x_trem Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 Witammam następujący problemsprowadzilem samochod z zagranicy, ktory w sumie kosztowal mnie ok. 21tys. zlmiesiac temu mialem kolizje nie ze swojej winy, przyjechala policja, sporzadzili notatke. Firma w jakiej jest ubezpieczony sprawca to RESO. Przyjechał rzeczoznawca, porobił zdjęcia. Następnego dnia oddałem samochód do serwisu BMW (koszty holowania 120zł). Naprawę wyliczyli na 17100zł. Reso odpowiedział na to, że naprawa przewyzsza wartosc, bo wedlug nich samochod ten jest warty 15700, dodali 550 za to ze pierwsza rejestracja (odjęli 910zl, bo zderzak byl juz lakierowany, 1274 za to ze samochod kupiony za granica i 364zl za to jest 3 wlascicieli ( a tak naprawde jest dwóch) ogolnie nie wiem nawet skad wiedza, ze samochod jest z zagranicy...wycenili szkode na 9700, poniewaz 15700 (wartosc sprzed wypadku) - 6000 (zaokraglonwa wartosc pojazdu uszkodzonego), natomiast wedlug nich urealniony koszt naprawy to 9675zlsamochod chcialem sprzedac, ale teraz jesli chce go zabrac z BMW tak jak stoi rozbity, to za ten przeglad który zrobili chcą ode mnie 880złczy moge domagac sie zwrotu wszystkich kosztow od RESO (lacznie z tym przegladem 880zł)?co w tej sytuacji najlepiej byłoby zrobic? tylko sprawa w sadzie? czy przekazac sprawe prawnikowi?prosze o pomoc i jakiekolwiek sugestiedodam rowniez, ze wg reso nie moge sie odwolac zanim nie otrzymam od nich tej kwoty 9700, natomiast w bmw mowia, zebym nie bral pieniedzy, bo reso w ten sposob moze uznac sprawe za zakonczona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kierowca_01 Opublikowano 11 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 Moim zdaniem powinieneś wziąć kasę, którą Ci proponują i wtedy będziesz mógł coś jeszcze zdziałać w tej sprawie. Miałam bardzo podobną sytuację, ale z inną ubezpieczalnią. Po wzięciu pieniędzy i naprawieniu samochodu jest możliwość uzyskania jeszcze dodatkowej kwoty-w moim przypadku zajął się tym znajomy. I tylko dzięki temu jestem zadowolona z kwoty, którą łącznie uzyskałam.Jak już zakończysz sprawę z ubezpieczycielem, odezwij się na forum, dam Ci namiary.Głowa do góry! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x_trem Opublikowano 12 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 kierowca_01 wrote:Moim zdaniem powinieneś wziąć kasę, którą Ci proponują i wtedy będziesz mógł coś jeszcze zdziałać w tej sprawie. Miałam bardzo podobną sytuację, ale z inną ubezpieczalnią. Po wzięciu pieniędzy i naprawieniu samochodu jest możliwość uzyskania jeszcze dodatkowej kwoty-w moim przypadku zajął się tym znajomy. I tylko dzięki temu jestem zadowolona z kwoty, którą łącznie uzyskałam.Jak już zakończysz sprawę z ubezpieczycielem, odezwij się na forum, dam Ci namiary.Głowa do góry!dziekuje za odpowiedzbede pisal to odwolanie tylko jak sie za to zabrac? co w tym przedstawic?czy moge np. przedstawic, ze samochod kosztowal mnie wiecej niz te 15700? i odwolac sie od tego, ze samochod wcale nie ma 3 wlascicieli i co w ogole ma to do tego, ze samochod sprowadzony z zagranicy i zanizają jego wartość o 1274zł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kierowca_01 Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 Prawdę mówiąc, to ja nie zabierałabym się za to sama... Tego typu sprawy mogą trwać miesiącami, a jeśli trafisz na ubezpieczalnię-wyzyskiwacza, to spokojnie ponad rok. Ja oddałam sprawę w ręce firmy, która się tym zajmuje-przynajniej dostałam od nich od razu pewną kasę. No, chyba, że masz czas i cierpliwość... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moto_1969 Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 stanowczo odradzam odwoływanie się samemu!!zrobiłem ten błądd i niestety: prawie 2 lata czekania i nerwów. Po takim czasie wszystkiego masz dość, nawet pieniądze które w końcu dostajesz tak nie cieszą.I to niestety nie są takie kwoty, o których by się marzyło...szwagier wynalazł ludzi, którzy od razu mu dali pieniądze (z sumy był raczej zadowolony) i sami zajęli się resztą. Tak więc zdecydowanie polecam taką opcję. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x_trem Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 sprawa pojdzie najprawdopodobniej do sądu, rozmawialem juz w tej kwestii z adwokatemnajpierw proponowal jednak napisac do Rzecznika Praw Ubezpieczonychczy skladajac pozew do sądu sprawa powinna byc przeciwko RESO czy AAS BTAna piśmie mam napisane tak:Reso Europa Service Sp. z o. o. - likwidująca szkody w imieniu AAS BTA z siedzibą w Rydze, Republika Łotewska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.