odmowa wykonania zabiegu operacyjnego- powikłania

[pikas]

Witam, 4 miesiące temu, po wypdaku, trafiłem do szpitala ze złamanym kolanem. Zostałem bezpośrednio skierowany na zabieg przez ortopedę. Niestety z niewiadomych mi przyczyn odstąpiono od leczenia operacyjnego. Nie zauważyli przesunięcia kości wewnątrz stawu o ok 15 mm !!! Po kolejnej konsultacji u ortopedy znowu zostałem skierowany na zabieg i drugi raz mi odmówili (w tym samym szpitalu). Skutek tego jest taki, że mam "dziurę" w kolanie, wielkości palca i praktycznie sztywną nogę. Mam 22 lata i średnio mi się to podoba.

Powyciągałem całą dokumentację medyczną, wszystkie kwitki, zdjęcia itd. i jest to ewidentny błąd lekarski.

Szukam zatem firmy, która chciałaby się zająć tą sprawą. Rozmawiałem z innymi lekarzami i czegoś takiego jeszcze nie widzieli, więc nie będzie dużego problemu.

Pytanie jak duże może być to odszkodowanie? Teoretycznie na początek stycznia jestem zapisany na zabieg w prywatnej klinice, gdzie będzie trzeba wyciąć połowę kolana i przesunąć je na swoje miejsce. Jak dobrze pójdzie to za rok będę już biegał, więc rokowania są względnie dobre. Jako, że jestem studentem, musiałem wziąć urlop dziekański i przez zmianę systemu studiów mam rok przerwy (fizycznie) i cofam się na 5 semestr, czyli w sumie mam przez to 2 lata życia w plecy. Koszty leczenia, powinny zamknąć się w kwocie 20-25 tys.

 

Druga sprawa to kontunuacja przygody z pierwszego szpitala. Po zdjęciu gipsu, panie rahabilitantki nie chciały mnie rehabilitować, żeby jeszcze bardziej nie uszkodzić tego kolana, więc udałem się na konsylium lekarzy z całego odziału szpitala wojewódzkiego. Miałem mieć otwierane kolano , wycięte i wstawione na miejsce. Jedank dopiero na stole operacyjnym dowiedziałem się, że tylko zobaczą tylko co tam jest w środku. Czy ktoś widział, żeby znieczulony pacjent mówił lekarzowi, gdzie w jego kolanie jest centymetrowy odłamek kości, bo ten nie raczył nawet spojżeć na zdjęcie z tomografu? Sytuacja ta sama: odstąpiono od dalszego leczenia operacyjnego.

Na wszystko mam dokumenty, zdjęcia itd. i znowu ktoś dał ciała.

Na szczęście teraz trafiłem do jednego z najlepszych w Polsce fachowców od kolana i zajmie się mną.

Jeżeli ktoś będzie chciał się tym zająć to proszę o kontakt.

pikas21 (at) wp.pl

[saguna]

Mogę Ci dać namiar do mojego prawnika, który walczył dla mnie w sprawie o błąd lekarski w związku z operacją okulistyczną. Udało się, więc wydaje mi się, że może i Tobie mógłby pomóc. Sprawa wydaje mi się dość skomplikowana i nawet gdybym chciała Ci pomóc w pismach, to wydaje mi się, że bez prawnika się nie obędzie.