Jump to content
Forum Odszkodowania

POTRĄCONE DZIECKO :(


monikahol
 Share

Recommended Posts

Mój 6-cio letni wówczas syn został potrącony przez samochód , a dokładnie w lewą stronę główki lusterkiem przejężdżającego samochodu. Uderzenie było tak silne, że lusterko zostało złamane, mój syn trafił do szpitala gdzie ratowano jego życie. Stracił przytomność , został zaintubowany, nie oddychał samodzielnie... długo by opowiadać... Skończyło się na siedmiodniowym pobycie w szpitalu, obrzęku mózgu ,złamanej jedynce , ogólnym potłuczeniu główki okolicy jarzmowo-skroniowej, półrocznej przerwie w ukochanych treningach piłki nożnej... Następstwem takiego urazu, jak poinformowali nas lekarze, może być PADACZKA, która to może uaktywnić się w dowolnym momencie życia, np.w okresie dojżewania . I jak tu teraz "sprecyzować kwotę roszczeń"? - czego oczekuje allianz (polisa oc sprawcy). Gdzie w najgorszym wypadku-przy ewentualnej padaczce, dodatkowo w grę wchodzić będą koszty leczenia , opieki medycznej a nawet renty. Proszę pomóżcie, jak tego trochę nie ogarnę ,będę musiała poszukać fachowców.
Link to comment
Share on other sites

pomału..

na początek musisz podzielić swoje roszczenia na dwie części:

twarde cyfry czyli odszkodowanie - faktury i rachunki za leczenia oraz za artykuły medyczne i inne, które zostały zakupione na potrzeby dziecka po wypadku - nawet jedzenie do szpitala itp, przejazdy (rachunki lub kilometrówka), generalnie wszystkie koszty jakie poniosłać - udokumentowane łatwiej odzyskać ale możesz także napisać oświadczenie i je sprecyzować jeśli na cos nie masz dowodu w ręce a był kosztem

zadośćuczynienie to juz krzywda syna - tu wartość musi byc podana w zasadzie przez ciebie, mówi sie że jest to za uszczerbek - towarzystwa sie tego trzymaja i zwykle płacą uszczerbek pomnożony przez 1000-2500 (w zależności od skomplikowania sytuacji, dla dzieci zwykle ten wyższy próg, żeby nie byc posądzonym o nieuczciwość), Pamiętać jednak należy, że zadość uczynienie zgodnie z prawem to nie tylko uszczerbek! Ważne jest jak zmieniło się życie, samodzielność, aktywność, jaki jest wiek poszkodowanego, jakie mogą być następstwa - są osoby którym za taką krzywdę wystarczy 20 tys zł i będą miały poczucie sprawiedliwości a sa takie które będą walczyły o 300 tys i więcej. Ty musisz wiedzieć jaka kwota będzie dla ciebie satysfakcjonująca i sprawiedliwa na TE chwilę.

w kwestii tego co może się wydarzyć także nie panikuj - nie należy podpisywać ugody jeśli się nie chce i jest niesatysfakcjonująca, a jeśli podpisuje się jakikolwiek dokumenty z TU należy zaznaczyć po prostu że w przypadku dalszych konsekwencji wypadku będą zgłaszane roszczenia do likwidatora i wymaga sie ich likwidacji zgodnie z zasadą "likwidacji skutków w przyszłości" - w tym także świadczeń rentowych jeśli syn będzie ich potrzebował.

Na chwile obecna także mozna sie starac o rentę - wyrównująca Pani docody jelsi były straty w okresie rekonwalescencji syna, rente na zwiększone potrzeby - udokumentować częśc z nich, opisac jakie sie pojawiają cyklicznie, jakie sporadycznie itp.

Głowa do góry i nie dać się.

Życze powodzenia w walce dla dziecka.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
Dziś odkryłam na swoim rachunku pieniążki z firmy ubezpieczeniowej, zero kontaktu ze strony firmy, żadnej komisji , żadnej korespondencji- ? , dopiero po moim telefonie pani poinformowała mnie,że to zadośćuczynienie , czekają jeszcze na uzupełnienie dokumentacji z policji . Mam nadzieję,że to nie koniec, nadmienię ,że otrzymana kwota to zaledwie ułamek kwoty jaką zaproponowałam. To normalna procedura ? Proszę o odpowiedż.
Link to comment
Share on other sites

Kwota jest bezsporna, więc po komisjach lekarskich będzie zapewne dopłata. Warto w dalszym ciągu gromadzić dokumentację medyczną, rachunki, faktury itp.
Link to comment
Share on other sites

Powalczyć ? Jakieś wskazówki :) ? Na razie chyba poczekam na jakiś ruch , propozycję ze strony firmy , no a potem- na miecze. Ale skoro wypłacają już pieniążki, jak wspomniałam, bez żadnego kontaktu, informacji - to rozumiem, że przyjęli moje argumenty i propozycję...
Link to comment
Share on other sites

To jest Allianz i komisje robią zaocznie tzn dziecko nie będzie stawało na komisję tylko dokumentację przesyłają do swojego lekarza i on ocenia uszczerbek bez wzywania poszkodowanego na komisję . Na razie wypłacili kwotę tzw bezsporną . Jak dojdzie do dopłaty i Allianz uzna że to wszystko to trzeba zażądac ksera z określonego uszczerbku na zdrowiu . Oczywiście nie musi Pani się z tą ocena zgodzić i najlepiej byłoby zrobic niezależna komisje lekarską . Ugody nie podpisywać tylko iść do sądu . Za powazny wypadek aby podpisywac ugodę . Mogą byc w przypadku ujawnienia się nowego uszczerbku w przyszłości kłopoty z dopłatą ,rentą itd .
Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękuję p.Piotrze, myślę ,że jeśli orzeczenie Allianzu będzie wybitnie niekorzystne i nie będzie odzwierciedlało faktycznego stanu rzeczy - poszukam firmy specjalizującej się w dochodzeniu należności z tytułu odszkodowania . Mam wrażenie ,że osoby indywidualnie wnoszące roszczenia - nie są traktowane zbyt poważnie, to tak ze swojego doświadczenia...
Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...
Czekam,czekam i nic... Zgłoszenie szkody wysłałam 30.01.2010 (potwierdzenie nadania listu poleconego) , informacja z Allianzu o potwierdzeniu przyjęcia zawiadomienia o szkodzie jest z dnia 04.02.2010, nawet uwzględniając oczekiwanie firmy na uzupełnienie dokumentów - 3 MIESIĄCE JUŻ MINĘŁY !!! Na infolinii poinformowano mnie ,że wszystkie dokumenty już otrzymano, potem- o dziwo- kontakt z firmy, gdzie pani twierdzi, że nie otrzymali jeszcze dokumentów z prokuratury, A DECYZJI JAK NIE BYŁO - TAK NIE MA !!!!!!! Co dalej?
Link to comment
Share on other sites

napisac do nich pismo o przewlekłość, o tym, że minał juz termin 30stunawet 90 dni; i zażądac orzeczeni akomisji na piśmie, infrmacji o wypłaconej wartości i okreslenia stanowiska TU w stosunku do twojej sprawy. Osobiście skontaktowałabymsie jeszcze z prokuraturą - jako rodzic masz pełne prawo dowiedziec sie co sie dzieje, ewentalnie samemu zdobyc konieczne dokumenty potwierdzające szkodę i winnego i dosłać do TU skoro ami maja taaaakie problemy z tym :/

 

Ewentualnie dopisać infomarcje o poinfomorwaniu rzecznik aubezpieczonych o sprawie jesli nie będzie odpowiedzi i odowiednich wyjasnien do sprawy w ciagu 7 dni od otrzymania Twojego pisma (wyślij za potwierdzeniem odbioru)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Musi Pani isć do prokuratury i zapytać się czy Towarzystwo występowało o dokumenty i kiedy zostały wysłane . Sytuacja jest taka że prokuratura skierowała sprawe do sądu i sprawca czeka teraz na sprawe w sadzie októrej będziepani poinformowana . Powinna Pani złozyć w sądzie pismo że chce zostać oskarżyccielem posiłkowym . Wtedy będzie pani miała pełny dostep do dokumentów , kserowania itd . Jak zakończy się sprawa to wyrok przesłac do Towarzystwa Ubezpieczeniowego . A co do komisji to posukać trzeba w Pani mieście lekarzy orzeczników którzy przeprowadzili by niezależna komisję lekarska ( chirurg -ortopeda , neurolog , psychiatra ) to minimum . Oczywiście zapłacić trzeba ale to się opłaca i to bardzo. I na podstawie orzeczenia tej komisji np 30% pomnożyć np przez 2000zł i zarządac takiej kwoty . Towarzystwo oczywiście niewypłaci takiej kwoty jak Pani żąda . I wtedy do prawnika i do sądu . To jest jedyny sposób aby wyciągnąć kwotę która się Pani należy. Komisje robione przez Towarzystwo Ubezpieczeniowe bardzo zaniżają uszczerbek dlatego należy zrobić niezależna komisję .
Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
mój syn 10 lat też został potrącony na pasach w drodze do szkoły .po 9 miesiącach zapadł wyrok gdzie uznali 100 procent winy kierowcy zadość uczynienie 5tyś złotych .ja wcześniej złożyłam o odszkodowanie z dokumentów które wysłałam było pismo z policji wskazujące sprawce nr polisy dokumenty leczenia czyli wypis ze szpitala ;karta leczenia pozaszpitalnego;wszystkie skierowania na badania rachunki itp .otrzymałam 9 tyś zł .w tej chwili odwołałam sie do firmy ubezpieczeniowej kierowcy gdyż syn ma 36% ubytku zdrowia bardzo powarzne obrażenia głowy krwiaki złamania itp i za każdy 1%ubytku zdrowia należy się 800zł zobaczymy co z tym zrobi ubezpieczyciel ale już wiem że spewnością skończy się to w sądzie
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...