czy jest sens iść do sądu ?

[tomek33]

wskutek wypadku przy pracy doznałem obrażeń oczu (liczne ciała obce, poparzenia rogówki), oraz uraz akustyczny uszu.

wzrok wrócił do sprawności w 100% jednak POZOSTAŁO W SPOJÓWCE KILKA CIAŁ OBCYCH nie do usuniecia, natomiast jeżeli chodzi o uszy to audiogram nie odbiega od normy, lecz ciągle dokucza "dzwonienie", oprucz tego blizny w okolicy łokcia. Orzecznik przyznał 0 %,odwołałem się , komisja równiez 0%

[Artur1]

Przecież to nic nie kosztuje.

[tomek33]

nie kosztuje, ale nie wiem jak się za to zabrać, czy postarac się o jakiegoś lekarza, prawnika który by mnie w sądzie poparł, bo cóż będą w sądzie znaczyć moje słowa przeciw słowom przedstawicieli ZUSu

[piotrus33]

napisz odwołanie do ZUS-u, potem załącz wszelkie dokumenty w sprawie i wyślij do sądu pracy wraz z pismem przewodnim. I czekaj (długo).....

[tomek33]

złożyłem odwołanie do sądu, dziś w odpowiedzi dostałem pismo które informuje jedynie o wezwaniu do udziału w sprawie pracodawcy w charakterze zainteresowanego. Spodziewałemj sie raczej wezwania mnie na rozprawę, czy odbędzie się ona bezemnie ?