DJ26 Opublikowano 19 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2009 Pracownik był na korytarzu, kiedy usłyszał że w jego pokoju dzwoni telefon. Zerwał się z miejsca i ... w tym momencie poczuł silny ból w nodze. Okazało się potem, że zerwał mięsień w łydce. Ale ani się nie potknął, ani przewrócił: po prostu nagły ruch i stało się. Teraz pracowni domaga się uznania wypadku za wypadek w pracy. Czy słusznie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EwaM Opublikowano 19 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2009 WitamDozorca ,konserwator, ktory mieszka w siedzibie firmy na parterze w niedzielę chcąc wymienić żarówkę na II piętrze spada z drabiny i łamie nogę. Czy będzie to wypadek w pracy, czy traktowac go na równi z wypadkiem w pracy, czy tez nie ma podstaw do uznania tego zdarzenia za wypadek w pracy. pozdrawiam licząc na Waszą pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 19 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2009 Gdyby potrafił przekonac zespol powypadkowy, ze wypadek ten rzeczywiscie wydarzył sie w tym miejscu i w tych okolicznosciach - moim zdaniem - WPP.Pracownik wykonywal zadania wchodzace w jego zakres obowiazkow, dzialal w interesie pracodawcy, i nie ma tu znaczenia, ze bez jego polecenia lub zgody.Liczy sie intencja dzialania pracownika.No, ale.... Jest jedno male "ale".Pracownik - tak myślę - musiałby wykazac ten zwiazek miejscowy z praca,. tzn. ze ta wymiana tej zarowki faktycznie miala miejsce na II pietrze a nie na parterze - w jego mieszkaniu np. .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EwaM Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Dziekuję Ewania.Myślę,że zdarzenie należy uznać jako wypadek przy pracy, bo faktycznie ten człowiek pełni dozór budynku . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna1661348225 Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Witam. W grudniu ubiegłego roku przed świętami zaraz po przyjściu do pracy (pracuję jako kasjer) udałam sie na swoje stanowisko pracy, włożyłam rękę pod kasę w celu zapalenia światełka i wtedy poraził mnie prąd. Porażenie było dosyć silne ponieważ poczułam jakby ktoś uderzył mnie w plecy (nikogo za mną nie było). Okazało się że włącznik był zepsuty i kable były na wierzchu. Stanowisko to nie zostało jakoś zabezpieczone a włącznik popsuł sie już dnia poprzedniego. Po tym porażeniu zdrętwiały mi palce prawej ręki ale poza tym czułam się dobrze więc przepracowałam zmianę do końca. O zdarzeniu poinformowałam koleżankę która siedziała przede mną ale jako takiego wypadku nie zgłosiłam, wiem natomiast że moja przełożona dowiedziała sie o tym ale na tym koniec. W połowie stycznie tego roku zaczęła boleć mnie ręka do tego stopnia że nie mogłam spać w nocy. Poszłam do lekarza dostałam leki i L4. Po 6 dniach gdy ból nie ustawał skierowano mnie do neurologa lekarz podejrzewa uszkodzenie splotu barkowego dał mi skierowanie na badanie EMG ale termin mam dopiero na 14 maja. Czy można po dwóch miesiącach zgłosić wypadek? Chodzi mi o to że prawie cały miesiąc jestem na L4 i pewnie dużo stracę na wynagrodzeniu. Czy gdybym teraz zgłlosiła wypadek to mogłabym liczyć na 100% płatne L4? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
behapowka Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 anula30 wrote:Czy gdybym teraz zgłlosiła wypadek to mogłabym liczyć na 100% płatne L4?Nie ma przedawnenia zgloszenia wypadku, możesz go zgłosić w każdej chwili.Dziwię sie tylko, że po porażeniu prądem nie zgłosilaś tego. A co z gniazdkiem, zostało naprawione - czy nikomu tez o tym nie powiedziałaś.Swiadczenie chorobowe będzie płatne 100% podstawy wymiaru jeśli zdarzenie będzie uznane za wypadek przy pracy, zostanie również wyrównane dotychczasowe świadczenie pobierane w zwiazku z tym wypadkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna1661348225 Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Dziękuję za szybką odpowiedź. Niestety tak to jest że jeśli poważnie się nie ucierpi to czlowiek nie chce robić zamieszania. Teraz żałuję żę tego nie zgłosiłam. Doszły mnie słuchy że tego dnia nie poszłam zapytać na która kasę mam usiąść i czuję jakby chciano na mnie zwalić winę, ale dziwnym trafem po miom wypadku na tej kasie siadały jeszcze inne dziewczyny i kazano im uważać. Z tego co wiem gniazdko zostało naprawione na drugi dzień. Mnie nie chodzi o odszkodowanie tylko o to nieszczęsne L4 bo szczerze mówiąc boję się wypłaty za luty. Do pracy wracam najprawdopodobniej 24 lutego. Komu więc mam zglosić ten fakt? Kierowniczce czy BHP-wcowi. Aha jest jeszcze jeden problem, mam umowę do maja i trochę się boję że przez ten incydent nie przedłużą mi umowy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna1661348225 Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Jeszcze jedno pytanie, czy będzie mi potrzebne jakieś zaświadczenie od lekarza że mój uraz jest skutkiem porażenia? Mój lekarz ma na razie takie przypuszczenia a badanie które może to potwierdzić mam dopiero 14 maja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sagittairee Opublikowano 4 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 ZGLOS TO JAK NAJSZYBCIEJ DO SWOJEGO PRZELOZONEGO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beatris64 Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Witam. Mam takie pytanie. przewróciłam się w pracy w szatni na mokrej podłodze. Czy to jest wypadek w pracy? Mam silne stłuczenie kręgosłupa krzyżowego i od 27 lutego jestem na zwolnieniu. Bardzo proszę o odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
behapowka Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Pracownik, który uległ wypadkowi, jeżeli stan jego zdrowia na to pozwala, powinien poinformować niezwłocznie o wypadku swojego przełożonego. Zrobilaś to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beatris64 Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Nie. Wychodząc z pracy powiedziałam w biurze. Myślałam że to tylko lekkie stłuczenie, ale niestety ból się nasilał i wieczorem mąż mnie zawoził do szpitala no i jestem na zwolnieniu. nie byłam od tamtej pory w pracy. Zwolnienie podałam przez kolegę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysztof123 Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Traktowałbym to jako wypadek w pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
behapowka Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 beatris64 wrote:Nie. Wychodząc z pracy powiedziałam w biurze. Myślałam że to tylko lekkie stłuczenie, ale niestety ból się nasilał i wieczorem mąż mnie zawoził do szpitala no i jestem na zwolnieniu. nie byłam od tamtej pory w pracy. Zwolnienie podałam przez kolegę.skorowychodząc z pracy powiedziałaś o tym w biurze i do tej pory nic się w tej sprawie nie dzieje proponuję zacząć od zgłoszenia wypadku na piśmie. Zgłoszenie ( za potwierdzeniem odbioru złożyć w sekretariacie firmy, kierownikowi lub bezpośrednio w bhp. W zgłoszeniu prosze podać krótko okoliczności zdarzenia, świadków jeśli tacy byli i komu mówiłas o tym wychodząc z biura.Zespół powypadkowy powinien sporządzić dokumentację i dokonać prawnej kwalifikacji tzn. określić cy jest to wypadek przy pracy czy nie i jakie były przyczyny tego wypadku.Nie znając szczegółów trudno wyrokować, ale może być to zdarzenie zakwalifikowane jako wypadek przy pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beatris64 Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Dzięki za podpowiedź. W czwartek będę w pracy i osobiście złożę to zgłoszenie no i zobaczymy co się będzie działo dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaczuszka Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Witam , mam pytanie, w lutym potknęłam się na schodach w pracy i spadłam z 3 stopnia , skręcając nogę w stawie skokowym. Założono mi w szpitalu szynę gipsową i dostałąm L4 . Zgłosiłam wypadek w pracy , jednak szef uznał że przyczyny zewnętrznej nie było a wina jest moja bo było to nie zachowanie ostrożności ? Czy złe postawienie stopy to nie przyczyna zewnętrzna? Nie wiem czy mogę się odwołać od tej decyzji?pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylwester Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 mam pytanie w sprawie jednorazowego odszkodowania z zus-u bo dziś minęły dwa tygodnie od komisji w zus a dalej nie mamżadnej odpowiedzi od nich i tu moje pytanie ile jeszcze moge czekac na jakąś odpowiedź od nich?Prosze odpiszcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
5ak Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 Odpowiedz masz w opisie wypadku. Pracownik wykonywał swoje obowiązki, chciał odebrać służbowy telefon!!! Ja zemdlałam w drodze do pracy, bo jestem przepracowana i zestresowana tym co wyprawia mój pracodawca. Napisałeś pracownik, więc prawdopodobnie jesteś pracodawcą i nie zatrudniasz inspektora bhp. Sama na sobie widzę, jak pracodawcy wymigują się od odpowiedzialności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 13 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 DJ26 wrote: Pracownik był na korytarzu, kiedy usłyszał że w jego pokoju dzwoni telefon. Zerwał się z miejsca i ... w tym momencie poczuł silny ból w nodze. Okazało się potem, że zerwał mięsień w łydce. Ale ani się nie potknął, ani przewrócił: po prostu nagły ruch i stało się. Teraz pracowni domaga się uznania wypadku za wypadek w pracy. Czy słusznie? Wazna tu będzie opinia lekarza dot. przyczyny zerwania tego miesnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewania Opublikowano 13 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 kaczuszka wrote:Witam , mam pytanie, w lutym potknęłam się na schodach w pracy i spadłam z 3 stopnia , skręcając nogę w stawie skokowym. Założono mi w szpitalu szynę gipsową i dostałąm L4 . Zgłosiłam wypadek w pracy , jednak szef uznał że przyczyny zewnętrznej nie było a wina jest moja bo było to nie zachowanie ostrożności ? Czy złe postawienie stopy to nie przyczyna zewnętrzna? Nie wiem czy mogę się odwołać od tej decyzji?pozdrawiamCo znaczy: "szef nie uznał"?Czy byla sporządzona dokumentacja i szef nie uznal wypadku za wypadek przy pracy? Wtedy mozesz (i powinnas) sie odwolac do Sądu.Czy szef "nie uznal" i w ogole nie przystapiono do postepowania powypadkowego i sporządzenia dokumentacji? Wtedy nie masz jeszcze od czego sie odwolywac, ale musisz zlozyc PISEMNIE do pracodawcy wniosek o sporzadzenie dokumentacji i uznanie zdarzenia za wypadek przy pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
behapowka Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 sylwester wrote:mam pytanie w sprawie jednorazowego odszkodowania z zus-u bo dziś minęły dwa tygodnie od komisji w zus a dalej nie mamżadnej odpowiedzi od nich i tu moje pytanie ile jeszcze moge czekac na jakąś odpowiedź od nich?Prosze odpiszciePrzyznanie lub odmowa przyznania jednorazowego odszkodowania oraz ustalenie jego wysokości następuje w drodze decyzji Zakładu.Decyzję, ZUS wydaje w ciągu 14 dni od dnia:1) otrzymania orzeczenia lekarza orzecznika;2) wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.Jeżeli w wyniku decyzji zostało ustalone prawo do jednorazowego odszkodowania oraz jego wysokość, Zakład dokonuje z urzędu wypłaty odszkodowania w terminie 30 dni od dnia wydania decyzji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MI A Opublikowano 7 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2019 Dzie? dobry.Prosz? o pomoc i z góry dzi?kuj? za po?wi?cony czas.Jestem nauczycielk? (nie wychowania fizycznego). B?d?c z uczniami na lodowisku uleg?am wypadkowi. Je?dzi?am wraz z uczniami na ?y?wach. Czy wydarzenie mo?na uzna? za wypadek przy pracy?Dzi?kuj? za odpowied? i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alicja.norwidonet.pl Opublikowano 16 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2019 Właściwie jest to wypadek przy pracy, bo jakby nie było złamała Pani ta noge w godzinach pracy. Rozumiem, ze chce Pani uzyskać jakieś odszkodowanie? Niech pani może sobie poczyta co i jak tutaj https://voxveritas.pl/wypadek-przy-pracy-odszkodowanie/ Ma Pani tez tutaj numer kontaktowy jakby co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.