aga1974 Posted October 14, 2009 Share Posted October 14, 2009 Witam! Moja córka mając 11 lat uległa wypadkowi na ognisku. Wypadek zdarzył się 6 września 2008 roku. Na tym ognisku zamiast pieczenie ziemniaków okazało się, że dzieci wspinały się na drzewo. Gdy moja córka wspięła się na drzewo, zsunęła się po pniu drzewa. W wyniku czego doznała rozerwania powłok jamy brzusznej. Przeszła operację pod narkozą zszycia mięśni jamy brzusznej. Przebywała w szpitalu 11 dni. Po tym zdarzeniu została jej widoczna blizna około 20 cm. Miała założone 17 szwów, nie wspominając już o szwach, którymi połączono mięśnie jamy brzusznej. Chociaż minął już rok po tym zdarzeniu córka nadal to bardzo przeżywa i korzysta z pomocy psychologa.Ubezpieczona jest w szkole (w PZU), dostała 120 zł odszkodowania. Suma ta została przyznana bez komisji lekarskiej.Po całym tym zdarzeniu dowiedziałam się, że instruktor nie miał żadnych uprawnień do prowadzenia harcerstwa.W szkolnym sekretariacie powiedziano mi, że mam sama wzywać komisję lekarską, że to jest uszczerbek na zdrowiu i, że to był nieszczęśliwy wypadek. Córka jest objęta w II wariancie w PZU.Proszę o pomoc i z góry dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga1974 Posted October 15, 2009 Author Share Posted October 15, 2009 Mam pytanie,czy jest sens w odwoływaniu się od decyzji .I czy mogę żądać zadośćuczynienia dla mojego dziecka od człowieka który prowadził tą drużynę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga1974 Posted October 23, 2009 Author Share Posted October 23, 2009 witam i proszę o odpowiedz ,morze ktoś się orientuje co mam zrobić .Czy jest sens w dalszym odwoływaniu się od decyzji PZU,i co mam zrobić co do pana niby drużynowego ,bo on w ogóle się nie przejmuje tym co się stało ,że dziecko było o włos od śmieci.Została blizna ,dodam że brzydka i uraz psychiczny.Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuje . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szkodnik Posted October 23, 2009 Share Posted October 23, 2009 Odwoływać się oczywiście możesz, tylko jeśli np. z 2% uszczerbku na zdrowiu zrobią 5%, to dostaniesz kolejne 180 zł. Uważam jednak, że masz pełne prawo dochodzić zadośćuczynienia oraz pokrycia ew. kosztów leczenia (zbieraj rachunki) od organizacji harcerskiej, pod warunkiem że udowodnisz im winę - w tym wypadku winę w nadzorze dziecka. W tym celu zgłoś roszczenie do jednostki harcerskiej (nie mam pojęcia jaka jest struktura harcerstwa) - im wyższa komórka tym lepiej. Powinni mieć ubezpieczenie OC (ale nie jest to obowiązkowe) i po ustaleniu ubezpieczyciela tam zgłaszasz roszczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.