnieniu lekarskim 3 miesiące. W Inspektoracie PZU poinformowano mnie, żeby sie nie spieszyć - roszczenia dotyczące szkód osobowych można wnosić do 3 lat od momentu zdarzenia. Także wróciłem do pracy. ostatnio na tematycznym stawie skokowym zaczął pojawiać się krwiak (na kostce - jakby pękające naczynka krwionośne). Dowiedziałem się, że tego typu urazy moga się ponawiać i tak sie prawdopodobnie dzieje. Bólu nie czuje, ale przy porannym wstawaniu takie dziwne uczucie odrętwienia i dyskomfortu. Naturalnie zamierzam udac się z tym do lekarza.Natomiast moje pytanie - czy sensownym jest już w tym momencie wystąpić o likwidację szkody? Jakie dokumenty muszę przygotować? Co powinienem wiedzieć? I zasadniczo - ile mogę uzyskać odszkodowania? Będę bardzo wdzięczny za rade. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Campter.pl Opublikowano 4 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2007 Witam,Zawsze doradzam swoim Klientom jak najszybsze zgłoszenie roszczenia. Dlaczego? Otóż sprawy często przeciągają się w czasie (najczęściej z winy ubezpieczyciela) i wynik jest taki, że odszkodowanie nie zostaje wypłacone. W końcu to w interesie PZU jest odwlec wypłatę odszkodowania. W Pana interesie jest dostać je jak najszybciej. A to, że odszkodowanie wypłacone zostanie teraz, nie znaczy wcale, że nie może Pan ubiegać się o powiększenie sumy w przypadku gdy ujawni się nowa krzywda (no chyba, że ubezpieczyciel sprytnie podsunie oświadczenie o zrzeczeniu się dalszych roszczeń, radzę uważać!).Kolejny powód dla którego warto wcześniej wystąpić po odszkodowanie to dowody poniesionych kosztów. Za 2 lata nie koniecznie będzie Pan dysponował fakturami VAT i paragonami potwierdzającymi Pana koszty (o ile nie wyblakną!), może zmienić Pan pracodawcę, a to utrudni zdobycie dokumentów potwierdzających uzyskiwane dochody lub jego stratę.Co potrzeba? A więc całej dokumentacji potwierdzającej odniesione szkody, także te czysto teoretyczne. Jak wysokie będzie odszkodowanie? Tego nikt Panu nie napisze. A przynajmniej nie rzetelnie. Ocena kwoty odszkodowania możliwa jest po zapoznaniu się z całą dokumentacją (odszkodowanie jakie Pan dostanie to nie tylko zadośćuczynienie, ale także zwrot kosztów, czy utracone dochody i możliwości zarobkowania).W razie potrzeby służę radą lub polecam usługi firmy.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.