lopek6 Posted January 11, 2010 Share Posted January 11, 2010 Gdy wracałem do domu póżnym wieczorem minąłem się z samochodem nadjężdzającym z przeciwnej strony. Tuż po minięciu się włączyłem długie światła i ujrzałem przed sobą konary drzewa. Nacisnąłęm odruchowo hamulec lecz prawie w tym samym czasie konary drzewa uderzyły w samochód zarysowując maskę,wybijając szybe czołową, oraz wgniecając dach razem ze słupkiem. Będąc już po drugiej stronie drzewa zjechałem na pobocze i włączyłem awaryjne . Pień drzewa (sosny) zawisł nad drogą na wys. ok. 1.7 m. co zapobiegło większemu uszkodzeniu auta . Policja sporządziła notatkę .Czy możliwe jest uzyskać odszkodowanie od zarządu dróg przy dzisiejszej biurokracji. Mam tylko OC i NW. W chwili zdarzenia nie było silnego wiatru, również nie padał śnieg a pokrywa śnieżna nie przekraczała nawet 20cm. Odpowiedź Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pro Bono Posted January 11, 2010 Share Posted January 11, 2010 Roszczenie trzeba kierować do zarządcy drogi. W praktyce uzyskanie świadczenia pieniężnego jest trudne. Podpowiadam skorzystanie z pomocy z rzeczoznawcy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lopek6 Posted January 11, 2010 Author Share Posted January 11, 2010 Byłem u rzeczoznawcy poinformował mnie że jeżeli złoże wniosek o odszkodowanie i Zarząd Dróg poczuje się do tego by mi je przyznać to ubezpieczalnia wysle swojego rzeczoznawcę który oszacuje szkodę. Więc może lepiej narazie samemu nie wydawać kasy na rzeczoznawcę i nie naprawiać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.