Jump to content
Forum Odszkodowania

Czy moge sie starać o odszkodowanie ??


xander
 Share

Recommended Posts

Dzień dobry, na początku chciałem przeprosić jeśli zakładam temat w złym miejscu.

A teraz dorzeczy, w niedziele bylem z żoną na letnim torze saneczkowym, na którym ulegliśmy wypadkowi

mianowicie uderzył w nas drugi wózek prowadzony przez osobe pod wpływem alkoholu.

W wyniku wypadku żona rozcięła czoło w dwóch miejscach, chwyciliśmy delikwentów i udaliśmy się do pracownika czy też kierownika nie wiem kim był ten pan. On nam powiedział że to nie jego sprawa i mamy sobie to sami załatwić, policja itp.

Żona w tym czasie mocno krwawiła z czoła, gdy pomagaliśmy jej dwójka sprawców uciekła, a ja zdecydowałem się jechać na pogotowie bo wiedziałem że trzeba to będzie szyć, potem wróciliśmy do domu. We wtorek żona mocno odczuwała bóle kręgosłupa więc pojechaliśmy do lekarza a następnie na pogotowie tam stwierdzili skręcenie kręgosłupa. Dodam że właściciel toru powiesił sobie tablice która mówi że każdy wchodzi na własną odpowiedzialność ale na tej samej tablicy jest też napisane że osoby pod wpływem alkoholu i narkotyków nie mają wstępu, i tutaj moje pytanie czy mam prawo dochodzić odszkodowania od właściciela toru bo przecież muszą być ubezpieczeni (OC) i chyba to oni maj ą tam pilnować porządku i kto tam wchodzi. Z dowodów mam bilety i paragon, oraz świadków którzy całe zdarzenie widzieli. (znajomi którzy byli tam z nami)

Link to comment
Share on other sites

W mojej ocenie jest podstawa do ubiegania się o odszkodowania i zadośćuczynienie od właściciela toru skoro dopuścił się zaniedbania i wpuścił na tor osobę nietrzeźwą. Natomiast osoba która spowodowała uszkodzenie ciała powinna odpowiadać na gruncie prawa karnego za lekkie uszkodzenie ciała (art. 157 § 2 k.k.- prywatny akt oskarżenia) lub za średnie uszkodzenie ciała-(art. 157 § 1 k.k.) sprawa w trybie publicznoskargowym z urzędu, gdzie można doamgać się orzeczenia przez sąd obowiązku naprawienia szkody w całości lub w części lub zadośćuczynienia.
Link to comment
Share on other sites

Oczywiście właściciel toru odpowiada za jego funkcjonowanie, ale jak udowodnić, że sprawca był pijany skoro uciekł? Bardzo ciężka sprawa, szkoda że nie wezwaliście policji.
Link to comment
Share on other sites

Witam, sprawa jest świeża więc proponuję zgłosić ją na policję, jest szansa, że złapią sprawców. Warto się też przyjrzeć regulaminowi toru (oprócz tablicy coś powinno być) i zasadom bezpieczeństwa, które (oprócz wpuszczenia nietrzeźwych) naruszył organizator.
Link to comment
Share on other sites

 

andrzejgryczka wrote:

Oczywiście właściciel toru odpowiada za jego funkcjonowanie, ale jak udowodnić, że sprawca był pijany skoro uciekł? Bardzo ciężka sprawa, szkoda że nie wezwaliście policji.

Można udowodnić choćby poszlakowo na podstawie zeznań śwadków- a były takie sprawy.

Link to comment
Share on other sites

 

szkoda wrote:

andrzejgryczka wrote:

Oczywiście właściciel toru odpowiada za jego funkcjonowanie, ale jak udowodnić, że sprawca był pijany skoro uciekł? Bardzo ciężka sprawa, szkoda że nie wezwaliście policji.

Można udowodnić choćby poszlakowo na podstawie zeznań śwadków- a były takie sprawy.

A domniemany sprawca przedstawi 5 świadków, że był trzeźwy :)

Link to comment
Share on other sites

 

andrzejgryczka wrote:

A domniemany sprawca przedstawi 5 świadków, że był trzeźwy :)

To już inna sprawa- czy będzie miał na to świadków. Zeznanie podlega rygorowi odpowiedzialności karnej- art. 233 k.k. i to sąd ostatecznie weryfikuje wiarygodność poszczególnych świadków stron procesu.

Link to comment
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now
 Share

×
×
  • Create New...