alicjabs1965 Opublikowano 26 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 miałam wypadek samochodowy 22.2 br w czasie powrotu z pracy do domu,na drogę wybiegła mi sarna odruchowo skręciłam kierownicą było bardzo ślisko i wylądowałam po dachowaniu w 3m. rowie,nie było widać mnie z drogi,sama po ocknięciu powiadomiłam pogotowie,jeszcze przebywam w szpitalu,ale laptop to cud:)jak odzyskać odszkodowanie z nnw,bo samochód był męża i on opłacał składki.mam wstrząs mózgu ,zerwane wiązadło barku lewego rany twarzy i głowy stłuczenie biodra i kręgosłupa szyjnego.pracownicze ubezpieczenie w pzu i polisę prywatnego ubezpieczenia,chcę się zorientować bo już w trakcie tych 5 dniu było u mnie dwóch niezależnych przedstawicieli firm odszkodowań . Mam też żal do pracowników pogotowia ratunkowego bo w sumie początkowo zajęli się mną strażacy ,pracownicy pogotowia osadzili mnie na siedzeniu,lekarz w ogóle mnie nie zbadał ,nie podkłuto mi venflonu,nie zmierzono ciśnienia krwi,tylko byle jak założono mi kołnierz ortopedyczny,dopiero w szpitalu pierwsze co na izbie przyjęć podkłuto mi venflon,zmierzono ciśnienie, zabezpieczono opatrunkami twarz i głowę itd dziękuję ze żyję ale w końcu to była R-ka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DCO Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 witam do uzyskania odszkodowań z NNW nie są potrzebne żadne firmy odszkodowań. Jest to sprawa prosta, nie trzeba proecyzować roszczeń, a ewentualne odwołanie od wysokości uszczerbku można napisać zasemu. Z tego co piszesz masz 3 ubezpieczenia NNW i do tych TU należy skierować swoje kroki lub zadzownić w celu zgłoszenia szkody. Wypełniasz druk zgłoszenia, załączasz wymaganą dokumentację i tyle.Jeżeli chodzi o odszkodowanie z OC np. zarządcy drogi lub nadleśnictwa - to bardzo cięzka sprawa, właściwie nierealne do wyciagnięcia, chyba, że są jakieś odkoliczności o których nie napisałaś. powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alicjabs1965 Opublikowano 17 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 dziękuję,właśnie takie kroki poczyniłam:)))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maksym1 Opublikowano 19 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2010 Co do zarządcy drogi to wcale nie taka ciężka sprawa jeśli wypadek był na odcinku drogi w lesie a nie było znaku "uwaga zwierzęta"- tzw. sarenka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.