icopal Posted July 8, 2010 Share Posted July 8, 2010 Witam serdecznie.Ok. 3 miesiące temu kierujący moim samochodem podczas mijania się z innym pojazdem na nieutwardzonej drodze gminnej wpadł do rowu /pojazd został uszkodzony/.Zaznaczam, iż:- w pasie drogowym prowadzone były roboty /kopanie rowów/- brakowało znaków informacyjnych o prowadzonych robotach (zwężenie, roboty drogowe etc/- oznakowania w postaci taśm ostrzegawczych były pozrywane- odległość prętów, do których miała być przymocowana taśma ostrzegawcza wynosiła od 0-35cm od krawędzi wykopu- wykopy miały /w miejscu zdarzenia/ ok. 1,30m głębokości- na poczet robót nie opracowano tymczasowej organizacji ruchu /brak projektu/- roboty prowadził GMINA /osoby z robót interwencyjnych/ pod nadzorem Straży Miejskiej- posiadam zeznania świadków, którzy potwierdzają stan faktyczny oraz dokumentację fotograficzną z miejsca zdarzenia w dniu zdarzenia oraz w kolejnych dniach Jedynym problemem aby wypłacić odszkodowanie przez ubezpieczyciela Gminy jest orzeczenie policji, którą na miejsce wezwały osoby trzecie. W orzeczeniu funkcjonariusz Powiatowej Policji stwierdza, że roboty były w NALEŻYTY SPOSÓB ZABEZPIECZONE!!! dlatego też odstąpiono od czynności. Zwróciłem się do Policji o przekazanie dokumentacji ze zdarzenia ale nic mi poza powyższą opinią nie wydano.Przekazałem Policji również dokumentację fotograficzną oraz powołałem się na różne przepisy, które mówią o bezpieczeństwie na drodze podczas prowadzonych robót ale stwierdzono, że mogę założyć w tej sprawie postępowanie na drodze cywilnej. Powołane przepisy:1/ Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003r., w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych Dz. U. z dnia 19 marca 2003r., Rozdział 10 2/ Ustawa z dnia 21 marca 1985r. o Drogach Publicznych, Rozdział 4:Art. 34.Odległość granicy pasa drogowego od zewnętrznej krawędzi wykopu, nasypu, rowu lub od innych urządzeń wymienionych w art. 4 pkt. 1 i 2 powinna wynosić co najmniej 0,75 m, a dla autostrad i dróg ekspresowych – co najmniej 2 m. 3/ Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym z 20 czerwca 1997r. Uważam, że powodem zdarzenia było zaniedbanie ze strony osób odpowiedzialnych za prowadzone roboty w pasie drogowym. Brakowało jednoznacznych oznakowań, jakie powinny towarzyszyć robotom drogowym. Stanowisko Policji w skuteczny sposób uniemożliwia mi wypłatę odszkodowania. Dodatkowo zwróciłem się w tej sprawie o wydanie opinii do:a/ Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który wszczął sprawę z urzędu ale poinformował, że nie będzie mnie informował o wyniku sprawy z uwagi na to iż nie jestem stroną w postępowaniu???b/ Państwowa Inspekcja Pracy - postępowanie umorzono Proszę o radę.Może ktoś zna się na przepisach dot. zabezpieczenia robót w pasie drogowym. Zaznaczam, że była to droga gminna, nieutwardzona, bez widocznego pobocza jednakże prowadzone były tam roboty ziemne w pasie drogowym. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 No to zostaje sąd. Jeśli roboty nie były należycie zabezpieczone to wg mnie w pierwszej kolejności odpowiada wykonawca a w drugiej właściciel drogil.Jeśli masz foty i świadków - bo jak myślę masz tych co wezwali policję? (chyba ze to robotnicy) to w sądzie pewnie wygrasz.Ale na pewno to potrwa Jest jeszcze rzecznik ubezpieczonych, którego rusz jeszcze przed sprawą sądową. Tam mają dobrych speców to na pewno coś wykombinują.Policja tak opisała bo nie chciało im się robić dokumentacji.Pewnie jeszcze wlepili mandat? Jeśli tak i jeśli kierowca przyjął to przyznał się do winy i w sumie pozamiatane. Jeśli ty nie jesteś stroną to niech wystąpi kierowca. Niemniej jednak mogą dalej krecic Pisz do rzecznika. I to koniecznie To bardzo pomaga na biurwy i urzędoli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.