patja Posted January 29, 2010 Share Posted January 29, 2010 Witam!Mam wątpliwości w sprawie wypadku, a dokładnie nie jestem pewna, czy to wypadek przy pracy, traktowany na równi, czy w drodze do pracy? Pracownik jechał samochodem z miejsca zamieszkania na spotkanie, które odbywało się w głównej siedzibie firmy, która jest różna z miejscem zatrudnienia pracownika. Miał z pewnością wypisywaną delegację, ale to będzie jeszcze do ustalenia.Z góry dziękuję za odpowiedź i pomoc. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pit3r25 Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 Witam, z tego co wyczytałem na innych postach, to wypadek w czasie drogi do pracy lub z pracy nie podlega temu świadczeniu, pewien użytkownik napisał że kiedyś taki wypadek w czasie drogi do pracy lub z pracy był uznawany za wypadek w pracy, teraz się zmieniło to... ale powtarzam to tylko to co przeczytałem szperając na forum, pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
griszo Posted February 3, 2010 Share Posted February 3, 2010 Pozostawał w dyspozycji pracodawcy, jechał służbowo na spotkanie - wyczerpuje to znamiona uznania za zdarzenie zrównane z wypadkiem przy pracy Link to comment Share on other sites More sharing options...
patja Posted February 3, 2010 Author Share Posted February 3, 2010 Dziękuję bardzo za odpowiedź.Tak właśnie zrobiłam i uznałam to za wypadek traktowany na równi z wypadkiem przy pracy, chociaż ostatecznie nie został uznany ze względu na brak urazu.Zastanawia mnie jednak fakt i może ktoś udzieli mi odpowiedzi na to pytanie; co to jest i jak to interepretować:- droga do miejsca zatrudnienia (wypadek w drodze),- podróż służbowa i kiedy się ona zaczyna oraz kiedy kończy (wypadek traktowany na równi),- droga między miejscem zatrudnienia, a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy (wypadek przy pracy)?Dla mnie to kompletnie pomieszane i nie znalazłam przykładów, tłumaczeń bądź definicji, które mogłyby rozwiać moje wątpliwości...Z góry więc dziękuję za wszystkie odpowiedzi, które pomogą mi w zrozumieniu naszego prawa Link to comment Share on other sites More sharing options...
griszo Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 patja wrote:Zastanawia mnie jednak fakt i może ktoś udzieli mi odpowiedzi na to pytanie; co to jest i jak to interepretować:- droga do miejsca zatrudnienia (wypadek w drodze),- podróż służbowa i kiedy się ona zaczyna oraz kiedy kończy (wypadek traktowany na równi),- droga między miejscem zatrudnienia, a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy (wypadek przy pracy)?Dla mnie to kompletnie pomieszane i nie znalazłam przykładów, tłumaczeń bądź definicji, które mogłyby rozwiać moje wątpliwości...Z góry więc dziękuję za wszystkie odpowiedzi, które pomogą mi w zrozumieniu naszego prawa Droga do miejsca zatrudnienia - wypadek w drodzeSpróbóję łopatologicznie Od zamknięcia drzwi lokalu mieszkalnego domu, do wejścia na teren którego właścicielem/zarządzającym jest nasz pracodawca - i odwrotnie w drodze z pracy..Podróż służbowa zaczyna sie od momentu wydelegowania i jego miejsca i tu mogą byc różnice , czasem wyjazd jest z domu lub z pracy to od tego miejsca do dnia powrotu do miejsca zatrudnienia lub miejsca zamieszkania.Miejsce zatrudnienia to nie to samo co miejsce wykonywania obowiazków ze stosunku pracyPrzykład ; Konserwator sieci kanalizacyjnej zatrudniony jest przecież w siedzibie Zakładu Komunalnego, ale swoja pracę świadczy w kanalizacji ulixcznej w całym mieście, jak już sie przebierze po przybyciu do pracy to jakoś do tych kanałów musi dotrzeć- i właśnie ta droga jest taka o którą pytasz z miejsca zatrudnienia do miejsca wykonywania obowiązków ze stosunku pracy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
patja Posted February 4, 2010 Author Share Posted February 4, 2010 Dziękuję za łopatologię, zawsze się przydaje Ja też to tak rozumiem, ale w momencie, kiedy zdarza się wypadek, niby prosty to zaczynam zbytnio analizować nasze przepisy i zaczynam się gubić...Ten przykład, o którym pisałam powyżej był jednym z tych i po prostu rozłożyłam ręce... Może to głupie, ale w pierwszej kolejności pomysłałam, że przecież pracownik dopiero wybierał się na oddelegowane miejsce i to z miejsca zamieszkania, a dopiero po przybyciu na miejsce byłby w podróży służbowej, więc pasowało mi to na wypadek w drodze do pracy...Podam przykład dwóch innych, do których też miałam wątpliwości:1) Pracownik z miejsca zamieszkania udaje się do jednego z oddziałów pracodawcy (nie jest to jego miejsce zatrudnienia) tylko po to, aby odebrać swojego laptopa...2) Pracownik jedzie prosto z miejsca zamieszkania (nie zahacza przy tym o siedzibę swojego stałego miejsca pracy) na spotkanie z klientem...Dodatkowo w obydwu tych przypadkach nie jest wymagana delegacja... I jak wtedy to sobie tłumaczyć??? Link to comment Share on other sites More sharing options...
griszo Posted February 5, 2010 Share Posted February 5, 2010 patja wrote:Podam przykład dwóch innych, do których też miałam wątpliwości:1) Pracownik z miejsca zamieszkania udaje się do jednego z oddziałów pracodawcy (nie jest to jego miejsce zatrudnienia) tylko po to, aby odebrać swojego laptopa...2) Pracownik jedzie prosto z miejsca zamieszkania (nie zahacza przy tym o siedzibę swojego stałego miejsca pracy) na spotkanie z klientem...Dodatkowo w obydwu tych przypadkach nie jest wymagana delegacja... I jak wtedy to sobie tłumaczyć???W pierwszym punkcie -to wygląda na zdarzenie zrównane z wypadkiem przy pracy - pracownik nie codziennie odbiera swojego laptopa , sprzęt narzędzia z naprawy jednak wykonuje on te czynności w imieniu i w stosunku pracy z pracodawcą, nie był to jego prywatny laptop a nie bedziemmy przecież zatrudniac osoby która w zakresie obowiazków bedzie miała np" Odbiór z serwisów sprzetu należącego do pracodawcy" - tylko wtedy byłby to wypadek przyt pracy, w tym przypadku czynność ta jest incydentalna wynikajaca nie wprost z obowiazków pracowniczych jednak w dorozumieniu konieczna do wykonania .Zatem jak dla mnie jest to zdarzenie zrównane z wypadkiem przy pracy.Nie zawsze potrzebna jest też delegacja- pracownik bowiem nie ponosił prawdopodobnie innych kosztów typu nocleg, podróz opowyżej 8 godzin , dojazdy miejscowe itp. A do rozliczenia właśnie takich kosztów jest poptrzebna delegacja . W pozostałych przypadkach kiedy jest ona z tego punktu widzenia zbędna bo pracownik używa służbowego samochodu a jazda jest lokalna i mieści się w godzinach pracy zmiany to delegacja jest zbędna.W drugim przypadku wyglada to na wypadek w pracy - przecież jechał na spotkanie z klientem jeżeli był to przedstawiciel handlowy, osoba negocjuąca do którego obowiazków należą kontakty z klientami to logicznym jest że nie bedzie nadrabiał drogi aby dotknąć klamki drzwi u pracodawcy i rozpocząć driogę do klienta. Tu zasadne jest stwierdzenie że od momentu zamknięcia drzwi lokal=u w którym mieszkal do klienta był juz praktycznie w pracy . Podróż służbiowa z tytch samych przyczyn co powyższe również nie musi byc za skierowaniem - delegacja jeżeli jest ona , miesci sie w zmianie roboczej tego pracownika. Link to comment Share on other sites More sharing options...
patja Posted February 7, 2010 Author Share Posted February 7, 2010 Dziękuję W drugim przypadku się zgodzę z tym tłumaczeniem, ale w pierwszym mam nadal wątpliwości.Ja to uznałam za wypadek w drodze do pracy, no cóż jeśli źle to będę się uczyła na swoich błędach.Powyżej w tłumaczeniu wypadku w drodze było napisane "od zamknięcia drzwi lokalu mieszkalnego domu, do wejścia na teren którego właścicielem/zarządzającym jest nasz pracodawca - i odwrotnie".Tutaj ewidentnie mamy taką sytuację, pracownik cały czas jest w drodze do pracy, a dodatkowo ostatecznie nawet przy odbiorze laptopa byłby na terenie zakładu pracy pracodawcy, tyle, że nie w miejscu zatrudnienia...A wracając do podróży służbowej to faktycznie nie zawsze jest wymagana delegacja. Swoją drogą znalazłam orzecznictwo sądu, że po jej zakończeniu jest to już wypadek w drodze do miejsca zamieszkania Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Please sign in to comment
You will be able to leave a comment after signing in
Sign In Now